Tabor Tramwajów Warszawskich
Tabor Tramwajów Warszawskich
W związku z wczorajszą dyskusją zajrzałem sobie na stronę TW i po przybyciu drugiego składu 123N #2138+2139 skreślono wczoraj wagony 13N 208, 780 oraz 105Na 1004, 1074 tabela
Ostatnia dotychczas kasacja była w 2004r. Skreślono wówczas jedną sztukę 105Na #1081. W tym roku będzie dużo więcej skreśleń w związku z zakupami nowego taboru.
Wagony #208 i #1004 są spoza planu kasacyjnego na 2007r.
Jak widać remontów również będzie sporo. Można się spodziewać więcej "wyłupków".
Ostatnia dotychczas kasacja była w 2004r. Skreślono wówczas jedną sztukę 105Na #1081. W tym roku będzie dużo więcej skreśleń w związku z zakupami nowego taboru.
Wagony #208 i #1004 są spoza planu kasacyjnego na 2007r.
Jak widać remontów również będzie sporo. Można się spodziewać więcej "wyłupków".
*SDIP (U.N.O.)
Re: Tabor Tramwajów Warszawskich
Na stronie TŚ też powinni zrobić takie tabele.Peter pisze:(...)planu kasacyjnego
Przy remontach nie byłoby zbyt wiele do wpisania, ale można by się było dowiedzieć jakie wagony planują skasować.
Hehe, słuszna uwaga. :devil:DW pisze:Przy remontach nie byłoby zbyt wiele do wpisania (...)
Gdyby u nas tyle remontów było w planie to podskakiwalibyśmy z radości.
Z tego co sobie poczytałem warszawskie NG I to jest mniej więcej jak takie nasze dobre RB, natomiast NG II to RK. Tak to chyba można porównać. :mruga:
*SDIP (U.N.O.)
- Sebastian22
- Posty: 202
- Rejestracja: 24 lis 2006, 13:09
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Mogliby do nas przywieźć te 105tki swoje bysmy troche je jeszcze poużywali....Peter pisze:Troszkę odświeżmy informacje. Na dzień dzisiejszy w Warszawie są już składy 123N : 2136+2137, 2138+2139, 2140+2141, 2142+2143, 2144+2145, 2146+2147, 2148+2149, 2150+2151.
Skreślono kolejne 105Na : 1022, 1023, 1034, 1044, 1052, 1055, 1061, 1064, 1082, 1095.
- Sebastian22
- Posty: 202
- Rejestracja: 24 lis 2006, 13:09
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Mozliwe ale jak wiadomo nie wiek jest jedynym wyznacznikiem stopnia rozkladu wozu:P u nas ten najmlodszy już dawno skasowany a starsze jeżdzą i niektóre wyglądają całkiem nieźle;)Peter pisze:Część z nich już pocięto. Poza tym to jest złom z 1975 i 1976r. Lepiej opłaca się sprowadzać przy naszej opłakanej sytuacji jednak wagony z Krakowa i są to wagony młodsze. :mruga:
Aha... Na żyletki idą jeszcze #1016 i #1048.
-
- Posty: 6216
- Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
- Lokalizacja: Zabrze
Artykuł na temat przetargu na dostawę 186 nowych tramwajów:
Infotram: Kto w Warszawie?
PS: Nie wklejam treści, bo w linku są zdjęcia. Napisałem to w tym temacie, bo jak jego tytuł brzmi - mowa jest tutaj o Taborze TW.
--------------------------------- Edycja 17 paź --------------------------------------
Infotram: Kto w Warszawie?
PS: Nie wklejam treści, bo w linku są zdjęcia. Napisałem to w tym temacie, bo jak jego tytuł brzmi - mowa jest tutaj o Taborze TW.
--------------------------------- Edycja 17 paź --------------------------------------
Źródło: InfotramNieoczekiwany zwrot akcji w serialu pt. 'Kto wyprodukuje 186 tramwajów dla Warszawy'. Firma Solaris Bus &Coach z podpoznańskiego Bolechowa zrezygnowała z walki o kontrakt - pisze Polska. Wczoraj Krajowa Izba Odwoławcza działająca przy prezesie Urzędu Zamówień Publicznych miała rozpatrzyć protest Solarisa. Firma oprotestowała narzucone warunki przetargu, a Tramwaje Warszawskie odrzuciły jej skargę, więc izba była ostatnią instancją odwoławczą. Nieoczekiwanie dla wszystkich Solaris wycofał swój protest i sprawa została wczoraj umorzona.
Decyzja podpoznańskiej fabryki wydaje się zaskakująca. Wszak bój szedł o półtora miliarda złotych - tyle jest wart kontrakt - i o ogromny prestiż. To wszak największe zamówienie Tramwajów w ciągu ostatnich kilkunastu lat. - Nie chcemy być postrzegani jako firma, która utrudnia prowadzenie postępowania przetargowego - tłumaczy decyzję Krzysztof Olszewski, prezes Solaris Bus &Coach. - Doszliśmy do wniosku, że Warszawa pilnie potrzebuje nowych wagonów, i nie chcemy w tym przeszkadzać - dodaje w rozmowie z nami.
Prezes Olszewski przyznaje, że firma zdawała sobie sprawę, że jest na przegranej pozycji. Nie spełnia fundamentalnego warunku postawionego przez miasto: nie wyprodukowała co najmniej 15 tramwajów w ciągu ostatnich trzech lat. Dopiero w przyszłym roku powstanie pierwszy.
Dlaczego więc w ogóle złożyła protest? - Uważaliśmy i dalej uważamy, że warunki narzucone przez Tramwaje Warszawskie są co najmniej dziwne - mówi Olszewski. W kuluarach jednak słychać opinie, że Solaris oddal tramwaje na rzecz autobusów. Jest ich wiodącym producentem, w stolicy wygrywa przetarg za przetargiem. Miejskie Zakłady Autobusowe zamierzają w najbliższych latach zakupić co najmniej kilkaset autobusów, jest więc o co walczyć. - Solaris, walcząc o tramwaje, mógłby być źle postrzegany w mieście - mówi informator 'Dziennika'. - A tego nie chce żadna firma. W Solarisie nikt nie chciał komentować tych spekulacji.
Wycofanie się Solarisa nie znaczy, że przetarg dobiega szczęśliwego końca. Osiem firm i konsorcjów, które postanowiły startować w przetargu, muszą teraz uzupełnić złożone dokumenty. Nie wiadomo, kiedy Tramwaje Warszawskie wyznaczą dzień, w którym producenci będą składać oferty z cenami za wagony.
W związku z dostawami Swingów w Warszawie zaczęła się oczywiście prawdziwa rzeź trzynastek. Skreślane nadal też będą pierwsze stopiątki Link
*SDIP (U.N.O.)
- Sebastian22
- Posty: 202
- Rejestracja: 24 lis 2006, 13:09
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Całkiem możliwe, że kupią parę sztuk na robocze. No i może uda się też, aby jakiś przybył na historyczny.TŚ25 pisze:Heh, 10 tys. za jeden wagonSebastian22 pisze:http://www.tvnwarszawa.pl/stolica,news, ... 49034.html
A może by tak TŚ kupili z 4
Dwa na zabytki, a dwa na wystawa, tak jak lorka na zajezdni Stroszek
Nikt nie mówi, żeby brać wszystkie, ale ta liczba z pewnością poskromiłaby każdą liczbę braku taborowego, jaka występowała lub wystąpi w GOP Nie znam za bardzo stanu technicznego warszawskich wozów, ale pewnie wiele stopiątek jest w zauważalnie lepszym stanie, niż niektóre nasze wozyTŚ25 pisze:Taaa. A gdzie je dasz??37 pisze:2 mln zł i GOP ma 200 wagonów
Po co nam tyle.
Patrząc rocznikami w latach 1977-1983 nie było dostaw wagonów serii 105N do Warszawy, więc można się domyślić, że chodzi o lata 1975 i 1976. Potem są już wagony z dostaw w 1984 roku i późniejszych a tych raczej jeszcze tak szybko się nie będą pozbywać.
U nas najliczniejsi przedstawiciele pochodzą z 1983 roku. Tych z 1975 roku też jest jeszcze całkiem sporo, ale jak widać prawdopodobnie uzupełnimy sobie nieliczne roczniki 1976.
W każdym razie najgorsze okazują się często wagony z drugiej połowy lat 80, wykonane ze słabej jakości materiałów.
Tak czy inaczej sprowadzą stare heble (mam nadzieję bez większych przejść po wypadkach), ale gdy zastąpią nasze jeszcze gorsze heble, to tabor stanie się dla miłośników przynajmniej jeszcze ciekawszy.
U nas najliczniejsi przedstawiciele pochodzą z 1983 roku. Tych z 1975 roku też jest jeszcze całkiem sporo, ale jak widać prawdopodobnie uzupełnimy sobie nieliczne roczniki 1976.
W każdym razie najgorsze okazują się często wagony z drugiej połowy lat 80, wykonane ze słabej jakości materiałów.
Tak czy inaczej sprowadzą stare heble (mam nadzieję bez większych przejść po wypadkach), ale gdy zastąpią nasze jeszcze gorsze heble, to tabor stanie się dla miłośników przynajmniej jeszcze ciekawszy.
*SDIP (U.N.O.)
Jeśli nie warszawskie to może gdańskie 105-ki? Do sprzedania "świeżutkie" 20 sztuk: http://infotram.pl/text.php?from=mail&id=37561
Jeśli chodzi o gdańskie wagony to bym osobiście odradzał. Tak się składa, że jeździłem gdańskimi stopiątkami i ich stan bywał gorszy niż naszych wagonów (w szczególności 3x105Na). Niestety w Gdańsku się nie dba o tabor a tym bardziej o stopiątki, które docelowo są do wybicia.
Zobaczymy jakie będą te warszawiaki. W końcu to nie będzie duża ilość.
Niektóre #10xx nie mają zresztą zdaje się przycisków do otwierania drzwi.
Co do tych powykrzywianych to u nas jest taki słynny 105N #471+478.
Zobaczymy jakie będą te warszawiaki. W końcu to nie będzie duża ilość.
Pewnie pozostaną u Was zarówno #1006 jak i #1001+1000.piotram pisze:Ja nie wiem, czy w ogóle takie jeszcze są Prawdę mówiąc niektóre ex 105N sa juz tak powykrzywiane jak KTM-y w dalekim sojuziePeter pisze: mam nadzieję bez większych przejść po wypadkach
BTW. Wśród "tysiączków" jest też jeden rodzynek, nówka sztuka z 90 roku, ale sądzę, że wam go nie oddadzą
Niektóre #10xx nie mają zresztą zdaje się przycisków do otwierania drzwi.
Co do tych powykrzywianych to u nas jest taki słynny 105N #471+478.
*SDIP (U.N.O.)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości