Wygląda na to że innego wyjścia niema, żeby zabudowac zwrotnice trzeba wyciągnąc płyty , tylko ciekawe w którym miejscu to będzie zrobione, jak ostatni przystanek będzie na wysokości Szkolnej.Do rynku jeszcze mają kawałek,ale i tak wszędzie są płyty.Łukasz pisze:To jak oni zamierzają to zrobić? Będą płyty wyciągać?hanys76 pisze:Przed rynkiem na Warszawskiej zrobią, przelotkę na drugi tor zapewne. Helmut zmieni tor ,motorowy pulpit i jazda do Zawodzia.Łukasz pisze:Takie pytanie techniczne. W jaki sposób będą zawracać Helmuty "na rynku"?
Przebudowa rynku w Katowicach
Przecież ma być zwrotnica nakładkowa, żadnych płyt nie będą rozbierać.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Przemek, łącznie zmieniany 1 raz.
- KZKGaPowicz
- Posty: 5835
- Rejestracja: 08 mar 2008, 21:27
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Zarówno linia 7, jak i 33 mają być w całości obsługiwane "żelazkami", ciekawe skąd Stroszek tyle ich weźmie (wiem, że kilka poc. "7" będzie z Chorzowa Batorego)? Ponadto nie widać, aby linia 40 miała być obsługiwana składami 111N; na linii kursować będą same Helmuty.
[scroll]Tramwaj = czyste powietrze nad miastem i więcej przewiezionych pasażerów niż autobusem!!![/scroll]
- grillmaster
- Posty: 1204
- Rejestracja: 29 cze 2008, 17:58
- Lokalizacja: Katowice
Kolejny idiotyczny kwiatek w rozkladzie 11 na dni wolne. Pociąg 1117 kursuje od 4.15 do 8.06 po czym ma zjazd na zajezdnię. O 8.50 ten sam pociąg wyjeżdza ponownie na trasę i robi jedno kółko, do Chebzia i zjezdza drugi raz. W starym rozkładzie coś podobnego było w dni robocze z 1118. Czemu to ma służyc niemam pojęcia.
Na 19 ma byc 12 pociągów na samych składach, do tego 5 pociągów na 6 , dwa składy na 5 i prawie nic nie zostanie na rezerwie. Czarno to widze, chyba że uda się coś pożyczyc.
Na 19 ma byc 12 pociągów na samych składach, do tego 5 pociągów na 6 , dwa składy na 5 i prawie nic nie zostanie na rezerwie. Czarno to widze, chyba że uda się coś pożyczyc.
Pociąg nocny 611 w kursie o 3.05 z Placu Sikorskiego dojezdza o 3.58 do Batorego. Ale wygląda na to że nie zjeżdza do zajezdni, tylko o 4.04 jedzie dalej. Po dojechaniu do ratusza zawraca do Katowic i z Placu Wolności zjeżdza już do zajezdni. Ciekawe czy faktycznie taki śmieszny kurs robi czy to błąd w rozkładach. Ale wygląda na to że taki kurs się odbywa.
Jeżeli dobrze widzę na katowice-rynek_zagosp.pdf, to na projekcie przebieg kilku metrów torowiska jest inny, niż obecnie. Poza tym pewnie pod torowiskiem znajdują się przyłącza do instalacji, które też są wymieniane przy okazji tego remontu.Łukasz pisze:W jakim celu jest rozbierany przystanek przy Teatrze w kierunku Zawodzia?
A po co przystanek w odległości 150 metrów od tego przy dworcu? Myślę, że to tylko wniesie kolejne opóźnienia szczególnie na liniach 6, 11 i 19. Na te linie można wsiąść po przeciwnej stronie. A na 7 i 20 niestety trzeba się troszkę pofatygować.TŚ25 pisze:Przydałby się przystanek Katowice Plac Wolności w kierunku Rynku.
To w takim razie specjalnością miasta jest płacenie dwa razy za to samo.Penny pisze:Jeżeli dobrze widzę na katowice-rynek_zagosp.pdf, to na projekcie przebieg kilku metrów torowiska jest inny, niż obecnie. Poza tym pewnie pod torowiskiem znajdują się przyłącza do instalacji, które też są wymieniane przy okazji tego remontu.Łukasz pisze:W jakim celu jest rozbierany przystanek przy Teatrze w kierunku Zawodzia?
Bo tak właściwe to przystanki Sobieskiego i Dworzec PKP można zlikwidować i uruchomić jeden przystanek przy Placu Wolności.Slim pisze:Ponieważ tworzenie nowego przystanku bez jego likwidacji nie ma sensu. Tak samo można powiedzieć że przydałby się drugi przystanek Sobieskiego tylko po co? obecne przystanki są wystarczające.TŚ25 pisze:A niby czemu zlikwidować ?
Zlikwidować przystanek pod dworcem kolejowym? Zapomniałeś, że obecna rozpierducha kiedyś się jednak skończy, a obok Vagina Market będzie jednak wejście na perony kolejoweBoguś pisze:Bo tak właściwe to przystanki Sobieskiego i Dworzec PKP można zlikwidować i uruchomić jeden przystanek przy Placu Wolności.
Przystanki powinny być tam gdzie potrzebują ich pasażerowie, żeby była dobra dostępność, szczególnie w ścisłym centrum.
Czego się spodziewać po mieście. Przecież przystanek na Granicznej (kierunek Zawodzie) był, jak dobrze pamiętam, trzy razy budowany i rozbierany zanim powstał w docelowym kształcie.Penny pisze:Zlikwidowano w zeszłym tygodniu torowisko na długości całego przystanku. Dzisiaj wyłożono nowe podtorze. Po co ta wymiana, to nadal nie wiem... Jak dla mnie - wyrzucanie kasy w błoto.
- grillmaster
- Posty: 1204
- Rejestracja: 29 cze 2008, 17:58
- Lokalizacja: Katowice
A jak było z przystankiem Zawodzie Łączna? Podczas remontu najpierw go wybudowali węższego, a potem na nowo stawiali.Łukasz pisze:Czego się spodziewać po mieście. Przecież przystanek na Granicznej (kierunek Zawodzie) był, jak dobrze pamiętam, trzy razy budowany i rozbierany zanim powstał w docelowym kształcie.Penny pisze:Zlikwidowano w zeszłym tygodniu torowisko na długości całego przystanku. Dzisiaj wyłożono nowe podtorze. Po co ta wymiana, to nadal nie wiem... Jak dla mnie - wyrzucanie kasy w błoto.
OK, ale to było w ramach jednego projektu i za pieniądze wykonawcy. A tutaj idzie podwójna kasa. Najpierw budowano w ramach modernizacji odcinka Rynek - Zawodzie, a teraz zburzono i buduje się od nowa w ramach drugiego projektu, tj. przebudowa Rynku. Pomijam już, że koszt poszerzenia przystanku jest dużo mniejszy, niż wybudowanie torowiska od podstaw.grillmaster pisze:A jak było z przystankiem Zawodzie Łączna? Podczas remontu najpierw go wybudowali węższego, a potem na nowo stawiali.Łukasz pisze:Czego się spodziewać po mieście. Przecież przystanek na Granicznej (kierunek Zawodzie) był, jak dobrze pamiętam, trzy razy budowany i rozbierany zanim powstał w docelowym kształcie.Penny pisze:Zlikwidowano w zeszłym tygodniu torowisko na długości całego przystanku. Dzisiaj wyłożono nowe podtorze. Po co ta wymiana, to nadal nie wiem... Jak dla mnie - wyrzucanie kasy w błoto.
To w takim razie gdzie można skargę składać?Penny pisze:OK, ale to było w ramach jednego projektu i za pieniądze wykonawcy. A tutaj idzie podwójna kasa. Najpierw budowano w ramach modernizacji odcinka Rynek - Zawodzie, a teraz zburzono i buduje się od nowa w ramach drugiego projektu, tj. przebudowa Rynku. Pomijam już, że koszt poszerzenia przystanku jest dużo mniejszy, niż wybudowanie torowiska od podstaw.
