Stan stopiątek
A konkretnie to wagon #258 robi taki hałas. Wczoraj przy okazji przejazdu nim nagrałem krótki filmik. http://www.youtube.com/watch?v=mEBzcw5OnMA
1908 #257+258
- Kamil105Na
- Posty: 189
- Rejestracja: 28 lip 2010, 19:36
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Wagon #419 ma pomalowaną okładzinę drewnopodobną na ścianach bocznych wewnątrz wagonu.
Ponadto ZURkowi #458 popękała kremowa farba u góry tuż za trzecią parą drzwi oraz nie do końca domyka się druga para drzwi.
Ponadto ZURkowi #458 popękała kremowa farba u góry tuż za trzecią parą drzwi oraz nie do końca domyka się druga para drzwi.
[scroll]Tramwaj = czyste powietrze nad miastem i więcej przewiezionych pasażerów niż autobusem!!![/scroll]
Wagon 338 musiał miec jakąs kolizje, przednia osłona na sprzęg jest pogięta i nie wygląda to ciekawie.
http://www.phototrans.eu/14,476268,0,Ko ... N_338.html
http://www.phototrans.eu/14,476268,0,Ko ... N_338.html
Od początku tygodnia #699 jeździ już w kompletnym przodem Jeszcze w zeszłym miał "wybrakowany".DW pisze:Zderzaki zaczęły też znikać z ZURków na Zawodziu. Najpóźniej od 4.11 #699 jeździ bez przedniego zderzaka (zniknęła tylko czerwona część służąca jako zderzak, pozostała plastikowa część będąca powyżej nadal została na wozie).
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- Kamil105Na
- Posty: 189
- Rejestracja: 28 lip 2010, 19:36
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
-
- Posty: 6216
- Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
- Lokalizacja: Zabrze
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Pierwsze drzwi domykają się już, tylko przy otwieraniu na przystankach z "górki" otwierają się do ok. 7/8 szerokości skrzydła, ale jest znacznie lepiej niż poprzednim razem. Ponadto druga para drzwi dalej minimalnie nie domyka się.KZKGaPowicz pisze:Pierwsze drzwi ZURka #458 otwierają się tylko do połowy (przeważnie na przystankach z "górki") i ponadto nie domykają się do końca podobnie jak drugie drzwi.
Wagon #743 z lewej strony ma powyginane dolne fartuchy oraz porysowany bok i posiada inny odcień czerwonego koloru z lewej strony ściany czołowej. Wagon #677 również posiada na swojej ścianie czołowej podobny kolor, tylko z prawej strony.
"Żelazko" #742 za pierwszymi drzwiami ma małe wgniecenie i jest lekko porysowany, najwidoczniej miał jakąś kolizję.
Edycja, dnia 11.06.2011:
ZURek #458 w czasie jazdy strasznie trzaska jakby od wózków.
[scroll]Tramwaj = czyste powietrze nad miastem i więcej przewiezionych pasażerów niż autobusem!!![/scroll]
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Już tak kilka miesięcy jezdzi.Boguś pisze:W żelazku #779 nad drugimi drzwiami oderwał się fragment nadbudowy (nie wiem jak się fachowo nazywa) przy krawędzi dachu.
#775 nie na fragmentu tylnej obudowy sprzęgu też od dłuższego czasu.
#722 nie ma bocznego wyświetlacza. Jest zwykła tablica.
Szkoda dawać nowe wagony do stroszkowej zajezdni.
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Wagon jest dosyc wiekowy, chociaż w swej karierze przeszedł już trzy remonty kapitalne i jeden bieżący.
Ostatni remont kapitalny miał 16.07.2001 w Będzinie. Od tego czasu nie był malowany,czas zrobił swoje i wagon zdziadział strasznie.Od strony technicznej raczej jest dobry, bo prawie codziennie śmiga na 7.Powinien niezwłocznie zostac wysłany ,do zuru na remont bieżący.
Szkoda że nie pomyślano o wymianie blach w 2010 jak został wycofany przez kzk z ruchu i stał w zurze przez parę miesięcy była wtedy okazja się tym zająć.
Ostatni remont kapitalny miał 16.07.2001 w Będzinie. Od tego czasu nie był malowany,czas zrobił swoje i wagon zdziadział strasznie.Od strony technicznej raczej jest dobry, bo prawie codziennie śmiga na 7.Powinien niezwłocznie zostac wysłany ,do zuru na remont bieżący.
Szkoda że nie pomyślano o wymianie blach w 2010 jak został wycofany przez kzk z ruchu i stał w zurze przez parę miesięcy była wtedy okazja się tym zająć.
Wiek wagonu nie ma kompletnie żadnego znaczenia.hanys76 pisze:Wagon jest dosyc wiekowy, chociaż w swej karierze przeszedł już trzy remonty kapitalne i jeden bieżący.
Bo blacharkę miała zrobić zajezdnia.Szkoda że nie pomyślano o wymianie blach w 2010 jak został wycofany przez kzk z ruchu i stał w zurze przez parę miesięcy była wtedy okazja się tym zająć.
KZKGOP 1779
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- 102na#138R
- Posty: 48
- Rejestracja: 23 kwie 2011, 23:45
- Lokalizacja: świętochłowice
Te wagony posprayowali na pętli czy na zajezdni? Jeżeli to drugie to jak się tam dostali? Chyba jest ochrona, płot itp. TŚ Mogli by kiedyś w nocy postawić wagon ,,na przynętę" na pętli i policja mogłaby się zaczaić jakby przyszli malować to by ich zgarnęli i zapłaciliby za malowanie i czyszczenie. Ale to niestety nie w tym kraju Ciekawe jakby im ktoś tak auta pomalował czy by się cieszyli. Niektóre graffiti jest ładne ,,artystyczne" np. pod mostem było na Mikołowskiej w Katowicach, ale to na tramwajach to są zwyczajne bazgroły i tyle. Kiedyś kiedy przyszły ,,Elfy" dla KŚ to też się Graficiarze w necie zmówili na akcję, ale na szczęście nic nie zrobili bo ochrona czuwała. Dla takich powinny być takie wysokie kary żeby im się nieopłacało malować. We francji tez mają ten problem , ale w dzielnicach imigranckich, a u nas to zwykłe chuligaństwo
tramwaj 26 Mysłowice-Milowice
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
To dlaczego nikt nie podjął trudu naprawy gwarancyjnej, kiedy istniała jeszcze taka możliwość?DW pisze:W żelazkach z I dostawy wewnętrzne wyświetlacze nie działają do początku ich eksploatacji (wyjątkiem są jedynie bytomskie #777 i/lub #779, w których działają - w jednym lub obu).KZKGaPowicz pisze:W "żelazku" #782 nie działa wewnętrzny wyświetlacz.
[scroll]Tramwaj = czyste powietrze nad miastem i więcej przewiezionych pasażerów niż autobusem!!![/scroll]
Gdyż nie chodzi tu o ich wadę, a o niekompatybilne autokomputery (w pierwszych pięciu sztukach MPK Łódź nie dostarczało nowych autokomputerów - TŚ montowały stare nieobsługujące nowych wyświetlaczy wewnętrznych).KZKGaPowicz pisze:To dlaczego nikt nie podjął trudu naprawy gwarancyjnej, kiedy istniała jeszcze taka możliwość?DW pisze:W żelazkach z I dostawy wewnętrzne wyświetlacze nie działają do początku ich eksploatacji (wyjątkiem są jedynie bytomskie #777 i/lub #779, w których działają - w jednym lub obu).KZKGaPowicz pisze:W "żelazku" #782 nie działa wewnętrzny wyświetlacz.
- Damian_1947
- Posty: 1120
- Rejestracja: 17 lis 2011, 19:05
- Lokalizacja: Sosnowiec
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości