Polska - Belgia 17.11.2007

[Boguś]

W związku z organizacją meczu piłkarskiego Polska-Belgia na Stadionie Śląskim w Chorzowie w dniu 17 listopada 2007 r. (sobota) o godz. 20:30, komunikacja miejska funkcjonować będzie następująco:

- Linie tramwajowe 6, 11 i 41 będą kursować wg rozkładów jazdy na soboty, zwiększona zostanie pojemność taboru oraz uruchomione zostaną dodatkowe kursy w godzinach wieczornych.
- Przed meczem (w godz. 17-20) oraz bezpośrednio po zakończeniu meczu kursować będą dodatkowe tramwaje oznaczone literą "S", które kursować będą na trasie Bytom Plac Sikorskiego - Stadion Śląski - Katowice Plac Wolności.
- Tramwaje linii 11 oraz tramwaje dodatkowe S od godz. 15 obsługiwać będą dodatkowo przystanek Katowice Rynek (stanowisko dla kursów nocnych przy DH Skarbek).
- Autobusy linii 820, 830 i 840 przez cały dzień obsługiwać będą dodatkowo przystanek Chorzów AKS. Na tych liniach uruchomione zostaną również dodatkowe kursy w godzinach wieczornych.

Na wszystkich liniach oraz w tramwajach dodatkowych obowiązuje odpłatność zgodnie z Taryfą KZK GOP.

zwiększona zostanie pojemność taboru

Ciekawe, czy Zawodzie na 6/41 zamiast 116Nd puści składy?

[Boguś]

Obsady będą wyglądać następująco:
Linie 6, 41: w miarę możliwości technicznych (czyt. sprawnych składów 8) ) kursujące pociągi uruchamiane taborem 2x105N.
Linia 11: od wyjazdu obowiązywać będzie zmiana taboru na 2x105N dla wszystkich pociągów. Linia kursować będzie wg wariantowego rozkładu jazdy (pociągi zjeżdżające wieczorem pozostaną na trasie aż do godzin nocnych). Poc. 1115 nie zostanie uruchomiony, a poc. 1111 (1x105N) wykonujący kursy nocne wyjedzie z zajezdni Zawodzie o 23:59.
Linia 12: od wyjazdu obowiązywać będzie zmiana taboru dla poc. 121 i 122 na 1x102Na.

Przed meczem w godzinach 17-21 uruchomionych zostanie 13 pociągów specjalnych na linii S (wszystkie 2x105N) kursujących na trasie Katowice Plac Wolności - Bytom Plac Sikorskiego wg wariantowego rozkładu jazdy, z 7-minutową częstotliwością ruchu. Pociągi o numerach nieparzystych wyjadą z Zawodzia, zaś parzyste ze Stroszka. Poszczególne pociągi po zakończeniu kursowania zostaną odstawione na trzecim torze przy Stadionie i pozostaną do dyspozycji nadzoru ruchu. Po zakończeniu meczu uruchomionych zostanie dodatkowo 7 pociągów specjalnych (S14-S16 - RK-2, S17-S20 - RK-3 ZK Bytom). Odjazdy pociągów specjalnych, a także pociągów planowych linii 6, 11 i 41 następować będą na zasadzie regulacji, wg bieżących potrzeb. Przewidywany czas zakończenia kursowania pociągów specjalnych to ok. godz. 0:00.

Czy Zajezdnia Zawodzie jest w stanie puścić od rana 2x105N na liniach 6, 11, 41 i poc. specjalnych, skoro na stanie ma 22 składy, a potrzebnych jest 29? Od tego należy odjąć niezdolne do jazdy #313+314, #694+693 i mamy już tylko 20. A gdzie rezerwa?

Zajezdnia Stroszek ma na stanie 25 składów, a potrzeba 16 + rezerwa. Od 25 należy odjąć #252+253, #254+255 i #257+258 i mamy już 22. No chyba, że #252+253 i #257+258 się wykurują do Soboty.

[ff]

Czy Zajezdnia Zawodzie jest w stanie puścić od rana 2x105N na liniach 6, 11, 41 i poc. specjalnych, skoro na stanie ma 22 składy, a potrzebnych jest 29? Od tego należy odjąć niezdolne do jazdy #313+314, #694+693 i mamy już tylko 20. A gdzie rezerwa?

Już były takie komunikaty, że "w miarę możliwości technicznych" i nie następowały wtedy zmiany. Dotyczyło to wtedy bytomskich czterech wówczas solówek na 41. Ktoś napisał w komentarzach WPK, że planują jutro z linii 20 zdjąć 2 składy i wstawić za nie 116Nd. Ale nie wiem kto to się odezwał - bajarz czy jakiś planista z zajezdni.

Zajezdnia Stroszek ma na stanie 25 składów, a potrzeba 16 + rezerwa. Od 25 należy odjąć #252+253, #254+255 i #257+258 i mamy już 22. No chyba, że #252+253 i #257+258 się wykurują do Soboty.

Takie wydarzenia z reguły mobiluzują i moim zdaniem zepną co nieco. W 5 lipca 2005 roku wyjechał na pociągi specjalne z okazji koncertu U2 świezo odmalowany 713+714, który wcześniej był rozpięty prawie rok (stan składów wtedy też był "na styk"). W dodatku 713 w tym okresie solowym nie miał nawet grzybka, więc już brałem pod uwagę wszystko co najgorsze.

Ps. Szkoda, że mnie tam nie będzie

[Przemo]

Zajezdnia Stroszek ma na stanie 25 składów, a potrzeba 16 + rezerwa. Od 25 należy odjąć #252+253, #254+255 i #257+258 i mamy już 22. No chyba, że #252+253 i #257+258 się wykurują do Soboty.

Pomogły kiedyś Gliwice w obsłudze meczów?

Zajezdnia Gliwice ma 16 składów, z czego kursujących ??(nie wiem dawno nie byłem w Gliwicach )

[ff]

Pomogły kiedyś Gliwice w obsłudze meczów?

Nigdy.

[Peter]

Ps. Szkoda, że mnie tam nie będzie

Nie masz chyba specjalnie czego żałować. Mamy prawdziwą zimę, na którą tradycyjnie komunikacja nie jest przygotowana a przecież to nie jest żadne zaskoczenie.
O obasadach i ważniejszych zdarzeniach i tak się dowiesz.
Szczerze mówiąc gdy patrzę jak wygląda funkcjonowanie naszej komunikacji chociażby dzisiaj nie przyniesie to znowu naszemu regionowi dobrej opinii. Potem ludzie mówią o brudzie i syfie oraz fatalnej komunikacji. Trudno się czasami dziwić...

[ff]

Wbrew pozorom u mnie wcale nie jest jakoś ciepło. Zimy nie ma, ale mróz w nocy i nad ranem jest na porządku dziennym, a w dzień max. 7-8 stopni.

Jednak nie ma co ukrywać, że zawsze to było i jest wydarzenie, zawsze cały taki wieczór spędzałem na balkonie czy w oknie (a w ostatnich kilku latach na koniec meczów szedłem na przystanek). Nie ma to jak zobaczyć 20 pociagów specjalnych w jednym rzędzie oraz akcję rozładowywania tłumu na własne oczy

Ps. Meczu też nie obejrzę :/

[observator]

W latach dziewięćdziesiątych z okazji meczów na Śląskim na "S" często wypuszczano składy nie jeżdzące na codzień i przeznaczone do remontu.

[ff]

W latach dziewięćdziesiątych z okazji meczów na Śląskim na "S" często wypuszczano składy nie jeżdzące na codzień i przeznaczone do remontu.

W 1998 roku na mecz towarzyski Polska - Rosja puszczono "kasowniki-dziurkacze", czyli największe wtedy heble w postaci 335+336, 403+404 i 572+312, a do kompletu był jeszcze wyjątek - 609+610 (jedyny z wyświetlaczami, które i tak były wyłączone). Nie przypominam sobie, aby Bytom wystawiał coś szczególnego. Wcześniej też jeszcze było jakieś wydarzenie w tym 1998 roku (albo to był jeszcze 1997) i Zawodzie oddelegowało tylko te pierwsze trzy składy . Ale nie można powiedzieć, że te składy nie jeździły na codzień - na 23 były prawie codziennie

[observator]

Ale nie można powiedzieć, że te składy nie jeździły na codzień - na 23 były prawie codziennie

Ale raczej jako solówki.

[ff]

Do 28 lutego 1999 nie było znane pojęcie "solówka na 23".

[observator]

Chyba dopada mnie już starcza demencja bo za nic nie moge sobie przypomnieć składów na 23. A czasem jeździłem tą linią, pamiętam jak wkurzało mnie to że ostatnie kursy spod Stadionu Śląskiego były ok. godz 17. pozbawiając mnie dotarcia na Zawodzie bez przesiadki.

[Peter]

Chyba dopada mnie już starcza demencja bo za nic nie moge sobie przypomnieć składów na 23.

Były jak najbardziej. W sumie pojawiały się tam przeróżne składy, nawet #746+745 czy #691+689 pod koniec istnienia składów na tej linii, ale to chyba normalne.

[ff]

A czasem jeździłem tą linią, pamiętam jak wkurzało mnie to że ostatnie kursy spod Stadionu Śląskiego były ok. godz 17. pozbawiając mnie dotarcia na Zawodzie bez przesiadki.

Od 1997 do końca 1998 ostatni kurs był o 16:10 i tylko do zajezdni, to bnył poc. 232 najczęściej w obsadzie składem 337+338. Poprzedni kurs o 15:50 zresztą też był już tylko do Zawodzia. W kolejnym rozkładzie od stycznia 1999 ostatni kurs już tylko o 14:54 (z)! Ale w mapce Bahn z 1996 roku ostatni kurs jest jeszcze o 17:36.

[genz]

A kto pamieta te czasy jak od chyba 17 do 23 śmigał jeden skład? Bardzo często był to o ile mnie pamięć nie myli 702-701. To były czasy!

[ff]

A kto pamieta te czasy jak od chyba 17 do 23 śmigał jeden skład? Bardzo często był to o ile mnie pamięć nie myli 702-701. To były czasy!

Ja pamiętam Ale tylko fakt, że jakiś składzik w nocy zajeżdżał regularnie na pętle (i że to było już po likwidacji zerówki).

Pamiętam równiez taki fakt, że jakieś dwa-trzy lata po likwidacji linii 0 widziałem na Stadionie Śląskim tramwaj linii... 0 (i wcale mi się to nie przyśniło). Skład był w biało-jasnozielonej reklamie i miał świeźo wykonane tablice kierunkowe. Był tylko na pierszym pantografie, więc był z Zawodzia, a nie z Chorzowa. Myślałem, że zerówka została reaktywowana. Ale kolejnego razu nie było. To była ostatnia zerówka jaką widziałem (bo tej tegorocznej też nie widziałem ).

[genz]

Linia 0 szkoda że juz nie istnieje w takim kształcie jak przed laty! Te składy 102 z Batorego potem składy 105 (766-765; 768-767; 770-769; 772-771; 785-786; 787-788). Ehhhh te czasy już niestety nie wrócą

[ff]

Linia 0 szkoda że juz nie istnieje w takim kształcie jak przed laty! Te składy 102 z Batorego potem składy 105 (766-765; 768-767; 770-769; 772-771; 785-786; 787-788). Ehhhh te czasy już niestety nie wrócą

Ale jak się te stopiątki świeciły w swoich barwach zakładowych No i zawsze na dwóch pantografach oraz z czasem w profesjonalnych reklamach (farba odblaskowa, a nie matowa i nigdy jakieś byle jakie wyklejanki). A nawet jak z czasem te same reklamy były na składach z Bytomia czy Katowic, to i tak te chorzowskie się wyróżniały jakością wykonania.

[Peter]

772-771

Jeszcze wtedy na pewno #771+772.
Fakt lata 80-te i początek 90-tych były po prostu piękne, ale może mówię tak dlatego że to był okres mojego dzieciństwa.

[ff]

A jeszcze mi się przypomniało, że w pewnym okresie linia 7 kończyła na Stadionie Śląskim i dość długo to trwało, chyba ponad rok. Jeździły oczywiście jedynie pojedyncze stodwójki. Na tyle długo, że nawet później w rozkladach dopisali "7 Stadion Śląski", ale bez godzin. Było to z powodu remontu Warszawskiej, intuicyjnie wydaje mi się, że to coś koło 1993/94 roku.

[Peter]

Było to z powodu remontu Warszawskiej, intuicyjnie wydaje mi się, że to coś koło 1993/94 roku.

W 1994r. remontowano też i przekładano torowisko obecnie przy trasie Nikodema i Józefa Reńców.
Stare torowisko oczywiście biegło wzdłuż Gliwickiej (od przecięcia Brackiej do Wiśniowej) i było ciężko przejechać tam samochodem ze względu na jego stan. Co było z siódemkami zwyczajnie nie pamiętam. Mało mnie to wtedy obchodziło. Pamiętam jedynie, że stodwójki nieźle się tam kolebały.

[ff]

Co było z siódemkami zwyczajnie nie pamiętam. Mało mnie to wtedy obchodziło. Pamiętam jedynie, że stodwójki nieźle się tam kolebały.

Hmmm, faktycznie. Może też było coś w stylu Zawodzie-Stadion, bo przypomniałem sobie że na jakiś czas siódemki z Chorzowskiej zniknęły, ale potem po krótkim czasie znowu wróciły. Mógł być to jednak też jakiś drugi etap tej Warszawskiej...