Cześć zniszczono przy demontażu przystanku - były przecież zalane żywicą w prefabrykowanych płytach, których też nie ma. Nawet betonową ławę pod nimi zdemontowano. No a druga sprawa, to są przecież potrzebne na odbudowę skrzyżowania i łuku pod Zenitem, bo przed Zenitem torowisko już częściowo jest.rifi pisze:A co tym dwu i pół letnim szynom dolegało że nowe przywieżli?
Tzn. jak? Bo ja nie bardzo rozumiem.rifi pisze:Bo przecież one leżą na betonach
Dzisiaj utwardzono podłoże i wyłożono matę wibroakustyczną. Rozpoczyna się kładzenie szalunku (załącznik).
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Penny, łącznie zmieniany 1 raz.
zielona budka tramwajarska zniknęla z rynku Zapewne przewiezli ją na Zawodzie. Obiekt jakby nie patrzec kultowy, ciekawe jakie będą jego dalsze losy.
Największy ubaw sprawiło mi to głupie tłumaczenie:
Szkoda tylko, że jakoś Teatrowi nie przeszkadzało przybliżenie o około 10 metrów torowiska osi północ-południe..."Daniel Muc, rzecznik projektu przebudowy, jako powód takiej decyzji podaje życzenie władz Teatru Śląskiego, które chciały, by plac przed gmachem był nieco większy."
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Penny, łącznie zmieniany 1 raz.
Jest nowa...hanys76 pisze:zielona budka tramwajarska zniknęla z rynku Zapewne przewiezli ją na Zawodzie. Obiekt jakby nie patrzec kultowy, ciekawe jakie będą jego dalsze losy.
Publikuję tylko informacje nie stanowiące tajemnicy przedsiębiorstwa.(Dz.U. z 2003 r. Nr 153, poz. 1503 ze zm. ) Wypowiedzi prezentowane na tym forum są moimi prywatnymi opiniami i nie są oficjalnym stanowiskiem spółki Tramwaje Śląskie S.A.
Teatrowi nawet nie przeszkadza zielony warzywniak ustawiony przed samym wejściem :mryellow: .Penny pisze:Największy ubaw sprawiło mi to głupie tłumaczenie:Szkoda tylko, że jakoś Teatrowi nie przeszkadzało przybliżenie o około 10 metrów torowiska osi północ-południe..."Daniel Muc, rzecznik projektu przebudowy, jako powód takiej decyzji podaje życzenie władz Teatru Śląskiego, które chciały, by plac przed gmachem był nieco większy."
Przecież od dawna było wiadomo, że od Zawodzia nic nie pojedzie na Koszutkę. A, że kierownictwo w TŚ myślało inaczej, to pogratulować.Również Krzysztof Sobański, dyrektor ds. przewozów KZK GOP, przyznaje, że dotychczasowe obietnice o utrzymaniu tych linii mogą okazać się nieaktualne. - Decyzji jeszcze nie ma, ale na pierwszy rzut oka wydaje się to mało sensowne. Ludzie jadący od strony Zawodzia będą się przecież mogli przesiadać na rynku - twierdzi.
A tak na poważne, to dlaczego o układzie komunikacyjnym w Centrum decyduje dyrektor Teatru.
JA myślę, że to po prostu jest ściema, którą kryje się zatwardziałość osób decyzyjnych w tej sprawie. A najbardziej mnie bulwersuje postawa TŚ, która powinna apelować na takie kretyństwa. Ale w sumie Spółce to jest wszystko jedno, bo myślą sobie: "nieważne, jakie trasy - kasa za wozokilometry jest". Jednak niestety odpływ części pasażerów i tak się odbije na pracy przewozowej, bo nigdy nie będzie argumentów, żeby ją zwiększać.Boguś pisze:A tak na poważne, to dlaczego o układzie komunikacyjnym w Centrum decyduje dyrektor Teatru.
Dlatego to całe towarzystwo w TŚ należy czym prędzej przegonić.Penny pisze:Ale w sumie Spółce to jest wszystko jedno, bo myślą sobie: "nieważne, jakie trasy - kasa za wozokilometry jest". Jednak niestety odpływ części pasażerów i tak się odbije na pracy przewozowej, bo nigdy nie będzie argumentów, żeby ją zwiększać.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości