Badania w tramwajach

Dyskusje o spółce.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
adasiek
Posty: 353
Rejestracja: 12 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: Gliwice

Badania w tramwajach

#1 Post autor: adasiek » 02 gru 2006, 19:37

Witam!
Nie wiedziałem gdzie umieścić ten temat więc z góry przepraszam, jeśli powinienem zamieścić go gdzie indziej.
Dzisiaj jechałem ok. 11 tramwajem linii 1 (poc.14 #374) i przy kazdych drzwiach (tzn. na poczatku,po środku i na końcu wagonu), siedziała jedna osoba, która zapisywała ilośc wsiadających i wysiadających na poszczególnych przystankach. O 18:40 wsiadłem w poc.13 na placu Wolności w Zabrzu i znowu spotkałem "badaczy". czy ktoś ma więcej informacji na ten temat? Czy badania te były prowadzone tylko na 1-ce czy może na innych liniach też? Byłbym wdzięczny za jakies info :).

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#2 Post autor: luki » 03 gru 2006, 13:40

Wygląda na to że KZK zlecił badanie ilości pasażerów na 1, czyżby chcieli ja pociąć w wolne :shock:
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

Awatar użytkownika
adasiek
Posty: 353
Rejestracja: 12 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: Gliwice

#3 Post autor: adasiek » 03 gru 2006, 15:19

Dzisiaj na 1-ce to samo. Okazuje się że ci "ankieterzy" są przy tym kontrolerami. Wsiadających ludzi przy drzwiach pytali czy mają bilet. Jeśli nie mieli-kazali wysiadać. Zapisywali ilość wsiadających i wysiadających, a jeden z nich pytał się każdego pasażera jaki ma bilet itp...
Luki: mam nadzieję że nie chodzi o żadne cięcia! Obys nie miał racji... :( .

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#4 Post autor: luki » 03 gru 2006, 15:23

adasiek pisze:Dzisiaj na 1-ce to samo. Okazuje się że ci "ankieterzy" są przy tym kontrolerami. Wsiadających ludzi przy drzwiach pytali czy mają bilet. Jeśli nie mieli-kazali wysiadać. Zapisywali ilość wsiadających i wysiadających, a jeden z nich pytał się każdego pasażera jaki ma bilet itp...
Luki: mam nadzieję że nie chodzi o żadne cięcia! Obys nie miał racji... :( .
No ja też mam taką nadzieję, ale jak sięgam pamięcią to takie badania to rzadkość w tramwajach, przeważnie pojawiały się przed jakimiś głupimi pomysłami kzk na zmiany :|
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#5 Post autor: Peter » 03 gru 2006, 19:29

Mnie się też wydaje, że szykują się zmiany...
Mam nadzieję, że ankieterzy pojeździli sobie w zapchanych do granic możliwości solówkach w centrum Zabrza czy Gliwic i próbowali wtedy policzyć pasażerów. Frekwencja zapewniona. Jak ktoś jest choć trochę mądry, to wyciągnie właściwe wnioski.
*SDIP (U.N.O.)

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#6 Post autor: Boguś » 03 gru 2006, 19:38

Peter pisze:Mnie się też wydaje, że szykują się zmiany...
Mam nadzieję, że ankieterzy pojeździli sobie w zapchanych do granic możliwości solówkach w centrum Zabrza czy Gliwic i próbowali wtedy policzyć pasażerów. Frekwencja zapewniona. Jak ktoś jest choć trochę mądry, to wyciągnie właściwe wnioski.
Pewnie. Proponuje również, żeby ankieterzy odwiedzili sobie linie 6/41 w dni robocze oraz w wolne 6/41 i 11

Awatar użytkownika
Sadorg
Posty: 75
Rejestracja: 22 maja 2007, 20:10
Lokalizacja: Brynów

#7 Post autor: Sadorg » 25 maja 2007, 12:47

Boguś pisze:Pewnie. Proponuje również, żeby ankieterzy odwiedzili sobie linie 6/41 w dni robocze oraz w wolne 6/41 i 11
a miałem przyjemność to uczynić po koniec grudnia ;)
poc. 4109 ;P
>> Galeria || [ 662+617 ]

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#8 Post autor: Peter » 25 maja 2007, 16:16

Żeby te badania przynosiły jakieś efekty w rzeczywistości... Solówki nadal przecież są na 6/11/41. A jakie zapachy są w lecie czyli teraz. :twisted:
*SDIP (U.N.O.)

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#9 Post autor: Boguś » 25 maja 2007, 16:18

Peter pisze: A jakie zapachy są w lecie czyli teraz. :twisted:
Wyobrażam sobie :help:

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#10 Post autor: luki » 25 maja 2007, 16:20

Peter pisze:Solówki nadal przecież są na 6/11/41.
Tak właściwie mamy przecież je tylko na 4106 i 4108, nie biorąc pod uwagę rezerw (np. za stodwójkę).
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#11 Post autor: Boguś » 25 maja 2007, 16:26

luki pisze:Tak właściwie mamy przecież je tylko na 4106 i 4108, nie biorąc pod uwagę rezerw (np. za stodwójkę).
Ale zgodzisz się ze mną, że nie tak dawno solówki na 6/41 i 11 były nie do pomyślenia.

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#12 Post autor: luki » 25 maja 2007, 16:28

Boguś pisze:
luki pisze:Tak właściwie mamy przecież je tylko na 4106 i 4108, nie biorąc pod uwagę rezerw (np. za stodwójkę).
Ale zgodzisz się ze mną, że nie tak dawno solówki na 6/41 i 11 były nie do pomyślenia.
Jak najbardziej, po za tym wiesz że też jestem anty solówkowy ;)
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

Awatar użytkownika
Sadorg
Posty: 75
Rejestracja: 22 maja 2007, 20:10
Lokalizacja: Brynów

#13 Post autor: Sadorg » 25 maja 2007, 16:40

Peter pisze:Żeby te badania przynosiły jakieś efekty w rzeczywistości...
jakoś w to nie wierzę :(
Prędzej wyciągną wniosek że trzeba częstotliwość 830 podręcić.. Bo taniej. :|
>> Galeria || [ 662+617 ]

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#14 Post autor: Peter » 25 maja 2007, 16:44

No właśnie nie przynoszą żadnego odzewu (bo o to mi chodziło), więc po co coś takiego robić ? Chyba tylko żeby mieć statystyki uzupełnione. :mruga:
luki pisze:Jak najbardziej, po za tym wiesz że też jestem anty solówkowy :wink:
Ja odczekuję czasem trzy tramwaje, żeby sobie składem pojechać. :mdleje:
*SDIP (U.N.O.)

Awatar użytkownika
Sadorg
Posty: 75
Rejestracja: 22 maja 2007, 20:10
Lokalizacja: Brynów

#15 Post autor: Sadorg » 25 maja 2007, 16:51

Peter pisze:No właśnie nie przynoszą żadnego odzewu (bo o to mi chodziło), więc po co coś takiego robić ? Chyba tylko żeby mieć statystyki uzupełnione. :mruga:
KZK prowadziło jakiś program badania preferencji pasażerów... nie pamietam już jak to się dokładnie nazywało. Własnie z tego powodu była ta fala badań napełnień, badanie struktury biletowej na liniach i ankiety w domach (u mnie byli ;) )
>> Galeria || [ 662+617 ]

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#16 Post autor: Boguś » 25 maja 2007, 17:09

Sadorg pisze:i ankiety w domach (u mnie byli ;) )
Szkoda, że do mnie nie dotarli, chętnie bym powiedział co myśle o KZK i ich polityce.

JoHoNuS
Posty: 121
Rejestracja: 11 gru 2006, 10:26

#17 Post autor: JoHoNuS » 26 maja 2007, 18:31

Tak, na pewno im coś wyjdzie..:P. Już to widzę


" ble ble ble badania wykazały, że nie uważa się za konieczne zwiększenia wielkości taboru na liniach 6/11/41. ponieważ w żadnym tramwaju typu 105n nie zaobserwowano więcej niż 105 pasażerów. ble ble ble " .

Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać bo to co sie dzieje na 6/11/41 urąga wszelkim standardom przewożenia ludzi. I wcale bym się nie zdziwił gdyby argumentacja była podobna ;p :evil:

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#18 Post autor: Peter » 26 maja 2007, 21:14

Przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać bo to co sie dzieje na 6/11/41 urąga wszelkim standardom przewożenia ludzi. I wcale bym się nie zdziwił gdyby argumentacja była podobna ;p :evil:
Chyba raczej nie masz za co przepraszać, bo u nas nie ma żadnych standardów. Jedzie to jedzie, nie jedzie to nie jedzie. Proste i klarowne. :wink:
Przynajmniej przyklejony do szyby dociśnięty miłym towarzystwem na plecach masz szansę bliżej poznać świat. Gdy stoisz pośrodku nie musisz się trzymać. Czasami masz okazję zaznać masażu otwierających się drzwi. Przykładowo wchodząc i wychodząc z wagonu oraz rozpychając się na każdym przystanku poćwiczysz sobie odpowiednie partie mięśni. To przecież same zalety. :twisted:
*SDIP (U.N.O.)

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#19 Post autor: luki » 27 maja 2007, 13:01

Peter pisze:Gdy stoisz pośrodku nie musisz się trzymać. Czasami masz okazję zaznać masażu otwierających się drzwi.
Tak, zupełnie jest się zamortyzowanym, nie przewracasz się ani żadnych szarpnięć, jak poduszki, po prostu wygoda :twisted:
A ten masaż nie koniecznie musi być ze strony drzwi, bo może się okazać że obmacał cie jakiś kieszonkowiec, albo zboczeniec :devil:
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

JoHoNuS
Posty: 121
Rejestracja: 11 gru 2006, 10:26

#20 Post autor: JoHoNuS » 27 maja 2007, 17:45

Czasami to myślę czy nie wcisnąłbym się pomiędzy drugie i trzecie drzwi w 105. Bo nawet na schodkach zdarza się, że nie ma już miejsca. Jak mnie nie przytrzasną drzwi oczywiście :P.
A swoją drogą to najlepsza jest pozycja niemalże "na kolanach": W tramwaju wszyscy na glonojada, a ty przyciśnięty do siedzonka lub kolan jakiejś miłej (lub nie)babci. Po prostu sama radość!! :twisted: A jakby to połączyć z jazdą ulicą Warszawską w stronę Rynku w Katowicach z dobrą szybkością, to nawet do wesołego miasteczka nie trzeba iść, żeby zaliczyć roller coster'a :idea:

rafalurbino18
Posty: 6216
Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
Lokalizacja: Zabrze

#21 Post autor: rafalurbino18 » 01 kwie 2009, 06:57

Badają, jak często jeździmy tramwajem

Tramwaje Śląskie biorą podróżnych na spytki. Wynajęci przez spółkę ankieterzy Pracowni Badań Społecznych DGA ruszyli do losowo wybranych mieszkań w całej aglomeracji. Mają odpytać 2700 rodzin.

Tych, które na co dzień korzystają z komunikacji publicznej i tych, które ostatni raz jechały tramwajem ćwierć wieku temu. Po co to komu? - Bez takiej ankiety nie dostaniemy unijnych pieniędzy - tłumaczą tramwajarze. Domowe wizyty i długa lista szczegółowych pytań wzbudziły tymczasem niepokój respondentów.

- Odebraliśmy sporo telefonów od mieszkańców, dopytujących, czy wysyłaliśmy do nich jakiś ankieterów. Mieli pytać się między innymi o godzinę, o której dana osoba wychodzi z domu. To niektórym wydało się podejrzane - przyznaje Alodia Ostroch, rzeczniczka Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP. Jak wyjaśnia, związek zleca co prawda badania sondażowe wśród swych klientów, ale ankieterzy nie odwiedzają nikogo w domu - odpytują jedynie podróżnych w autobusach i tramwajach.

Ci, którzy zaniepokoili mieszkańców, to ankieterzy sopockiej Pracowni Badań Społecznych DGA. Tramwaje Śląskie zleciły im zbadanie tego, z jakich środków lokomocji i jak często korzystają mieszkańcy aglomeracji górnośląskiej, a także co sądzą o funkcjonowaniu transportu publicznego w naszym regionie. Ostatni raz tego typu badania na tak szeroką skalę przeprowadzono w naszym regionie w latach 80. ubiegłego wieku.

- Nie wszystkie ankietowane osoby muszą jednak korzystać z komunikacji publicznej. Tych, które tego nie robią, ankieterzy pytają, dlaczego preferują komunikację prywatną i jakie czynniki mogłyby wpłynąć na zmianę ich decyzji. Udział w sondażu oczywiście jest dobrowolny - tłumaczy Jerzy Orenowicz z Tramwajów Śląskich.

Odpytywanie mieszkańców prowadzone jest w ramach przygotowań do modernizacji taboru, torowisk i sieci tramwajowej w regionie przed Euro 2012. Na realizację tego programu w najbliższych trzech latach Tramwaje Śląskie dostaną za pośrednictwem rządu około 100 milionów euro unijnej dotacji. Póki co, za badania spółka zapłaci z własnego budżetu - jest szansa, że do 50 procent tej kwoty odzyska właśnie za sprawą unijnej dopłaty. - Badania są niezbędnym elementem studium wykonalności, a z kolei studium wykonalności musi być załączone do wniosku o dofinansowanie projektu. Koszt wykonania całego studium to około 900 tysięcy złotych netto - wyjaśnia Orenowicz.

Mająca uspokoić mieszkańców informacja o tym, kto i po co prowadzi ankietę, trafiła już na internetową stronę KZK GOP. Pytanie jednak, czy w ślad za nią do drzwi mieszkańców nie zaczną pukać różnego rodzaju fałszywi ankieterzy? Przedstawiciele Tramwajów Śląskich podkreślają, iż ci prawdziwi muszą wykazać się wydanym przez spółkę upoważnieniem lub legitymacją Pracowni Badań Społecznych.
Źródło: POLSKA Dziennik Zachodni ( http://chorzow.naszemiasto.pl/wydarzenia/980703.html )

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości