Zmiany rozkładów od 2011-08-16
Zmiany rozkładów od 2011-08-16
Z dniem 16 sierpnia ulegają zmianie rozkłady jazdy linii w Zagłębiu:
21 - nieco się poprawi kursowanie w niedzielę. Zamiast całodniowego półgodzinnego taktu, od popołudnia pojadą co 20 minut.
22 - chyba bez zmian
24 - pojawił się rozkład na dni robocze w ferie i wakacje
26 - w dni robocze pocięte o 50% - częstotliwość 20-minutowa (ktoś zdurniał do reszty...)
27 - w sobotę trasa wydłużona do Dąbrowy Górniczej Urząd Pracy
21 - nieco się poprawi kursowanie w niedzielę. Zamiast całodniowego półgodzinnego taktu, od popołudnia pojadą co 20 minut.
22 - chyba bez zmian
24 - pojawił się rozkład na dni robocze w ferie i wakacje
26 - w dni robocze pocięte o 50% - częstotliwość 20-minutowa (ktoś zdurniał do reszty...)
27 - w sobotę trasa wydłużona do Dąbrowy Górniczej Urząd Pracy
T24 w niedziele do 10 co godzinę, wszystkie linie w niedziele od południa co 20 minut, T27 do południa w soboty do D.G. Urzędu Pracy.
Ciekawe skąd te składy wezmą. Chyba że już się szykują pod E1...
Ciekawe skąd te składy wezmą. Chyba że już się szykują pod E1...
Ostatnio zmieniony 10 sie 2011, 18:16 przez R_G, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam R1 :santa:
Ludzi jest bardzo dużo na tej linii, zwłaszcza w dni nauki szkolnej rano ok 7:00 to 105-tka pęka a popołudniami bez względu na dzień to niekiedy muszę czekać na kolejny tramwaj bo drzwi nie chcą się otworzyć... A oni jeszcze dają je co 20 minut ! To jakiś absurd !!!Penny pisze:Nie mieszkam w tych rejonach i nie bardzo wiem, jakie są napełnienia na tej linii. Ale moim zdaniem zmniejszanie częstotliwości w zamian za powiększenie pojemności pociągu to nie jest dobry pomysładam86 pisze:Na 26 będą składy;)
Pozdrawiam, Kamil
A da się na tych jednotorach zrobić częstotliwość 15-minutową Skład co 15 minut byłby jakimś w miarę ugodowym rozwiązaniem.Szociu pisze:Jak już tak bardzo chcą E1 albo składy to niech zrobią już co 15, a nie 20 minut.
Jeżeli dobrze policzyłem, to ma być 8 pociągów w dni robocze (?).
Za chwilę będzie tak:adam86 pisze:I oczywiście wydłużono przelot, aż o 6 minut. I to nie na jednotorach, co za paranoja.
Pasażer: Panie motorniczy. Cóż ten wóz się tak wlecze?
Motorowy: Jak się Panu nie podoba, może Pan iść pieszo!
Pasażer: Nie, nie. Aż tak mi się nie spieszy
Zależy o jaki aspekt chodzi, jeśli o przepustowość to tak, bo obecnie jeżdżą co 10 minut, zaś jeśli chodzi o zasilanie to nie mam danych na ten temat.Penny pisze:A da się na tych jednotorach zrobić częstotliwość 15-minutową Skład co 15 minut byłby jakimś w miarę ugodowym rozwiązaniem.Szociu pisze:Jak już tak bardzo chcą E1 albo składy to niech zrobią już co 15, a nie 20 minut.
Hehe fajne nawet żart a tak serio to czytałem że Wiednie mają być dane na zajezdnie w Będzinie i do Gliwic Wie ktoś coś więcej o tym szczególnie o Gliwicach ?Penny pisze:A da się na tych jednotorach zrobić częstotliwość 15-minutową Skład co 15 minut byłby jakimś w miarę ugodowym rozwiązaniem.Szociu pisze:Jak już tak bardzo chcą E1 albo składy to niech zrobią już co 15, a nie 20 minut.
Jeżeli dobrze policzyłem, to ma być 8 pociągów w dni robocze (?).
Za chwilę będzie tak:adam86 pisze:I oczywiście wydłużono przelot, aż o 6 minut. I to nie na jednotorach, co za paranoja.
Pasażer: Panie motorniczy. Cóż ten wóz się tak wlecze?
Motorowy: Jak się Panu nie podoba, może Pan iść pieszo!
Pasażer: Nie, nie. Aż tak mi się nie spieszy
DTSN
NIE POZWÓLMY LIKWIDOWAĆ LINII TRAMWAJOWYCH !
NIE POZWÓLMY LIKWIDOWAĆ LINII TRAMWAJOWYCH !
- Kamil105Na
- Posty: 189
- Rejestracja: 28 lip 2010, 19:36
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wg mnie zmiany na lepsze. Szczególnie jeżeli chodzi o linię 28. Co do 26 to właściwie niewiele się zmieni (jeżeli będą składy). Jednak, niestety, zmiana taktu na 20-minutowy zmniejszy atrakcyjność linii... Większość pewnie uda się na autobus.
Pozdrawiam !!!
Tramwaje Elektryczne w Zagłębiu Dąbrowskiem Sp. Akc.
Tramwaje Elektryczne w Zagłębiu Dąbrowskiem Sp. Akc.
I to jest idealne rozwiązanie (no może poza 24 co godzinę rano), bo 30' takt w niedzielne popołudnia to stanowczo za mało.R_G pisze:T24 w niedziele do 10 co godzinę, wszystkie linie w niedziele od południa co 20 minut,
A to normalnie jakiś cud Już od dawna brakowało mi dodatkowej linii na trasie S-c - D.G. w środowe i sobotnie poranki, kiedy do tramwajów nie dało się wejść już w Sosnowcu (i w D.G. pewnie też). Brakuje jeszcze wydłużenia tej linii w środy, ale i tak to już duży krok w przódR_G pisze:T27 do południa w soboty do D.G. Urzędu Pracy.
PS Spójrzcie na objaśnienie odnośnie "sobót specjalnych"
Kolejna niespodzianka dla pasażerów Mimo, że linia nie będzie już kursować w szczycie co 10', tylko cały czas co 20', to i tak jest to dużo lepsze rozwiązanie, bo 28 powinno wreszcie zacząć spełniać jakąś większą rolę w komunikacji, bo wcześniej woziło głównie powietrze (lub pojedyncze osoby).TŚ25 pisze:Jeszcze linia 28 zostaje wydłużona do zajezdni w Będzinie
E1 nie będą jeździć na 26 głównie z uwagi na podstację (zżerają dużo więcej prądu). Za to będą kursować na innej, najważniejszej, zagłębiowskiej linii Jednak nastąpi to dopiero za jakieś parę miesięcy.R_G pisze:Ciekawe skąd te składy wezmą. Chyba że już się szykują pod E1...
Dokładnie. Sam jak dojeżdżałem jeszcze niedawno na Pogoń zazwyczaj na 8:00, to chcąc wsiąść na Andersa do tramwaju nie wiedziałem co gorsze, bo zarówno w 26 i 27 miałem do dyspozycji jedynie miejsce na stopniach... W Centrum w 27 się już znacznie przerzedzało, ale trzeba było przetrwać tę parę przystanków w niemiłosiernych warunkach.linia26 pisze:Ludzi jest bardzo dużo na tej linii, zwłaszcza w dni nauki szkolnej rano ok 7:00 to 105-tka pęka a popołudniami bez względu na dzień to niekiedy muszę czekać na kolejny tramwaj bo drzwi nie chcą się otworzyć... A oni jeszcze dają je co 20 minut ! To jakiś absurd !!!Penny pisze:Nie mieszkam w tych rejonach i nie bardzo wiem, jakie są napełnienia na tej linii. Ale moim zdaniem zmniejszanie częstotliwości w zamian za powiększenie pojemności pociągu to nie jest dobry pomysładam86 pisze:Na 26 będą składy;)
Zmniejszenie taktu może zacząć wpływać na powolną degradację linii...
Co 15' się spokojnie da i to byłoby idealne rozwiązanie. Jesienią i zimą nie trzeba by zapylać po krzywych jednotorach, aby wyrobić się w czasie (narażając się na niebezpieczeństwo), 26 nie jeździły by wiecznie opóźnione przez jedną drobną awarię danego dnia oraz pojemnościowo też byłoby to idealne rozwiązanie.Penny pisze:A da się na tych jednotorach zrobić częstotliwość 15-minutową Skład co 15 minut byłby jakimś w miarę ugodowym rozwiązaniem.Szociu pisze:Jak już tak bardzo chcą (...) składy to niech zrobią już co 15, a nie 20 minut.
Dałoby się to nawet dość dobrze skoordynować z innymi liniami w zagłębiu (kiedyś robiłem próbne rozkłady), ale konieczna byłaby inwestycja na trasie linii 27 - dodatkowa mijanka (wyszło mi, że najlepiej na przyst. Porąbka Dworzec PKP), gdyż ciężko byłoby jeździć co 15' na jednotorze Klimontów-Porąbka.
Ponadto na 24 jeden kurs do Sosnowca po godz. 7:00 zostanie wykonany przez D.G. Urząd Pracy, aby ułatwić dojazd do szkół na Pogoni/w Centrum. Będzie za to 40' dziura ok. 8:00 na trasie do S-ca.
A co do przelotów, to za każdym razem robią sobie jakieś jaja, zabierając minutę z jednego odcinka i dając ją na sąsiedni. Oczywiście znów wydłużono sporo przelotów - w części przypadków jest to uzasadnione, a w części nieco bezmyślne...
Swoją drogą niezły prezent na 20. urodziny
Ano właśnie. Aż tak 'prądożerne' są wiedeńce ?DW pisze:Co 15' się spokojnie da i to byłoby idealne rozwiązanie
A dobrze patrzę że oprócz tych czterech składów które zjadą w okolicach 19:00 , kolejne zjadą kolejno z Kazimierza o 21:33 i 23:08 ? W zasadzie nie mam pewności tego ostatniego. Oczywiście idzie o linię 27.
Teraz pętlę przy Urzędzie Pracy w D.G. będą codziennie przecierać tylko 22 i 24 oprócz soboty oczywiście niespecjalnej
Zobaczcie do której teraz będą kursowały tramwaje w Sylwestra i Wigilię.
No to będą bulićZa to będą kursować na innej, najważniejszej, zagłębiowskiej linii Jednak nastąpi to dopiero za jakieś parę miesięcy.
No i tak przy okazji trzeba powiedzieć że przesiadki są na Dańdówce między 26 i 27, przez cały tydzień rozkład się praktycznie nie zmienia.
W nocnej komunikacji rewolucji też nie ma.
W nocy na Dańdówce także są skomunikowania niemal przez całą noc. Najgorzej się znaleźć o 00:00. Na 27 do Kazimierza poczekamy ponad godzinę, na 26 do Mysłowic pół godziny.
Trzeba wspomnieć że skrócone zostały kursy poc. 2601 z Mysłowic do S-ca.
-poc. który odjeżdżał z Milowic o 00:08 dojedzie do Dworca PKP i wróci do Mysłowic
-poc. który odjeżdżał z Milowic o 04:08 do Zajezdni, do Zajezdni pojedzie już w kursie z Mysłowic kierując się na Będzin od przystanku Aleja Zwycięstwa.
Najgorzej będzie z jazdą z Mysłowic do Milowic. Ostatni bezpośredni 26 z Mysłowic odjeżdża 22:20. Później już tylko połączenia przesiadkowe przy Dworcu PKP i niezbyt przyjemne.
Pozdrawiam R1 :santa:
Biorąc pod uwagę np. przystanek Niwka Pawiak to do centrum bezpośredniego połączenia autobusowego nie ma, zostaje tramwaj. W roku szkolnym cały tłum młodzieży na 8:00 do szkoły rozkładał się na tramwaje o 7:13,23,33 i jako tako dało się dojechać m.in. na schodkach... ale teraz jak pozostanie do wyboru 7:00, 20 i 40 to wszyscy uznają że kurs o 7:00 to za wczas a 40 to za późno i wybiorą 7:20 więc jak pasażerowie z trzech kursów obecnie wsiądą do jednego (choćby składu) to i tak będzie masakra rano...Kamil105Na pisze:Wg mnie zmiany na lepsze. Szczególnie jeżeli chodzi o linię 28. Co do 26 to właściwie niewiele się zmieni (jeżeli będą składy). Jednak, niestety, zmiana taktu na 20-minutowy zmniejszy atrakcyjność linii... Większość pewnie uda się na autobus.
Pozdrawiam, Kamil
27 do DG będzie jeździć tylko do południa.. A szkoda, mógłby jeździć przynajmniej do 13...
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Kuba, łącznie zmieniany 1 raz.
Są ludzie którzy alternatywy nie mają (Ci którzy mieszkają między Pawiakiem a Dańdówką) więc tam nic się raczej nie zmieni, ale obręb Niwki mając do wyboru autobus '35/935' co pół godziny i tramwaj co 20' mogą się przerzucić. W ciągu ulicy Andersa też alternatywy dużej nie ma bo 690 jest tylko ogryzkiem, między Realem a Milowicami też tramwaj jest podstawą więc nie sądzę dużego przerzutu pasażerów z tramwaju na autobus, ale może to być inspiracją aby przesiąść się w samochód. Cóż, zobaczymy jak to wyjdzie. Ja mam takie szczęście że już 26 jeździć nie muszę
Pozdrawiam R1 :santa:
Ponadto od 14.08.2011 zmienia się też rozkład linii 15 zakładający m.in. skrócenie przelotów na odcinku Zawodzie - Rynek Teraz w obie strony pojedziemy 10 min. zamiast 13/12. Wydłużono za to przeloty w okolicy Szopienic w kursach do Sosnowca o 2 min.
Liczba pociągów dla danej zajezdni pozostaje niezmieniona. Ciekawe czy bez zmian pozostanie również obsada taborowa (może będą chcieli zdjąć składy, aby starczyło na 26?).
Niezłe jaja są natomiast z przelotami na innych zagłębiowskich liniach, gdzie dodano mniej, więcej po 1 min. na każde 10 min. jazdy. Np. 21 w obu kierunkach będzie jechało aż 6 min dłużej!
W niektórych miejscach przyda się dodatkowa minuta, ale dokładając aż tyle trochę przesadzili.
Teraz w niedziele rano już chyba wszystko będzie jeździło na co najmniej +5 min. (a w przypadku niektórych motorowych pewnie i na +10) i to wlekąc się niemiłosiernie...
Później postaram się opracować listę zmiany przelotów na konkretnych odcinkach.
Liczba pociągów dla danej zajezdni pozostaje niezmieniona. Ciekawe czy bez zmian pozostanie również obsada taborowa (może będą chcieli zdjąć składy, aby starczyło na 26?).
Niezłe jaja są natomiast z przelotami na innych zagłębiowskich liniach, gdzie dodano mniej, więcej po 1 min. na każde 10 min. jazdy. Np. 21 w obu kierunkach będzie jechało aż 6 min dłużej!
W niektórych miejscach przyda się dodatkowa minuta, ale dokładając aż tyle trochę przesadzili.
Teraz w niedziele rano już chyba wszystko będzie jeździło na co najmniej +5 min. (a w przypadku niektórych motorowych pewnie i na +10) i to wlekąc się niemiłosiernie...
Później postaram się opracować listę zmiany przelotów na konkretnych odcinkach.
No niestety. Tramwajarze ratują się jak mogą. Wydłuża się przeloty po to, aby obieg wymagał większej ilości pociągów. Niestety, póki TŚ jest pod skrzydłami KZK GOP, to Spółka nie będzie miała żadnej motywacji do poprawy swoich usług. Jedyna ich motywacja to kasa za wozokilometry, a nie, czy pasażerowie będą jeździć ich tramwajami i zbytnio nic w tym kierunku nie robią.
Jest wiele więcej paradoksów. Np. mówi się o oszczędzaniu pieniędzy i środowiska dzięki modernizacji wagonów, by zużywały kilkanaście procent mniej prądu, a de facto koszt uruchomienia takiego wozu pod banderą KZK GOP jest droższe: stawka bowiem wynosi 1.1 względem zwykłej "starej" stopiątki. To gdzie tu oszczędność? Z punktu widzenia podatnika, jej nie ma w ogóle... Ja rozumiem, że KZK GOP "nagradza" w tym momencie za lepszy tabor, ale to krótkoterminowa nagroda, skoro koszty KZK GOP z tego tytułu rosną. No ale to już inna bajka. Sorry za off-topic
Jest wiele więcej paradoksów. Np. mówi się o oszczędzaniu pieniędzy i środowiska dzięki modernizacji wagonów, by zużywały kilkanaście procent mniej prądu, a de facto koszt uruchomienia takiego wozu pod banderą KZK GOP jest droższe: stawka bowiem wynosi 1.1 względem zwykłej "starej" stopiątki. To gdzie tu oszczędność? Z punktu widzenia podatnika, jej nie ma w ogóle... Ja rozumiem, że KZK GOP "nagradza" w tym momencie za lepszy tabor, ale to krótkoterminowa nagroda, skoro koszty KZK GOP z tego tytułu rosną. No ale to już inna bajka. Sorry za off-topic
Nareszcie. Już pół roku temu poszły pisma w tej sprawie. I widzę, ze przeloty skrócono zgodnie z sugestiamiDW pisze:Ponadto od 14.08.2011 zmienia się też rozkład linii 15 zakładający m.in. skrócenie przelotów na odcinku Zawodzie - Rynek Teraz w obie strony pojedziemy 10 min. zamiast 13/12. Wydłużono za to przeloty w okolicy Szopienic w kursach do Sosnowca o 2 min.
Uploaded with ImageShack.us
Tylko jeszcze niech zmienią 7, 14, 20 i 23. Niepotrzebnie dodają minuty na innych odcinkach. Taka 15 spokojnie mogłaby sobie postać dłużej 4 minuty na pętli. Ciekawe gdzie dodają minuty na 7 i 20. Już wystarczająco mają wydłuzone przeloty od Załęża do końca swych tras.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2011, 12:18 przez mark40, łącznie zmieniany 1 raz.
To nie chodzi o to czy są pod skrzydłami KZK, tylko o to, że w tej spółce nie ma odpowiedniej osoby odpowiedzialnej za politykę finansową, a także za ruch. Dlaczego spółka sama z siebie generuje większe koszty, tym bardziej, że motorowych nie ma tyle ile trzeba.Penny pisze:No niestety. Tramwajarze ratują się jak mogą. Wydłuża się przeloty po to, aby obieg wymagał większej ilości pociągów. Niestety, póki TŚ jest pod skrzydłami KZK GOP, to Spółka nie będzie miała żadnej motywacji do poprawy swoich usług. Jedyna ich motywacja to kasa za wozokilometry, a nie, czy pasażerowie będą jeździć ich tramwajami i zbytnio nic w tym kierunku nie robią.
KZKGOP 1779
TŚ pewnie to argumentuje złym stanem technicznym torowisk. I trzeba przyznać, że torowiska w Zagłębiu nie należą do dobrych a przeloty są dosyć napięte. Ostatnio jechałem linią 21 z DG do Sosnowca. W niektórych momentach myślałem, że ten tramwaj rzeczywiscie wypadnie z szyn. Pasażerowie latali na wszystkie strony. Ja sam musiałem się trzymać obiema rękami dwóch poręczy bo jedną bym się nie utrzymał he he...
- Kamil105Na
- Posty: 189
- Rejestracja: 28 lip 2010, 19:36
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Pomiędzy Będzinem a Dąbrową Górniczą czasem rozpędzają się do ok. 60 km/h (może i więcej). Ale wykolejenia chyba tu nigdy nie było. Przynajmniej pociągi są punktualnemark40 pisze:TŚ pewnie to argumentuje złym stanem technicznym torowisk. I trzeba przyznać, że torowiska w Zagłębiu nie należą do dobrych a przeloty są dosyć napięte. Ostatnio jechałem linią 21 z DG do Sosnowca. W niektórych momentach myślałem, że ten tramwaj rzeczywiscie wypadnie z szyn. Pasażerowie latali na wszystkie strony. Ja sam musiałem się trzymać obiema rękami dwóch poręczy bo jedną bym się nie utrzymał he he...
Pozdrawiam !!!
Tramwaje Elektryczne w Zagłębiu Dąbrowskiem Sp. Akc.
Tramwaje Elektryczne w Zagłębiu Dąbrowskiem Sp. Akc.
W niedziele i święta, od po południa będzie kursować co 20 minut. Szkoda, że w robocze nie będzie kursować częściej.Penny pisze:22 - chyba bez zmian
To mogą być solówkiR_G pisze:A dobrze patrzę że oprócz tych czterech składów które zjadą w okolicach 19:00 , kolejne zjadą kolejno z Kazimierza o 21:33 i 23:08 ? W zasadzie nie mam pewności tego ostatniego. Oczywiście idzie o linię 27.
Nadal za długo. Tramwaj z Zawodzia na Rynek przejedzie w 6/7 minut.DW pisze:Ponadto od 14.08.2011 zmienia się też rozkład linii 15 zakładający m.in. skrócenie przelotów na odcinku Zawodzie - Rynek Teraz w obie strony pojedziemy 10 min. zamiast 13/12.
Sprawa nie jest taka prosta, bo zmieniając przeloty na trasie tych linii trzeba by też zmieniać rozkład na pozostałych katowickich liniach, aby zgrać je ze sobą (a zatem trzeba by pewnie ruszyć: 6, 11, 16, 19, jak również i 17).mark40 pisze:Tylko jeszcze niech zmienią 7, 14, 20 i 23. Niepotrzebnie dodają minuty na innych odcinkach. Taka 15 spokojnie mogłaby sobie postać dłużej 4 minuty na pętli. Ciekawe gdzie dodają minuty na 7 i 20. Już wystarczająco mają wydłuzone przeloty od Załęża do końca swych tras.
Co do 15-stki, to minuty musieli dodać ze względu na jednotory. I tak zmienia się już miejsce mijanek z Morawy, na mijankę przy Stawikach, aby zrobić mijankę na Sobieskiego trzeba by skrócić przeloty łącznie o 6 min., a z tym może być już ciężko.
6/7 to chyba lekka przesada, bo niestety priorytet na światłach nie do końca działa tak jak powinien, ale spokojnie mogli dać 9 min (czy nawet i 8'), bo w tyle można zrobić ten odcinek z lekką rezerwą.Boguś pisze:To mogą być solówkiNadal za długo. Tramwaj z Zawodzia na Rynek przejedzie w 6/7 minut.DW pisze:Ponadto od 14.08.2011 zmienia się też rozkład linii 15 zakładający m.in. skrócenie przelotów na odcinku Zawodzie - Rynek Teraz w obie strony pojedziemy 10 min. zamiast 13/12.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez DW, łącznie zmieniany 1 raz.
Wystarczy 20 i 23 wypuścić o 2 minuty później z Zawodzia, w drugą stronę przyjadą o te 3 wcześniej. Moze trochę gorzej będzie z 7 i 14, ale można pokombinować z przelotem w Szopienicach tak jak przy 15. O ile to musiało by byc konieczne, bo może też wystarczyć przesunąć przyjazd i wyjazd 7-ki w Szopienicach z petli o 2 minuty. Z 14 będzie więcej zabawy z powodu jedno torów. Tak wiec koordynacji na rynku nie trzeba ruszac. Może wystarczy pogrzebać w przelotach "na wschód od rynku". Tak mi się wydaje.DW pisze:Sprawa nie jest taka prosta, bo zmieniając przeloty na trasie tych linii trzeba by też zmieniać rozkład na pozostałych katowickich liniach, aby zgrać je ze sobą (a zatem trzeba by pewnie ruszyć: 6, 11, 16, 19, jak również i 17).
Bez przesady. 7 przystanków tramwaj nie przejedzie w 6 minut. 10 minut to jest optymalny przelot, więcej się nie wyciągnie.Boguś pisze:Nadal za długo. Tramwaj z Zawodzia na Rynek przejedzie w 6/7 minut.
W Gliwicach ostatnie 3 i 5 też zjeżdżają po 23Boguś pisze:To mogą być solówkiR_G pisze:A dobrze patrzę że oprócz tych czterech składów które zjadą w okolicach 19:00 , kolejne zjadą kolejno z Kazimierza o 21:33 i 23:08 ? W zasadzie nie mam pewności tego ostatniego. Oczywiście idzie o linię 27.
Te przeloty do Zawodzia to jakaś porażka. Jadę lub raczej toczę się 15km/h, ludzie patrzą jak na idiotę, a stopiątki źle znoszą taką jazdę. Optymalny przelot to 8 minut.
Jeśli chodzi o linię nr 15 to rozkład jest już na tramsilesia. Wynika że kursy nocne będzie obsługiwał poc. 1509. Warto dodać że planowo żaden kurs nie będzie realizowany przez łącznik Pogoń-Zagórze. Wyjazdy będą realizowane do Katowic bądź do sosnowieckiego dworca PKP, po czym dalej skierują się do Zagórza przez Rondo Gierka.
Natomiast zjazdy będą się odbywały z Zagórza przez Dworzec PKP, Rondo Gierka i dalej do Zajezdni Będzin. Jeden pociąg (1505) zjedzie bezpośrednio z Katowic do Zajezdni w Będzinie. Dwa katowickie helmuty po wyjeździe z Zajezdni Zawodzie skierują się do Placu Wolności, zjazdy odbędą się także bezpośrednio z Placu Wolności. Obsada taborowa pozostanie taka jak przed wakacjami (5 solówek i 2 składy-R1, 2 helmuty-R2).
Ostatni bezpośredni pociąg (oprócz kursu poc. 1509 z Zagórza o 03:30) z Zagórza do Placu Wolności o 22:30 kolejne do Zawodzia o 23:15 i 01:15 po czym należało się będzie przesiąść na T20.
Natomiast zjazdy będą się odbywały z Zagórza przez Dworzec PKP, Rondo Gierka i dalej do Zajezdni Będzin. Jeden pociąg (1505) zjedzie bezpośrednio z Katowic do Zajezdni w Będzinie. Dwa katowickie helmuty po wyjeździe z Zajezdni Zawodzie skierują się do Placu Wolności, zjazdy odbędą się także bezpośrednio z Placu Wolności. Obsada taborowa pozostanie taka jak przed wakacjami (5 solówek i 2 składy-R1, 2 helmuty-R2).
Ostatni bezpośredni pociąg (oprócz kursu poc. 1509 z Zagórza o 03:30) z Zagórza do Placu Wolności o 22:30 kolejne do Zawodzia o 23:15 i 01:15 po czym należało się będzie przesiąść na T20.
Ostatnio zmieniony 14 sie 2011, 15:43 przez R_G, łącznie zmieniany 4 razy.
Pozdrawiam R1 :santa:
Na tramsilesia dodano rozkład dyspozytorski, ciekawie na linii 26
http://www.tram-silesia.pl/rozklady/roz ... -20-2.html
http://www.tram-silesia.pl/rozklady/roz ... -20-2.html
Pozdrawiam, Kamil
- Kamil105Na
- Posty: 189
- Rejestracja: 28 lip 2010, 19:36
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
To już jest skandal. Już solówka co 2 godziny w wakacje była nienormalna, a teraz na 27 będzie codziennie solówka co godzinęKamil105Na pisze:Na linii 27 w robocze ma na poc. 274 jeździć solówka żelazko , a na 271 także solówka !
Nie rozumiem schematu myślenia u kogoś kto wymyśla solówki w ferie na 11 czy 20, a co dopiero w każdy dzień roboczy na 27, która w szczycie nawet w składach jeździ pełna.
Ponadto teraz 27 jechać będzie ok. 10 min. po poprzednim pociągu, a solówki na 26 jadące po takiej przerwie ul. Andersa w szczycie zawsze były zapełnione aż po same drzwi.
Ponadto na 26 też nie zawsze będą składy. W wakacje na poc. 2604 będzie solówka Żeby tego było mało w obu kierunkach jechać będzie jako kolejny tramwaj po poc. 274 obsługiwanym solówką
Najgorsze jest to, że takie zmiany wprowadzane są na liniach, na których nie ma dobrej alternatywy w postaci autobusu, więc pewnie niebawem zacznie się masowy odpływ pasażerów do samochodów (jeśli będą mieli taką możliwość).
KZK GOP (oraz po części Tramwaje Śląskie również) po prostu wciąż prowadzi strategię działania na własną szkodę poprzez zmniejszanie rentowności linii i prowadzenie do ich upadku, a tym samym odpływu pasażerów do samochodów, co jest sprzeczne ze wszystkimi normami (przede wszystkim unijnymi).
Myślę, że trzeba wreszcie zacząć działać, ratując komunikację nie tylko na Zagłębiu, ale i w całym GOPie. Jest teraz ku temu dobra okazja, bo sprawą zaczynają się interesować lokalne media i portale:
http://www.sosnowiec.info.pl/informacje ... ,1,4,19821
Póki co trzeba by wymusić choć zmianę obsady na składy na poc. 2604, 271 i 274, ale niewątpliwie konieczne są kolejne działania zwiększające częstotliwość na 26 do dawnych 10 min. lub 15 min. i obsługi składami.
Jeszcze co do samego rozkładu, to wpisano w nim żelazka na poc.: 213, 216, 2201, 274. Najwidoczniej zmieniła się już definicja "taboru zmodernizowanego" i zaliczane są też choćby żelazka z II przetargu.
Z mojej strony może to i teoria spiskowa, ale w końcu PKM Sosnowiec ostatnio przegrał dość gruby przetarg, to może polityka będzie zmierzała do zwiększenia pracy przewozowej autobusów na terenie Sosnowca.DW pisze:Najgorsze jest to, że takie zmiany wprowadzane są na liniach, na których nie ma dobrej alternatywy w postaci autobusu (...)
Ludzie zostaną na przystanku i po problemie...DW pisze:Ponadto na 26 też nie zawsze będą składy. W wakacje na poc. 2604 będzie solówka Żeby tego było mało w obu kierunkach jechać będzie jako kolejny tramwaj po poc. 274 obsługiwanym solówką
W artykule który przytoczyłeś niewątpliwe rzeczniczka twierdzi że takt 20 minutowy wymusiły Tramwaje Śląskie bo z punktualnością kiepsko.
Zdanie że TŚ samo siebie niszczy potwierdza także adam86 na forum WPK. Składów na 271, 274 i 2604 nie będzie bo tramwajarzom nie chce/nie umieją spiąć kilku wagonów w skład. Na tyle było im potrzebne rozwalenie 529+537, 635+636 i kilku innych wcześniej.
Niby mogą połączyć choćby 666+667 ale oczywiście na dwóch patykach, a to przekracza możliwości organizacyjne, użytkowe, intelektualne i bóg wie jeszcze jakie spółki Tramwaje Śląskie.
Ja to widzę w ten sposób, że owszem '26' aż tak bardzo nie ucierpi (ilość wagonów na godzinę zostanie taka sama w dni nauki szkolnej) za to dzięki składów na '26' ucierpią pasażerowie '27'. Nie czarujmy się, ale ta linia nawet na składach jeździ zawalona w szczycie, a teraz jeszcze dwie solówki co godzinę... Czyli wygaszanie popytu pełną parą.
Solówka nawet w ferie i wakacje na 2604 jest nie fair, ale solówki na 271 i 274 nawet w dni 'szkolne' to jest naprawdę skandal. Pytanie w jaki sposób chcesz wymusić składy ? Jak na razie pod petycją podlinkowaną przez linia26 podpisało się tylko 70 osób.DW pisze:Póki co trzeba by wymusić choć zmianę obsady na składy na poc. 2604, 271 i 274, ale niewątpliwie konieczne są kolejne działania zwiększające częstotliwość na 26 do dawnych 10 min. lub 15 min. i obsługi składami.
Jeśli mowa o pakiecie będzińskim to podobno przetarg jeszcze jest nie rozstrzygnięty. Ale jeśli już to mogliby się zastanowić nad 18/618 które od Mysłowic aż do Zagórza jadą jeden za drugim.Penny pisze: Z mojej strony może to i teoria spiskowa, ale w końcu PKM Sosnowiec ostatnio przegrał dość gruby przetarg, to może polityka będzie zmierzała do zwiększenia pracy przewozowej autobusów na terenie Sosnowca.
Ciekawe też czy po uwaleniu pięciu pociągów na '26' żaden motorniczy nie stracił pracy.
Zaś jeśli chodzi o żelazka na 213 i 216 pewnie chodzi o wyświetlacze po podmianie z '21' na '26'. Dziwne że na 2611 nie ma wpisanego żelazka jak było do tej pory. i Ciekawe czy wszystkie żelazka będą traktowane tak samo, skoro na 213, 216, 1507, 274 i 2201 wpisali żelazka.
No i tak teraz zauważyłem, że między +/- 19:30 a +/- 20:30 jest godzinna luka miedzy Mysłowicami i Milowicami bo skład z godziny 20 zjeżdża do zajezdni... Co za (....) ten rozkład układał. Chyba że będzie to połączenie przesiadkowe z 2601 na 2611, ale to już dobra wola tramwajarzy chyba o tym rozstrzygnie.
Pozdrawiam R1 :santa:
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Przecież te z drugiego są zaliczane, a z pierwszego do tej pory nie zaliczano. Zapewne wkradła Ci się literówkaDW pisze:Jeszcze co do samego rozkładu, to wpisano w nim żelazka na poc.: 213, 216, 2201, 274. Najwidoczniej zmieniła się już definicja "taboru zmodernizowanego" i zaliczane są też choćby żelazka z II przetargu.
[scroll]Tramwaj = czyste powietrze nad miastem i więcej przewiezionych pasażerów niż autobusem!!![/scroll]
Póki co zaliczano nie wszystkie żelazka z II przetargu, tylko te, których remont zakończył się w 2009 r. lub później, stąd tylko kilkanaście z nich się łapało.KZKGaPowicz pisze:Przecież te z drugiego są zaliczane, a z pierwszego do tej pory nie zaliczano. Zapewne wkradła Ci się literówkaDW pisze:Jeszcze co do samego rozkładu, to wpisano w nim żelazka na poc.: 213, 216, 2201, 274. Najwidoczniej zmieniła się już definicja "taboru zmodernizowanego" i zaliczane są też choćby żelazka z II przetargu.
Ciekawe co na to powie nasz prezydent (Górski), który niby zawsze opowiadał się za tramwajami i nie pozwalał na żadne cięcia w S-cu.R_G pisze:Ja to widzę w ten sposób, że owszem '26' aż tak bardzo nie ucierpi (ilość wagonów na godzinę zostanie taka sama w dni nauki szkolnej) za to dzięki składów na '26' ucierpią pasażerowie '27'. Nie czarujmy się, ale ta linia nawet na składach jeździ zawalona w szczycie, a teraz jeszcze dwie solówki co godzinę... Czyli wygaszanie popytu pełną parą.
#636+635 powinno się dać nawet spiąć i jeździć normalnie na 1 patyku, ale, że są to wozy po RK, to pewnie tak nie zrobią. Za to nadal mogliby spiąć #521+518, #537+529, #666+667 czy #553+513, tyle, że musiałyby kursować na dwóch patykach (ewentualnie musieliby im podorabiać kable na dachu).R_G pisze:W artykule który przytoczyłeś niewątpliwe rzeczniczka twierdzi że takt 20 minutowy wymusiły Tramwaje Śląskie bo z punktualnością kiepsko.
Zdanie że TŚ samo siebie niszczy potwierdza także adam86 na forum WPK. Składów na 271, 274 i 2604 nie będzie bo tramwajarzom nie chce/nie umieją spiąć kilku wagonów w skład. Na tyle było im potrzebne rozwalenie 529+537, 635+636 i kilku innych wcześniej.
Niby mogą połączyć choćby 666+667 ale oczywiście na dwóch patykach, a to przekracza możliwości organizacyjne, użytkowe, intelektualne i bóg wie jeszcze jakie spółki Tramwaje Śląskie.
Bo pewnie mało kto o niej wie...R_G pisze: Jak na razie pod petycją podlinkowaną przez linia26 podpisało się tylko 70 osób.
Dochodzą dwa dodatkowe pociągi w soboty (27), a w niedziele ok. 11 poc., więc jakoś znacznie nie wpłynie to znacznie na liczbę potrzebnych motorowych. Jeszcze niedawno motorowych w Będzinie brakowało, więc może teraz sytuacja się poprawi (choć znając nasze realia różnie może być...).R_G pisze:Ciekawe też czy po uwaleniu pięciu pociągów na '26' żaden motorniczy nie stracił pracy.
Niby na Małachowskiego można się przesiąść z 2601 do 2611, choć jak 2601 się spóźni, to pewnie 2611 nie będzie na niego czekał...R_G pisze:Co i tak teraz zauważyłem, że między +/- 19:30 a +/- 20:30 jest godzinna luka miedzy Mysłowicami i Milowicami bo skład z godziny 20 zjeżdża do zajezdni... Co za (....) ten rozkład układał. Chyba że będzie to połączenie przesiadkowe z 2601 na 2611, ale to już dobra wola tramwajarzy chyba o tym rozstrzygnie.
Jak już wspomniałem w DPD na linii 27 kursują dziś same solówki
Albo taki jest rozkład wakacyjny (nieopublikowany w internecie), albo w Będzinie się pomylili i pomyśleli, że w wakacje 27 ma kursować wg rozkładu sobotniego specjalnego.
Dziś w międzyszczycie (ok. 11-stej) 27 jeździły dość znacznie zapełnione, a w składach na 26 również było dość sporo osób (co najmniej 30-40 w każdym z wagonów).
Ponadto na przystankach w Sosnowcu nie ma nowych rozkładów, stąd ludzie nie są nawet świadomi zmian (na żadnym z przystanków w S-cu nie widziałem nowych rozkładów, poza nowym rozkładem 15-stki). Również w Będzinie nowe rozkłady na pewno nie wiszą na wszystkich przystankach, a tam gdzie są motorowi sprawdzają kiedy mają odjazd (np. w Będzinie na Czeladzkiej).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 13 gości