Bieżące sprawy
No to były trzy wersje:hanys76 pisze:reklama tej kawy już kiedyś była na tramwajach , tylko miała inny kolor.Boguś pisze:Wosebahanys76 pisze:Wagon 810 kursuje w nowej reklamie. Jest to reklama kawy
http://www.phototrans.eu/14,20588,0.html
- pierwsza czerwona
- druga, która pokazał hanys76, także #662+617
- trzecia, którą woziły:#674+673 i 662+617
Hmm, natomiast jacekso w zeszłym tygodniu ustrzelił go jeszcze w Ikea, ale innej niż pierwotna wersji...hanys76 pisze:Z wagonu 801, zeszła reklama ikei . Wagon dostał tą samą reklamę co 810, czyli kawa woseba.
http://transport.asi.pwr.wroc.pl/14,257922,0.html
To dlaczego w ów piątek oraz w sobotę jawnie pisałeś w obsadach DPD o wagonie 801 na linii 6, a w poniedziałek, że są już dwie Woseby i póki co nie wiesz jaki jest drugi wagon?hanys76 pisze:Ja w piątek jadąc samochodem Kościuszki ,widziałem mijające się wagony 801 oraz 810 i obydwa w reklamie kawy. Czyli wychodzi z tego, że w ciągu jednej nocy zmienili reklame.
803 również jest z tych, co długo stoją. Tak się zastanawiam czy nie wybił może jakiś limit kilometrów dla najstarszych karlików i dlatego 800, 802 i 803 nie kursują. Może trwa jakiś głębszy przegląd wymagany przez producenta po jakimś limicie km, albo konieczność remontu w celu dalszego dopuszczenia do ruchu 804 być może też już teraz odstawili z tego powodu, a 801 jeździ, bo jak wiadomo stał swego czasu 1,5 roku i ma pewnie najmniejszy z nich przebieg...hanys76 pisze:Na chwilę obecną nie kursuje 6 wagonów, z czego 800 oraz 802 dłuższy czas. Oprócz nich stoją także 804, 807 oraz 811.
EDIT
Żeby był tu komplet informacji:
Wagon 806 przejął reklamę po wagonie 802. 802 jeździł z pasażerami z nową reklamą tylko przez trzy dni - od 18 marca (od popołudnia) do 20 marca 2008. Później widziany był dopiero 11 kwietnia oraz 15 i 16 kwietnia w roli nauki jazdy. Po tym okresie był już tylko widziany w hali zajezdni.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez ff, łącznie zmieniany 1 raz.
Może wykończyła się rejestracja i nie dopuszczą tych złomów do ruchu nim nie dokręca wszystkich śrubek
W niektórych citadisach najgorsze bywały awarie drzwi, blokowanie się przeważnie tylnych bądź ich długie niedomykanie. Nie wspominam już o sytuacjach jazdy z otwartymi drzwiami.
Części trochę kosztują, a z #815 pewno nie ma już czego wykręcać...
W niektórych citadisach najgorsze bywały awarie drzwi, blokowanie się przeważnie tylnych bądź ich długie niedomykanie. Nie wspominam już o sytuacjach jazdy z otwartymi drzwiami.
Części trochę kosztują, a z #815 pewno nie ma już czego wykręcać...
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
Nie tylko citadisów, ale będzie w ogóle brakować taboru. Jak wiadomo Zawodzie i tak boryka się z problemami. W chwili obecnej mamy wakacje i na te 16 jest co dać, ale jak nie uruchomią szaraków do września to nie będzie brakować tylko ich, ale nawet nie będzie czego w rezerwę puszczać.hanys76 pisze:Jak w takim tempie będą je odstawiac, to wkrótce nie będzie w ogóle citadisów na liniach.
Zapewne linia 6 to piorytet, na Zawodziu i dlatego tam jest komplet citadisów.
Z 16 zdjęli bo stwierdzili że i tak większa częśc trasy, pokrywa się z 6.
Może korzystając właśnie z okresu zmniejszonej ilości taboru na trasach robią im jakiś większy przegląd...
Oczywiście niepokojące jest zniknięcie #802 oraz przekazanie reklamy na #806. Na pewno został unieruchomiony, bo jak już reklamę się przekłada to jest już zły znak... dołączy do #815
Do tego przypomnę że od zeszłego roku co jakiś czas systematycznie zmniejszono ilość citadisów na trasie.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
-
- Posty: 6216
- Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
- Lokalizacja: Zabrze
116Nd w ZUR to czyste szaleństwo. Wydaje mi się że zakład nie jest przystosowany dla tych wagonów, a przejazd na lawecie byłby kosztowny i głupi.
Na Zawodziu mają podnośniki, tokarkę podtorową i zaplecze techniczne dla tych wozów. Ponadto stoi sobie #815, więc jest z czego brać części
Nawet jeśli mają mieć jakieś remonty, to pewno coś bieżącego - średniego i możliwe że to jest powód ich sporego niekursowania.
Jak wiadomo citadisy zawsze były dość awaryjne ale zniknięcie tylu wozów jest niemożliwe (no chyba że za zimowego kryzysu).
Na Zawodziu mają podnośniki, tokarkę podtorową i zaplecze techniczne dla tych wozów. Ponadto stoi sobie #815, więc jest z czego brać części
Nawet jeśli mają mieć jakieś remonty, to pewno coś bieżącego - średniego i możliwe że to jest powód ich sporego niekursowania.
Jak wiadomo citadisy zawsze były dość awaryjne ale zniknięcie tylu wozów jest niemożliwe (no chyba że za zimowego kryzysu).
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
#815 ma być uruchomiony jeszcze w sierpniu. Trwa kompletowanie wszystkich części. Wczoraj wymieniano wózki z #811.luki pisze:Ponadto stoi sobie #815, więc jest z czego brać części
Poza tym, #808 jest w ruchu. Odstawione są #800, #802, #803, #807, #811 i #815. Wszystkie oprócz ostatniego mają problemy z czopami przegubów. We wtorek do odstawionych dołączył też #804, w którym przy PT znaleziono ten sam problem. Do tej pory był dołączony do ruchu warunkowo (podobnie jak #810).
Więc problem tu jednak techniczny. Zapewne w połowie jest to zasługa naszych torowisk.Wiroos pisze:Odstawione są #800, #802, #803, #807, #811 i #815. Wszystkie oprócz ostatniego mają problemy z czopami przegubów.
Można rozumieć że teraz #811 pójdzie w odstawkę. Zatem wychodzi na to że jeden citadis robić nadal będzie za składnice części...Wiroos pisze:#815 ma być uruchomiony jeszcze w sierpniu. Trwa kompletowanie wszystkich części. Wczoraj wymieniano wózki z #811.
A #815 jeśli wyjedzie to będzie na ulicach po 3 latach przestoju.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
Problem na tyle poważny, że potrafił już unieruchomić niektóre wagony już na prawie pół roku. Pytanie czy spowodowane to jest tym, że nie ma kasy, nie ma częsci, nie ma kto i nie wie jak robić, czy zdecydowano, że jeden wagon można sobie odstawić (800), potem, że dwa (802), trzy (803) i to się jeszcze nic nie stanie, następnie zmiejszono uruchomienie itd. a teraz ręka wiadomo gdzie.luki pisze:Więc problem tu jednak techniczny. Zapewne w połowie jest to zasługa naszych torowisk.
To już nie kwestia dbania. Zakup 116Nd nie był chyba najlepszym wyborem przy sytuacji jaka była za PKT. Do tego dochodzą, kosmiczne kosztu utrzymania i części, wady techniczne, przegrany proces z Alstomem, stan torowisk, lata eksploatacji drogiego taboru w spółce zaniedbanej finansowo od lat.Mika0005 pisze:Wystarczyło dbać
Jeszcze stopiątkę można odratować, biorąc części z kasacji.
A teraz można pożałować tylko jednego... że stodwójki które mogłyby w takiej sytuacji pojeździć za karliki jako bardzo przydatna rezerwa, zostały prawie całkowicie unicestwione.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki
Ceny to chyba nikogo nie dziwią specjalnie, bo to Alstom.Wiroos pisze:Z #800 jest największy problem, gdyż z uwagi na to, że to pierwszy egzemplarz, jego przeguby są w najgorszym stanie. Nie będę mówił ile Alstom chce za naprawę jednego przeguba. Powiem tylko, że za tą sumę można by kupić 2 całkiem porządne samochody...
Być może dlatego właśnie pojawiły się pogłoski o planowanych remontach tych wagonów w ZUR, co pewnie byłoby tańsze.
Nie wiem czy aż tak dużo gorzej jest z #800 (szczecińskie torowiska na testach też go nie rozpieszczały Foto #783), bo inne stoszesnastki również katowali i tak samo się zaczynają rozlatywać...
Prawda jest taka, że jeżeli nie będą naprawiać 116Nd i przede wszystkim nie wezmą się za torowiska to będzie klęska. :/
Dużo w tym prawdy. Dotychczasowe lata eksploatacji 116Nd to właściwie najgorsze lata dla PKT/TŚ i brak jakichkolwiek inwestycji nawet w naprawy taboru...luki pisze:To już nie kwestia dbania. Zakup 116Nd nie był chyba najlepszym wyborem przy sytuacji jaka była za PKT. Do tego dochodzą, kosmiczne kosztu utrzymania i części, wady techniczne, przegrany proces z Alstomem, stan torowisk, lata eksploatacji drogiego taboru w spółce zaniedbanej finansowo od lat.
Zresztą początkowy zamiar wyremontowania torowiska do Bytomia się nie udał, stąd te efekty. Nie wspominam o torowisku do Zawodzia, którym codziennie Karliki muszą się przedzierać, ale tu już jest projekt.
*SDIP (U.N.O.)
Ale przede wszystkim brak kasy na ich zakup i eksploatację.luki pisze:To już nie kwestia dbania. Zakup 116Nd nie był chyba najlepszym wyborem przy sytuacji jaka była za PKT. Do tego dochodzą, kosmiczne kosztu utrzymania i części, wady techniczne, przegrany proces z Alstomem, stan torowisk, lata eksploatacji drogiego taboru w spółce zaniedbanej finansowo od lat.Mika0005 pisze:Wystarczyło dbać
Dziś w tv silesia będzie mówione, o tej nieciekawej sytuacji z citadisami.
Rano ekipa telewizji zjawiła się na przystanku zoo, powiedziałem im jak sytuacja wygląda.
Podobno na zajezdni powiedzieli im że są pieniądze na naprawę wagonów, a to ciekawe.
Z resztą reporterka stwierdziła że, na Zawodziu nie orientują się w sytuacji.
Może po tym nagłośnieniu, coś ruszy w tej sprawie.
Rano ekipa telewizji zjawiła się na przystanku zoo, powiedziałem im jak sytuacja wygląda.
Podobno na zajezdni powiedzieli im że są pieniądze na naprawę wagonów, a to ciekawe.
Z resztą reporterka stwierdziła że, na Zawodziu nie orientują się w sytuacji.
Może po tym nagłośnieniu, coś ruszy w tej sprawie.
Chodziło jej o to że nikt z kim rozmawiała ,nie orientował się co jest z tymi wagonami. Nawet jeśli faktycznie ta kasa jest, to jakoś nic z tym nie robią.Wiroos pisze:
Hmm... to w kwestii taboru tramwajowego telewizja lepiej się orientuje niż zajezdnia? Bardzo ciekawe.
Chyba że niema odpowiedniej ilości mechaników na Zawodziu, w tym momencie faktycznie jest problem.
813 kursuje bez przedniej osłony.
Jest już dostępny materiał na tv silesia dotyczący karlików.
http://www.tvs.pl/informacje/3828/
Jest już dostępny materiał na tv silesia dotyczący karlików.
http://www.tvs.pl/informacje/3828/
Czy 810 dotyczy ten sam problem? Jeżeli tak, to odstawienie jest pewnie kwestią najbliższych dni.Wiroos pisze:We wtorek do odstawionych dołączył też #804, w którym przy PT znaleziono ten sam problem. Do tej pory był dołączony do ruchu warunkowo (podobnie jak #810).
A na czym polega warunkowe dopuszczenie i dlaczego pozostałe nie są tak dopuszczane? Chodzi o rejestracje tej całej komisji? Czy pozwolenia wystawia mechanik na zajezdni i nie chce wziąć odpowiedzialności jakby się coś stało? Po torach kulać się przecież póki co mogły.
Tak.ff pisze:Czy 810 dotyczy ten sam problem?
Podejrzewam, że kwestią najbliższego przegląduff pisze:Jeżeli tak, to odstawienie jest pewnie kwestią najbliższych dni.
Na czym dokładnie to polega to nie wiem, ale na chłopski rozum po prostu w wagonie usterka jest "w początkowej fazie rozwoju" i póki może to wagon jeszcze jeździ. Jeśli jego stan się pogorszy to zostanie czasowo odstawiony. W pozostałych wagonach usterka pewnie jest na tyle poważna, że wyklucza dane wagony z kursowania.ff pisze:A na czym polega warunkowe dopuszczenie i dlaczego pozostałe nie są tak dopuszczane?
Nie wiem czy patrzyliście dokładnie na zdjęcia z TV Silesii z zajezdni Zawodzie. Wagon 802 ma wydłubane oczy (a przynajmniej jedno - lewe). Nie ma również osłon na wózki. Przed nim stoi karlik 803. Za 802 też coś stało (Boguś chyba pisał, że 804 stoi jako ostatni w przewiewnej). A jeżeli jako pierwszy w tym rzędzie stoi 800 to pierwsza trójka jest ustawiona wg ich ostatnich wyjazdów poza bramę zajezdni...
Jak widać na Zawodziu jest coraz gorzej. Pojawia się coraz mniej karlików, zamiast składów jeździ coraz więcej solówek, w ogóle brakujące obsady na pociągach. A przecież są wakacje. Aby sytuacja wróciła do normy, obserwując ostatnie sposoby rozwiązywania problemów przez spółkę, widzę takie ANALOGICZNE rozwiązanie - zawieszenie czasowe szlaku do Brynowa i uruchomienie zastępczej linii autobusowej (proponuję numer 216, przewoźnikiem byłby pewnie Irex Sosnowiec). Składami z 16-tki może się udałoby uzupełnić luki na 11 i 20. Na skróconym odcinku 6-tki byłoby mniej pociągów, a tym samym karlików mniej do obsadzenia. Nie mogę już patrzeć na tę agonię i prowizorkę.
Ja jestem ciekaw, jak sytuacja będzie wyglądać po uruchomieniu ul. Gliwickiej. Przecież z czegoś "siódemkę" i 36 trzeba będzie uruchomić. Chyba że na 36 zostaną bytomskie solówki (przerzedzi się 17, aby je mieć).ff pisze:Jak widać na Zawodziu jest coraz gorzej. Pojawia się coraz mniej karlików, zamiast składów jeździ coraz więcej solówek, w ogóle brakujące obsady na pociągach. A przecież są wakacje.
To niesie właśnie niebezpieczeństwo remontów u nas. Gdy chwilowo spada uruchomienie, od razu widzą pieniądze w stojących na rezerwie wagonach. Tylko, że nie w wozokilometrach, które mogłyby wykonać, a stali, którą sprzeda się na złom. Chyba są w spółce jakieś premie od zysków nadzwyczajnych i stąd ten proceder. Sytuacja trwa od kilku lat.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości