Kasowniki firmy "PIXEL" w naszych stopiątkach
W wagonie #757 ze składu #757+758 są zamontowane kasowniki firmy PIXEL! Takie jak w sosnowieckich SU15III.
Zapewne jeździ rozpięty, tylko dlatego że w drugim wagonie montują instalację.
Ale w sumie po co taka zmiana?
Nie było by czegoś nowego w TŚ bez śmiechu.
Jak się przyjrzymy, kasowniki są zamontowane na kijach od szczotki (w końcu przeznaczone są do montażu na rurze.
Zapewne jeździ rozpięty, tylko dlatego że w drugim wagonie montują instalację.
Ale w sumie po co taka zmiana?
Nie było by czegoś nowego w TŚ bez śmiechu.
Jak się przyjrzymy, kasowniki są zamontowane na kijach od szczotki (w końcu przeznaczone są do montażu na rurze.
"Jestem niczym zbłąkany pasażer.
Uciekam, wysiadam. Nie jadę dalej." ~Ja
Uciekam, wysiadam. Nie jadę dalej." ~Ja
Kasowniki firmy "PIXEL" w naszych stopiątkach
W wagonach z RK-1 Będzin od niedawna zaczęły pojawiać się kasowniki firmy "PIXEL"
W połowie grudnia dostało je żelazko #670. Prawdopodobnie w tym samym czasie zamontowano je również w pierwszym wozie składu #757+758 (info: Bigos).
W związku z powyższym proponuję, aby w tym temacie utworzyć listę z wagonami wyposażonymi w kasowniki Pixela.
Warto też wspomnieć, że od wielu lat w śląsko-zagłębiowskich tramwajach były montowane wyłącznie kasowniki i autokomputery firmy "R&G" z Mielca.
Co ciekawe #670 nadal ma autokomputer firmy R&G, który obsługuje wyświetlacze. Ciekawe, czy ma również drugi autokomputer z Pixela?
Kasowniki firmy "PIXEL" posiadają aktualnie wagony:
R-1 Będzin:
- 665
- 669
- 670
- 757+758
- 762
W połowie grudnia dostało je żelazko #670. Prawdopodobnie w tym samym czasie zamontowano je również w pierwszym wozie składu #757+758 (info: Bigos).
W związku z powyższym proponuję, aby w tym temacie utworzyć listę z wagonami wyposażonymi w kasowniki Pixela.
Warto też wspomnieć, że od wielu lat w śląsko-zagłębiowskich tramwajach były montowane wyłącznie kasowniki i autokomputery firmy "R&G" z Mielca.
Co ciekawe #670 nadal ma autokomputer firmy R&G, który obsługuje wyświetlacze. Ciekawe, czy ma również drugi autokomputer z Pixela?
Kasowniki firmy "PIXEL" posiadają aktualnie wagony:
R-1 Będzin:
- 665
- 669
- 670
- 757+758
- 762
Ostatnio zmieniony 27 sie 2010, 22:04 przez DW, łącznie zmieniany 5 razy.
Raczej nie sądzę, aby starych kasowników się tak od razu pozbywali. Jak na razie prawie wszystkie wozy mają jeszcze stare od R&G, które nie są bezawaryjne, więc pewnie będą je trzymać "w rezerwie" i w razie czego zmontują w miejscu zepsutych.Big0s93 pisze:Ma ktoś wtyki na zajezdni?
Z chęcią bym sobie taki stary wziął?
I właśnie dlatego Adam jest takiego zdaniaBig0s93 pisze:@adam86: czemu są Twoich zdaniem do śmietnika?
Według mnie są dobre, bo można sobie bilet reprodukować przez taki.
Wagon #757 nadal ma stary autokomputer firmy "R&G". Pojawiła się na nim jednak następująca informacja:
"NIE DEMONTOWAĆ AUTOKOMPUTERA Z WAGONU NR 757. ZAMONTOWANY NA STAŁE (ZABEZPIECZONY)".
Zatem autokomputery w wozach z kasownikami Pixela muszą je mieć specjalnie ustawione (dziwne, że w ogóle urządzenia konkrecyjnych firm ze sobą współpracują).
Natomiast co do samych kasowników, to zauważyłem, że sporo osób ma problemy z włożeniem do nich biletu. W R&G też nie było to jakieś banalnie proste, ale w Pixelach mniejszy jest otwór, w który wsadza się bilet. Poza tym trzeba go wsadzić dość głęboko, bo inaczej nie kasuje.
"NIE DEMONTOWAĆ AUTOKOMPUTERA Z WAGONU NR 757. ZAMONTOWANY NA STAŁE (ZABEZPIECZONY)".
Zatem autokomputery w wozach z kasownikami Pixela muszą je mieć specjalnie ustawione (dziwne, że w ogóle urządzenia konkrecyjnych firm ze sobą współpracują).
Jaka rozbudowana informacja DopisałemKuba pisze:#665
Tylko, że na których rurkach? Poziomo na poręczy przy oknie, czy pionowo na zwykłych? Bo jak dla mnie to oba wyjścia nie są zbyt dobre, gdyż kasowniki umieszczone na pionowych poręczach za bardzo by wystawały...Kuba pisze:Szkoda tylko, że nie montują ich na rurkach bo by wyglądało to estetyczniej. Może od teraz w ZUR będą montowali na rurkach, bo trzeba jednak poprowadzić tam instalację, która teraz biegnie przy oknach...
Natomiast co do samych kasowników, to zauważyłem, że sporo osób ma problemy z włożeniem do nich biletu. W R&G też nie było to jakieś banalnie proste, ale w Pixelach mniejszy jest otwór, w który wsadza się bilet. Poza tym trzeba go wsadzić dość głęboko, bo inaczej nie kasuje.
Akurat z PIXEL-owskimi kasownikami to jest ich główny mankament, ciężko trafić, poza tym ludzie z przyzwyczajenia wsadzają bilety jak do kasowników R&G i kasuje się bilety od góry, po czym obracają i mimo że bilet mają skasowany od góry wsadzają jeszcze raz tylko odwrotną stroną.
Pozdrawiam R1 :santa:
Na pionowych. W autobusach jakoś nie przeszkadzają, a zawsze mogą być z drugiej strony przy drzwiach, po środku drugich i trzecich, i nad przyciskami do otwierania przy pierwszych i czwartych.DW pisze:Tylko, że na których rurkach? Poziomo na poręczy przy oknie, czy pionowo na zwykłych? Bo jak dla mnie to oba wyjścia nie są zbyt dobre, gdyż kasowniki umieszczone na pionowych poręczach za bardzo by wystawały...
A co w tym niby dziwnego? Przecież w autobusach tak jest od lat.DW pisze: Zatem autokomputery w wozach z kasownikami Pixela muszą je mieć specjalnie ustawione (dziwne, że w ogóle urządzenia konkrecyjnych firm ze sobą współpracują).
Gdzie by niby wystawały? Jakos w innych miastach nikomu nie przeszkadzają na rurkach.Tylko, że na których rurkach? Poziomo na poręczy przy oknie, czy pionowo na zwykłych? Bo jak dla mnie to oba wyjścia nie są zbyt dobre, gdyż kasowniki umieszczone na pionowych poręczach za bardzo by wystawały...
Nie tyle otwór jest mniejszy, co czujnik jest nieco kapryśny.Natomiast co do samych kasowników, to zauważyłem, że sporo osób ma problemy z włożeniem do nich biletu. W R&G też nie było to jakieś banalnie proste, ale w Pixelach mniejszy jest otwór, w który wsadza się bilet. Poza tym trzeba go wsadzić dość głęboko, bo inaczej nie kasuje.
KZKGOP 1779
Nie wiedziałemadam86 pisze:A co w tym niby dziwnego? Przecież w autobusach tak jest od lat.DW pisze:Zatem autokomputery w wozach z kasownikami Pixela muszą je mieć specjalnie ustawione (dziwne, że w ogóle urządzenia konkrecyjnych firm ze sobą współpracują).
Może i tak, ale znając przyzwyczajenia ludzi, to pewnie większość nie zauważyłaby, że kasowniki są w innych miejscach i nie kasowała biletów myśląc, że ich nie maGdzie by niby wystawały? Jakos w innych miastach nikomu nie przeszkadzają na rurkach.Tylko, że na których rurkach? Poziomo na poręczy przy oknie, czy pionowo na zwykłych? Bo jak dla mnie to oba wyjścia nie są zbyt dobre, gdyż kasowniki umieszczone na pionowych poręczach za bardzo by wystawały...
To też, ale sam widziałem jak ludzie po prostu nie mogli trafić biletem w otwór (szczególnie podczas jazdy).adam86 pisze:Nie tyle otwór jest mniejszy, co czujnik jest nieco kapryśny.Natomiast co do samych kasowników, to zauważyłem, że sporo osób ma problemy z włożeniem do nich biletu. W R&G też nie było to jakieś banalnie proste, ale w Pixelach mniejszy jest otwór, w który wsadza się bilet. Poza tym trzeba go wsadzić dość głęboko, bo inaczej nie kasuje.
Wreszcie udało mi się "dorwać" z aparatem nowe kasowniki
Poniżej fotki "Pixelów" zamontowanych w żelazku #669 oraz w doczepie składu #757+758.
Niektóre osoby nadal mają problem ze skasowaniem biletu z tych kasownikach. Czasem nie mogąc wsadzić biletu do kasownika po prostu rezygnują z jego skasowania. Życzę powodzenia podczas kontroli
Poniżej fotki "Pixelów" zamontowanych w żelazku #669 oraz w doczepie składu #757+758.
Niektóre osoby nadal mają problem ze skasowaniem biletu z tych kasownikach. Czasem nie mogąc wsadzić biletu do kasownika po prostu rezygnują z jego skasowania. Życzę powodzenia podczas kontroli
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości