FTŚ - Forum o Tramwajach Śląskich

Być może znowu wyjdę na dyżurnego marudera, ale chciałem podjąć temat (nie)funkcjonalności Karlików w codziennym wożeniu pasażerów . :>
Już pomijam słynną kwestię długości siedzeń, na 1.5 osoby. Denerwuje mnie szczególnie brak odpowiednio rozmieszczonych poręczy, co mi jako człowiekowi niewysokiemu, trochę przeszkadza. Zauważyłem także, że ten samo problem maja ludzie w tłoku, gdy znajdują się akurat w takim miejscu, gdzie nie ma poręczy, nie mając się czego chwycić, lecą na wszystkie strony.
Nie wiem czy zauważyliście, ale powyższa sytuacja doprowadza do tego, że w godzinach szczytu ludzie kumulują się raczej w okolicach drzwi, gdzie jest najwięcej poręczy, pozostawiając prawie puste okolice w części przegubowej Karlika, co doprowadza do nierównomiernego rozmieszczenia pasażerów w całym wagonie
Chciałem zauważyć, że w sto dwójkach i sto piątkach nie ma takiego problemu.

W 116Nd ogólnie rozmieszczenie siedzeń i poręczy jest nieekonomiczne.
Raz w tłoku na przodzie wagonu jeden "facet" z uwagi że nie miał za czo się trzymać, złapał się wyświetlacza diodowego.
W rejonie drzwi II i III poręcze ulokowane są wysoko, ale pierwotnie były tam uchwyty (już nie pamiętam z czego to są one zrobione), które z czasem zostały uszkodzone i jest ich już niewiele. Lepszym rozwiązaniem są uchwyty plastikowe które stosuje się w innych sieciach.
Siedzenia 1,5 to totalne nieporozumienie, można było już dać pojedyncze zwiększając miejsca w przejściu, ale to jest też uzależnione od konstrukcji (znajdują się tam "górki" nad wózkami).

luki pisze:W 116Nd ogólnie rozmieszczenie siedzeń i poręczy jest nieekonomiczne.

nieergonomiczne chyba

Raz w tłoku na przodzie wagonu jeden "facet" z uwagi że nie miał za czo się trzymać, złapał się wyświetlacza diodowego.

przecież tam chyba zaraz dwie pionowe rurki są.

W rejonie drzwi II i III poręcze ulokowane są wysoko, ale pierwotnie były tam uchwyty (już nie pamiętam z czego to są one zrobione), które z czasem zostały uszkodzone i jest ich już niewiele. Lepszym rozwiązaniem są uchwyty plastikowe które stosuje się w innych sieciach.

"rdzeń" z materiału + "obudowa" z tworzywa - i to tworzywo zaczęło po pewnym czasie pękać na zgięciu.

Siedzenia 1,5 to totalne nieporozumienie, można było już dać pojedyncze zwiększając miejsca w przejściu, ale to jest też uzależnione od konstrukcji (znajdują się tam "górki" nad wózkami).

te siedzenia nie są aż takie złe.
A ich szerokość jest podyktowana szerokością podestów na których są umieszczone.

Sadorg pisze:
te siedzenia nie są aż takie złe.
A ich szerokość jest podyktowana szerokością podestów na których są umieszczone.

Mógłbyś wyjaśnić mi jakie pozytywy widzisz w tym, że te siedzenia są tak, a nie inaczej zaprojektowane, bo moim zdaniem jest to jedno z najbardziej idiotycznych rozwiązań konstrukcyjnych zastosowanych w pojazdach komunikacji publicznej! :eye:

Najgorzej, że nic nie wskazuje na to żeby sytuacja w postaci ciśnięcia się w zastępczych solówkach zakarlikowych miała się zmienić. Coraz więcej ludzi będzie rezygnować z takiej beznadziejnej komunikacji i będą mieli rację...

Peter pisze: Najgorzej, że nic nie wskazuje na to żeby sytuacja w postaci ciśnięcia się w zastępczych solówkach zakarlikowych miała się zmienić. Coraz więcej ludzi będzie rezygnować z takiej beznadziejnej komunikacji i będą mieli rację...

A tu nie masz racji w karliku 90% ludzi stoi przy drzwiach i powoduje sztuczny tłok a środku jest jeszcze wiele miejsca. Wogule układ siedzeń w karliku jest beznadziejny.
A jak jedzie solówka to przynajmniej nie ma tłoku przy drzwiach wszyscy przesuwają się w głąb wagonu. Ja osobiście o wiele bardziej wole jechać solówką niż karlikiem i dużo moich znajomych się z tym zgadza.

Pozdrawiam :)

Tylko citadis ma miejsce dla 205 osób, a solówka tylko 125.
A czasem w składzie nie ma gdzie nosa wcisnąć.

luki pisze:A czasem w składzie nie ma gdzie nosa wcisnąć.

No tak jak sie zniosło część składów z 19 i uruchomiło bezsensowną linie 0 to trudno sie dziwić. Wiem że jest w karliku 205 miejsc ale w środku zwykle jest pusto ludzie sie pchają w dzwiach. Dalej jestem za solówkami

patryksobieszek pisze:A jak jedzie solówka to przynajmniej nie ma tłoku przy drzwiach wszyscy przesuwają się w głąb wagonu. Ja osobiście o wiele bardziej wole jechać solówką niż karlikiem i dużo moich znajomych się z tym zgadza.

Rozumiem, że napchana solówka jest dla Ciebie przyszłością komunikacji zamiast wagon niskopodłogowy? No cóż, gratuluję... Możesz iść natychmiast zatrudnić się w KZK GOP. Na pewno Cię przyjmą. To są już wieloletni spece od solówek.
To, że karliki też są przymałe i źle rozplanowane to osobna sprawa.

patryksobieszek pisze:A jak jedzie solówka to przynajmniej nie ma tłoku przy drzwiach wszyscy przesuwają się w głąb wagonu. Ja osobiście o wiele bardziej wole jechać solówką niż karlikiem i dużo moich znajomych się z tym zgadza.

Chyba jak miejsca siedzące są wolne. Gdy siedzenia są zajęte, większość pasażerów stoi przy drzwiach, nie ważne czy jeździ solówką, składem, karlikiem czy autobusem. Poza tym istnieje już odpowiedni temat: http://www.forum.tramwaje.slask.pl/viewtopic.php?t=850

Mam wrażenie, że patyksobieszek po prostu nie widział jeszcze co się dzieje z tymi solówkami na 6 w Katowicach i ilu ludzi nie wejdzie zwyczajnie do wagonu pozostając na przystanku w oczekiwaniu na następny tramwaj. Co z tego jak obecnie za chwilę może nadjechać następna solówka na 19. :/

Widział bo codziennie jeżdżę linią 6 ! A po za tym rano jak jeszcze jeździły karliki rano od Chorzowa ludzie też nie wchodzili do tramwaju aż do Katowic ! Rzadko się zdarza żeby ludzie nie mogli wejść do tramwaju ! Jak stara baba jest taka wygodna to se niech wynajmie najlepiej samolot odrzutowy !

Jeżeli nie wchodzą do Karlika to jakim cudem wejdą do stopiątki solo? Do starszych to proponuję jednak więcej szacunku.

patryksobieszek pisze:Widział bo codziennie jeżdze linią 6 ! A pozatym rano jak jeszcze jeździły karliki rano od Chorzowa ludzie też nie wchodzili do tramwaju aż do katowic ! Rzadko sie zdarza żeby ludzie nie mogli wejść do tramwaju ! Jak stara baba jest taka wygodna to se niech wynajmie najlepiej samolot odrzutowy !

Czyli zamiast karlików na 6 proponujesz solówki . Mam nadzieję, że nikt z KZK tego nie czyta.

P.S. Robi się powoli bałagan. Proponuję ostatnie posty przenieść do tematu "Praktyczna eksploatacja 116Nd"

W stopiątce upchnie sie wiecej ludzi niż w karliku ! Dobrze to najlepiej proponuje w składzie jeden wagon przeznaczyć dla starszych ludzi a drugi normalny wtedy to będzie szacunek 1 klasa !

patryksobieszek pisze:W stopiątce upchnie sie wiecej ludzi niż w karliku !

Bery ciśniesz. W stopiątce solo?

Tak moim zdaniem połowa solówek i reszta składów to by było ok.

Peter pisze: Bery ciśniesz. W stopiątce solo?

Wiem co mówie bo już jeżdze 2,5 roku !

patryksobieszek pisze:A po za tym rano jak jeszcze jeździły karliki rano od Chorzowa ludzie też nie wchodzili do tramwaju aż do Katowic ! Rzadko się zdarza żeby ludzie nie mogli wejść do tramwaju !

Owszem ludzie się kumulują najbardziej przy drzwiach w karlikach, a wąskie gardła także przysparzając kłopotów. Tylko jak Ty być chciał upchać tych ludzi w solówce - to bym chciał zobaczyć - może jakiś rekord świata pobijesz, powodzenia - 205 osób w stpiątce a może i więcej

patryksobieszek pisze:Jak stara baba jest taka wygodna to se niech wynajmie najlepiej samolot odrzutowy !

Jak "stara baba" miała by kasę to by sobie limuzynę z szoferem wynajęła, a chociaż by taksówkę wzięła, ale skoro jej nie stać liczy na włodarzy i kzk gop którzy jej transport powinni zapewnić... gdziekolwiek jedzie. A tym czasem musi liczyć, by jechał citadis gdzie przynajmniej wsiądzie bez problemu, niż wspinać się po schodach do solówki, gdzie i tak co przystanek ktoś już na schodach i ruchach wisi, a drzwi się nie domykają.

patryksobieszek pisze:Wiem co mówie bo już jeżdze 2,5 roku !

Ja siłą rzeczy grubo ponad 20 lat...

PETER- słuchaj napisał bym ci coś ale nie chce ostrzeżenia dostać....

patryksobieszek,

Okej, upchnął byś tych ludzi w solówce, a czy tobie jechało by Ci się w niej wygodnie ?.No chyba że byłbyś na tyle żeby nie powiedzieć chamski i nie ustąpił miejsca jak to nazwałeś "starej babie" może wtedy to i jechało by Ci się wygodnie bo wiadomo miejsce siedzące itp.Ale pamiętaj Ty też kiedyś będziesz stary i zobaczymy czy nie będziesz wymagał szacunku od młodszych.

patryksobieszek pisze:PETER- słuchaj napisał bym ci coś ale nie chce ostrzeżenia dostać....

A kto Ci ma nagle wlepić ostrzeżenie
Wytłumacz mi i jak widzę paru innym osobom uczestniczącym w dyskusji w czym niby te solówki są lepsze od Karlików? Na pewno nie w pojemności.
Ja sam za Karlikami nie przepadam, ale solówki to już jest policzek dla uczciwie płacącego za bilety pasażera.
O wygodach zapomnij, bo od wielu lat nikt w naszym regionie nie myśli o jakichkolwiek udogodnieniach dla pasażerów. Posłuchaj czasami tego starego pryka.

Peter pisze:Wytłumacz mi i jak widzę paru innym osobom uczestniczącym w dyskusji w czym niby te solówki są lepsze od Karlików?

Są czerwone i mają plastikowe siedzonka ;].

Peter pisze:O wygodach zapomnij, bo od wielu lat nikt w naszym regionie nie myśli o jakichkolwiek udogodnieniach dla pasażerów

A jakże tylko patrzeć jak tramwaj zamieni się w sklep z owocami z większą przewagą winogron.

Hmm.. temat nieźle zszedł na offtop.

Jedno jest pewne, że citadis jest lepszy niż solówka 105N/Na. I nie ma co tu dyskutować.

Jest co dyskutować... Solówka lub skład 105N/NA jest lepszy od karlika ponieważ:
- w zimie przy dużych opadach śniegu sobie nie radzą...
- na naszych torowiskach ( przestarzałych ) często mają awarie przegubu..
- jak wjedzie choć 1 wózek inwalidzki to już prawie nie ma miejsca...
- układ miejsc siedzących i stojących karlika jest beznadziejny....
- w lecie jest bardzo duszno ponieważ są tylko okna uchylne....

Powinii sprzedać karliki i kupić składy 105NA i dać je na linie 6/19 żeby kursowały tylko składy... a częstotliwość powinii zwiększyć co 10min na linii 6/19 średnio tramwaj co 5min

Na początku eksploratacji karlików wiele ludzi mówiło że są podobne do czołga i mieli racje nie ma to jak zwinny skład

105N-#338 pisze:Jedno jest pewne, że citadis jest lepszy niż solówka 105N/Na. I nie ma co tu dyskutować.

A właśnie, że jest co dyskutować. Jeśli chodzi o sam tabor, chyba lepsza poczciwa stopiątka,
Natomiast eksploatowanie zamiast długiego citadisa krótkiej solówki na trasie z dużym potokiem pasażerskim jest już inną sprawą. To to samo jakby puścić solówkę zamiast składu.

- jak wjedzie choć 1 wózek inwalidzki to już prawie nie ma miejsca...

W solówce to nie jest problem ?

patryksobieszek pisze:Jest co dyskutować... Solówka lub skład 105N/NA jest lepszy od karlika ponieważ:

No solówka napewno.

patryksobieszek pisze:- w zimie przy dużych opadach śniegu sobie nie radzą...

105tki też nie bo piasecznic nie mają.

patryksobieszek pisze:- jak wjedzie choć 1 wózek inwalidzki to już prawie nie ma miejsca...

Cóż za dyskryminacja inwalidów.

patryksobieszek pisze:- układ miejsc siedzących i stojących karlika jest beznadziejny....

Widać nie jechałeś NGT6 w Krakowie.

patryksobieszek pisze:- w lecie jest bardzo duszno ponieważ są tylko okna uchylne....

To tylko i wyłącznie wina tłoku, duszno to może być w skandynawskim złomie.

patryksobieszek pisze:Powinii sprzedać karliki i kupić składy 105NA i dać je na linie 6/19 żeby kursowały tylko składy... a częstotliwość powinii zwiększyć co 10min na linii 6/19 średnio tramwaj co 5min

Bez komentarza.

patryksobieszek pisze:Na początku eksploratacji karlików wiele ludzi mówiło że są podobne do czołga i mieli racje nie ma to jak zwinny skład

Warszawskie 116stki bardziej je przypominają.

patryksobieszek pisze: Jak stara baba jest taka wygodna to se niech wynajmie najlepiej samolot odrzutowy!

Może Cię zaskoczę, ale większość starszych ludzie nie ma tyle siły co młodzież i dorośli i dlatego ciężko jest im ustać w tramwaju, w którym w dodatku szarpie na lewo, prawo i jeszcze do przodu i do tyłu przy hamowaniu i rozruchu...

patryksobieszek pisze:- jak wjedzie choć 1 wózek inwalidzki to już prawie nie ma miejsca...

A gdzieś Ty widział wózek inwalidzki, który ma 20 metrów??

patryksobieszek pisze:Powinii sprzedać karliki i kupić składy 105NA i dać je na linie 6/19 żeby kursowały tylko składy... a częstotliwość powinii zwiększyć co 10min na linii 6/19 średnio tramwaj co 5min

Czyli jednak wolisz skład od solówek, a wcześniej pisałeś, że najlepsze są solówki...
Tak w ogóle to rozumiem, że może Ci się bardziej podobać stopiątka, ale nie przekonuj nas, że błędnymi argumentami, że Citadisy są od nich o wiele gorsze, mniej pojemne (za niedługo pewnie napiszesz, że się do nich o wiele trudniej wsiada, bo np. stopień wejściowy jest nieładnego koloru) i że powinno się je sprzedać, bo rzeczywiście ktoś z zarządu TŚ czy KZK wyda taką decyzję, a za te rozklekotane wozy dostaniemy pewnie kasy na kilka stopiątek, a i tak pójdą one pewnie na wynagrodzenie dla zarządu za wspaniałą organizację komunikacji w regionie...

Ogólnie to proponuje Ci przeprowadzkę w okolice Będzina tam Citadisa na pewno nie uświadczysz, skład zaskoczy Cię rzadko, a częstotliwość kursowania obecnie też bardzo odpowiadająca pasażerom. Tłok też w sam raz...

DW: A co w karlikach to nie szarpie !!??
Wózek inwalidzki mieści sie tylko w 1 miejscu chyba że ty widziałeś je na dachu !
Owszem też b. lubie składy

A tak wogule to ostatnio bardziej wole jechać autobusem 820 luksusowym solarisem U18 niż rozklekotanymi, pełnymi, zimnymi tramwajami
Marcin: Kolor szary według mnie jest obrzydliwy i beznadziejny

patryksobieszek pisze:luksusowym solarisem U18 niż rozklekotanymi, pełnymi, zimnymi tramwajami

Ciepłymi bo tłok panuje.

patryksobieszek pisze:A co w karlikach to nie szarpie !!??

A w luksusowym ciepłym U18 nie szarpie ?.

Marcin pisze:A w luksusowym ciepłym U18 nie szarpie ?.

No nie tak jak w tramwaju, jest ciepło bo kierowca włacza ogrzewanie nie tak jak w tramwaju!, aha i jeszcze mają normalny układ siedzeń nie to co karlik !

patryksobieszek pisze:Marcin: Kolor szary według mnie jest obrzydliwy i beznadziejny

Dla mnie kolor znaczenia nie ma.

patryksobieszek pisze:No nie tak jak w tramwaju, jest ciepło bo kierowca włacza ogrzewanie nie tak jak w tramwaju!, aha i jeszcze mają normalny układ siedzeń nie to co karlik !

W tramwajach też jest ciepło, co poradzić na to że po remontach w ZUR montują beznadziejne mało wydajne dmuchawy.

Ale dobra skończmy ten offtop.

Marcin:
tak bardzo ciepło :santa: !!
To może zróbmy tak cześć tramwajów niech pomalują na czerwono, kolejną na zielono, kolejną na żółto, kolejną na niebiesko, kolejną na czarno, kolejną na biało

Będzie tak : TRAMWAJE ŚLĄSKIE W KOLORACH TĘCZY !!

I BĘDZIESZ ZADOWOLONY !

Cały temat dotyczący dyskusji "karlik czy solówka" został przeniesiony tutaj.

Marcin pisze:Dla mnie kolor znaczenia nie ma.

Kolor ma znaczenie, musi dobrze reprezentować przewoźnika i region. Malowanie 116Nd na szaro był głupotą. Nalepiej wyglądały by mniej więcej w czymś na wzór malowania "podreklamowego" pierwszej reklamy DZ.

patryksobieszek pisze:Na początku eksploratacji karlików wiele ludzi mówiło że są podobne do czołga

A ja słyszałem "okręt wojenny płynie"

nareście ktoś coś mądrego napisał Oprócz mnie oczywiście xD

luki pisze:Kolor ma znaczenie, musi dobrze reprezentować przewoźnika i region. Malowanie 116Nd na szaro był głupotą. Nalepiej wyglądały by mniej więcej w czymś na wzór malowania "podreklamowego" pierwszej reklamy DZ

Przynajmniej dobrze że są reklamy....

patryksobieszek pisze:Przynajmniej dobrze że są reklamy....

Nie do końca bo niektóre za ciekawe nie były...

Jakoś nie jestem w stanie wyobrazić sobie 116stki w kremowo czerwonym malowaniu.Przyzwyczaił się człowiek do szarych i tak to jest xd.

eee... czerwone by było lepsze spółka jaką jest Tramwaje Śląskie powinny mieć jedne barwy ( a nie jak np. PKM ŚWIERKLANIEC 20 barw ! )

No może gdyby zrobili coś w rodzaju fal czy czegoś to bym przyjął ale zwykłe takie jakoś nie do przyjęcia.

tak jak szary....

Wg Twojej wypowiedzi "Solówka lub skład jest lepszy (...) ponieważ Stopiątki:
Ad.1 )

patryksobieszek pisze:
- w zimie przy dużych opadach śniegu sobie nie radzą...
- na naszych torowiskach ( przestarzałych ) często mają awarie przegubu..
- jak wjedzie choć 1 wózek inwalidzki to już prawie nie ma miejsca...
- układ miejsc siedzących i stojących karlika jest beznadziejny....
- w lecie jest bardzo duszno ponieważ są tylko okna uchylne....

:bredzisz:

1. Od kiedy stopiątki mają przeguby?
2. Hmm.. w stopiątce to sie go raczej wnosi
3. Co ma układ siedzeń karlika do 105?
4. Z tego co się orientuje w stopiątkach montowano przesuwne.

Ad.2) Moja wypowiedź nt. tego że Karlik lepszy niż solówka 105Na, dotyczyło tego, iż mogę się założyć, że ludzie z zapełnionego totalnie karlika, w żaden sposób nie zmieścili by się do solówki 105N/Na..

105N-#338 pisze:1. Od kiedy stopiątki mają przeguby?

105N/2 ma .

105N-#338 pisze:4. Z tego co się orientuje w stopiątkach montowano przesuwne.

Których czasem się przesunąć nie da.

No cóż Patryk jest miłośnikiem jazdy na sardynkę, i nic z tym zrobić nie można .

Marcin pisze:

105N-#338 pisze:1. Od kiedy stopiątki mają przeguby?

105N/2 ma .

105N-#338 pisze:4. Z tego co się orientuje w stopiątkach montowano przesuwne.

Których czasem się przesunąć nie da.

No cóż Patryk jest miłośnikiem jazdy na sardynkę, i nic z tym zrobić nie można .

1. To u nas 105n/2 śmigają? Od kiedy?

2. To że sie ich się przesunąć da... Ano Patrykowi się udało nawet raz uchylić chyba! :mruga:

3. Chyba jazdy na dachu, bo by sie tam nie zmieścił?

105N-#338 pisze:1. To u nas 105n/2 śmigają? Od kiedy?

To podałem jako przykład .

105N-#338 pisze:2. To że sie ich się przesunąć da... Ano Patrykowi się udało nawet raz uchylić chyba! :mruga:

Cudotwórca.

105N-#338 pisze:3. Chyba jazdy na dachu, bo by sie tam nie zmieścił?

A co by było jak wjechałby pod niski wiadukt ? .

1. Wiem, wiem, ale u nas nie ma w stopiątkach awarii przegubów ;P

2. Hmm.. raczej niszczyciel ^^

3. Co by sie stało? To co z każdym niegrzecznym chłopcem powinno sie dziać

105N-#338 pisze:2. Hmm.. raczej niszczyciel ^^

Chociaż nie ! w niektórych Warszawskich 105tkach są uchylane.

Ludzie skończmy ten offtop błagam xD.

Marcin pisze:

105N-#338 pisze:2. Hmm.. raczej niszczyciel ^^

Chociaż nie ! w niektórych Warszawskich 105tkach są uchylane.

Ludzie skończmy ten offtop błagam xD.

Ale to chyba tych nie z KONSTALU. Przypominam że gadamy o naszych

Okej, kończymy

Więc Panie Patryku zostało uzgodnione, że 116nd jest 100% lepsze na szczytowych liniach niż solówka 105.

105N-#338 pisze:Ale to chyba tych nie z KONSTALU. Przypominam że gadamy o naszych

Z Konstalu z Konstalu .

105N-#338 pisze:Więc Panie Patryku zostało uzgodnione, że 116nd jest 100% lepsze na szczytowych liniach niż solówka 105.

No chyba że lubi czuć bliskość współpasażerów.

Marcin pisze:

105N-#338 pisze:Więc Panie Patryku zostało uzgodnione, że 116nd jest 100% lepsze na szczytowych liniach niż solówka 105.

No chyba że lubi czuć bliskość współpasażerów.

Nie koniecznie pachnących wonią przyjemną...
A no i chyba że lubi podróżować na dachu, i od czasu do czasu poczuć "dreeeeeeszczyk" emocji.