Kolej zamiast tramwajów

Dyskusje o różnych wydarzeniach, wypadkach i informacjach prasowych itp. - dział newsmana...
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Penny
Posty: 9369
Rejestracja: 14 cze 2008, 20:27
Lokalizacja: Chorzów

Kolej zamiast tramwajów

#1 Post autor: Penny » 15 wrz 2010, 08:37

Rynek Kolejowy, 2010-09-14 pisze:Kolej zamiast tramwajów

- Kończymy prace nad studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego, jest to dokument, który określi kierunki rozwoju miasta. Zapisaliśmy tam dosyć istotną rolę dla komunikacji kolejowej - powiedział podczas debaty zorganizowanej przez "Rynek Kolejowy" prezydent Katowic, Piotr Uszok.


- Dokonywaliśmy analiz rozbudowy linii tramwajowych. Niestety, z uwagi na różne uwarunkowania techniczne, technologiczne, prawne, własnościowe, dalsza rozbudowa linii tramwajowych może napotkać na bardzo poważne bariery. Mamy bardzo dobrze rozwiniętą sieć kolejową i chcemy ją wykorzystać do stworzenia nowych przystanków kolejowych, oczywiście w powiązaniu z nowo utworzonymi liniami autobusowymi byłyby to doskonałe miejsca do przesiadek i do podróży do centrum - podkreślił prezydent Uszok.

- Podróż autobusem z Giszowca zajmie bardzo dużo czasu. A jest przecież linia kolejowa na Giszowiec. Łatwiej byłoby wykorzystywać transport kolejowy, mając do dyspozycji autobus, który jeździłby po osiedlu i zwoził pasażerów na przystanek kolejowy. Podobna sytuacja jest z Osiedlem Odrodzenia. Tam nie jesteśmy w stanie doprowadzić linii tramwajowej. W związku z tym łatwiej byłoby wykorzystać linię kolejową - zaznaczył prezydent Katowic.
Źródło

Widać nie ma co liczyć na rozwój linii tramwajowych w Katowicach... Sama idea wg. Uszoka jest niby to fajna i "modna" - szybka kolej i dowożące do jej dworców autobusy. Ale moim zdaniem jest to jedynie cwane przedwyborcze zagranie Uszoka, który po zarzutach opieszałości i braku nowatorskich rozwiązań w rozwoju miasta złapał się deski ratunkowej przedstawiając powyższą wizję. Moim zdaniem ta idea to świetny sposób na wycofanie się rakiem z wciąż niespełnionych planów przedłużenia katowickich linii tramwajowych tu i ówdzie, o których przecież po raz kolejny przed wyborami mówić już nie wypada, no bo ile razy można ludziom obiecywać jedno i to samo :P ... No nic. Zobaczymy, co będzie dalej. Jestem za czymś w rodzaju SKM w naszym regionie, ale według mnie to i tak tramwaju nie jest w stanie w pełni zastąpić ;)

adam86
Posty: 928
Rejestracja: 31 maja 2008, 14:16
Lokalizacja: Chorzów

#2 Post autor: adam86 » 15 wrz 2010, 14:43

To jest głupawa papka wyborcza. Miasto nie ma możliwości prawnych inwestowania w infrę kolejową, a te pierdoły o linii kolejowej koło Giszowca to są na poziomie pomysłów Frankiewicza.
KZKGOP 1779

adas
Posty: 32
Rejestracja: 08 cze 2010, 12:05
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

#3 Post autor: adas » 15 wrz 2010, 17:53

adam86 pisze:To jest głupawa papka wyborcza. Miasto nie ma możliwości prawnych inwestowania w infrę kolejową.
A to na jakiej zasadzie tychy chcą sobie zbudować przystanki nowe na SKR?

Awatar użytkownika
Penny
Posty: 9369
Rejestracja: 14 cze 2008, 20:27
Lokalizacja: Chorzów

#4 Post autor: Penny » 15 wrz 2010, 18:57

adas pisze:
adam86 pisze:To jest głupawa papka wyborcza. Miasto nie ma możliwości prawnych inwestowania w infrę kolejową.
A to na jakiej zasadzie tychy chcą sobie zbudować przystanki nowe na SKR?
Trasa na Tychy, a trasa do Giszowca to zupełnie dwie inne linie - szczególnie pod względem jej przeznaczenia i jakości...

adas
Posty: 32
Rejestracja: 08 cze 2010, 12:05
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Kontakt:

#5 Post autor: adas » 15 wrz 2010, 20:21

Penny pisze:
adas pisze:
adam86 pisze:To jest głupawa papka wyborcza. Miasto nie ma możliwości prawnych inwestowania w infrę kolejową.
A to na jakiej zasadzie tychy chcą sobie zbudować przystanki nowe na SKR?
Trasa na Tychy, a trasa do Giszowca to zupełnie dwie inne linie - szczególnie pod względem jej przeznaczenia i jakości...
Ale ja Giszowiec w swoim pytaniu minąłem ;)
Adam napisał, że miasto nie ma możliwości budowy stacji (czyli m.in. Damrota). A w Tychach jakoś budować chcą. I o to pytam. Giszowiec mnie nie interesuje (bo to S-F ;) ). Katowice Damrota to troszkę realniejsze.

memphis
Posty: 1124
Rejestracja: 01 mar 2008, 15:55
Lokalizacja: Josephsdorf-O/S

#6 Post autor: memphis » 15 wrz 2010, 20:41

adas pisze:Adam napisał, że miasto nie ma możliwości budowy stacji (czyli m.in. Damrota). A w Tychach jakoś budować chcą. I o to pytam. Giszowiec mnie nie interesuje (bo to S-F ;) ). Katowice Damrota to troszkę realniejsze.
Nie napisał nic o stacjach, tylko o infrastrukturze (w domyśle pewnie chodzi o tory). I zapewnie nie tyle nie ma możliwości co raczej jest to dość skomplikowane, podobnie jak było z tramwajami przed komunalizacją.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości