2007.05.23

[luki]

Na 11:
111 - #692
112 - #680+679
113 - #599+600
115 - 102Na #169
117 - #772

Na 14:
1401 - #695+593
1408 - #371

#810 dziś jechałem z Rynku, gdy odjechał z Sokolskiej gadaczka zwariowała, najpierw dziwnie przyhamował i w tym momencie zgasły wewnętrzna wyświetlacze, po chwili jak już jechał normalnie, wyświetlił się napis "STOP" po czym od "Katowice Sokolaka" zaczął wyświetlać po kolei wszystkie przystanki, nim dojechał do Stęślickiego, na wyświetlaczu już się pojawił "Chorzów Rynek", gadaczka cały czas nawijała po kolei "następny przystanek..." aż do Chorzów Polna. Ludzie w tramwaju zdziwieni, roześmiani, co to czyżby faktycznie szybki tramwaj...
No i w końcu jak się zatkało, tak zaczęło się wszystko przemieniać wstecz, ale już bez gadaczki. Gdy dojechał do Huta Baildon, akurat z Silesia City Center wskoczyło na Huta Baildon, ale tak już zostało cały czas i nic się nie zmieniało... dziwna historia nie ?

Na 7 (poprawine -> poc. 707) solo jest #773 (a jeszcze wczoraj był w składzie).

Na rezerwie w Bytomiu stał #317+321 oraz kolejna solówka ze składu #482.

- po 10:00 pod estakadą w Chorzowie stał odstawiony 367. #722. Chyba było coś z kołyską i sanki tez takie dziwne były.
- ok. 10:30 na Rynek przyjechała rezerwa #482 na ten pociąg. Wjechała łącznikiem.
- ok. 10:50 zjawił się holownik #470, chciano go wycofać z toru do Katowic, po łuku aż pod estakadę, ale zwrotnica nie chciała się ustawić, więc zrobił kółeczko, łącznikiem na Ratusz, a #722 w tym czasie ozdrowiał, na patyku, ruszył dzielnie na wprost, po czym wycofał na tor łączący w kierunku ul. Wolności. Myślałem że podepną się do niego tyłem, i pojadą trasą 17+7 ale w tym momencie, #470 skręcił pod estakadę, wyjechał przed niego, po czym #722 podjechał do niego, wozy spięto i ok. 12:00 zapewne ruszyli do Bytomia trasą 6/41.

Na 33 piękny #675.

Na 23 solówki, ale nie pamiętam numerków

[Boguś]

113 - ? - #599+600 - ?

Tak
Dodam jeszcze: poc.114 #659+660

Na 33 piękny #675.

Zgadza się. Z przodu ma migacze takie same jak w krakowskich modernizacjach. z tyłu zostawili mu światałka z Żuka

Na 23 solówki, ale nie pamiętam numerków

232 #591, #233 #768

1501 #318, 1505 #328, 1408 #371
A w Zajezdni w rezerwie stały trzy stodwójki, czwarta wjeżdżała na wozownię. Gotowe do jazdy czekały także #702+701, #747, inna solówka.
Z tyłu stały dwie stodwójki, solówka.

Na 608 zakarlik #583+584
#491 ostatnio coś polubił poc.4106
Na 1403 jest #505 a za sterami siedziała fajna brunetka

Na Chorzowskiej w rejonie SCC jechały kolejno #111+112, #802 i kanciok. Szkoleniowy #802 o 13.05 zjechał do Zajezdni.
Na Zawodziu widziałem także #110R

[rzelfix]

Na 19:
- poc. 195 - solo #257
- poc. 199 - planowy składzik #713+714

[DW]

1501 #318, 1505 #328

A czy widział ktoś może czy #537 jest znowu na 15-stce? (jeśli jest to powinien być na 1507)

[as chorzów]

773 jest na 7 ,482 solo gania ,719+720 na 9 ,przed 14 z bytomia 362 ganiał na 36 jeszcze 717, 361,779,587.a 102na to kas ie pochowały ani 11 ,23 12!!!!

[luki]

773 jest na 7

Tak, oczywiście, ja widząc solówkę na Chropaczowie automatycznie ją zaakceptowałem jako 17, a to jest poc. 707

482 solo gania ,719+720 na 9 ,przed 14 z bytomia 362 ganiał na 36 jeszcze 717, 361,779,587.a 102na to kas ie pochowały ani 11 ,23 12!!!!

#482 jak pisałem z rezerwy dali na 367, #719+720 to się w takim razie cieszę że już spięty. Na 115 jest #169 jak pisałem, chyba że zjechała. Na 12 nie ma już wg. planu stodwójek, a na 23 są planowe solówki.

[luki]

Blokada na Pl. Wolności. Skład #662+617 miał urwanie koła.
Z uzyskanych informacji koło odpadło z drugiego wózka wagonu #662. Co dziwne wagon ten podobno stał sam. Z zdjęcia poznaje po reklamie, a nawet widać numerek #662, zatem doczepę gdzieś odciągnięto by pewnie #662 za d*** podnieść.

14:15, z Brynowa jechał bez ludzi i kwadratu #748 z linii 16, pewnie defekt.

[ff]

113 - #599+600

A w Zajezdni w rezerwie stały trzy stodwójki, czwarta wjeżdżała na wozownię. Gotowe do jazdy czekały także #702+701, #747, inna solówka.

Obecnie jest na poc. 113 skład 702+701.

115 - 102Na #169

Od samego rana. Dziarsko jeździ nadal. To już któryś raz kiedy nie zawodzi i jako jedyna jeździ.

Na rezerwie w Bytomiu stał #317+321 oraz kolejna solówka ze składu #482.

Natomiast na rezerwie chebziańskiej stoi 706.

#491 ostatnio coś polubił poc.4106

Jeździ tam od poniedziałku, a w zeszłym tygodniu był 4 dni z rzędu na 4108 i w piątek na 4106. 707 trzeci chyba dzień jeździ na poc. 4108.

Na Chorzowskiej w rejonie SCC jechały kolejno #111+112, #802 i kanciok.

Oprócz 111+112, który o 12:00 jechał od Katowic w stronę Stadionu widziałem w Chorzowie Rynku ok. 16:00 stodwójkę 7. Przyszła motorowa jechała przed poc. 610 (wagon 803). Na Stadionie Pętli Zachodniej zawróciła, puścili 803 i dalej do Katowic.

Zapomniałem powiedzieć, że w poniedziałek widziałem 556 solo. Dziś także było solo (na 1).

Poc. 12 spóźnił się w kursie do Chebzia na Lompach. Przyjechał 10 minut później. W związku z tym wszystkie inne tramwaje linii 1 a potem 18 były o ten czas poopóźniane. Dzięki temu po przyjeździe 1 i 18 na Chebzie nie zdążyło się już na linię 11. Myślałem, że szlag mnie trafi. Uciekł 118 - 726+727. Pociągu 111 nie było, więc myslałem, że wypadł i będę czekac co najmniej 28 minut na następny. Poszedłem na 840, który był po chwili.

No i oczywiście okazało się, że jest jak zwykle w godzinach szczytu bajzel i zatrzymanie na 11. Ten 118 zatrzymał się przy kościele w Lipinach, niczego nie mijał (powinien być tam 112) i nie mógł jechać dalej. Przy szpitalu zauważyłem spięte 574+573+772 (poc. 116 i 117) w kierunku Chorzowa. 574+573 był zdefektowany i bardzo intensywnie śmierdzący spalenizną. Motorowa z 772 zabierała pasażerów i pchała skład, ale niezbyt to wychodziło. Na wysokości przystanku 840 stanęli i smród z 574+573 wgramolił się do środka autobusu. Odjechaliśmy autobusem, ludzi znowu full, a skład ciągle stał. Na Szarlocińcu stały uwięzione 692 (poc. 111) i 680+679 (poc. 112). Pociąg 113 (702+701) został zawrócony na Metalowców, ale cały czas stał i nawet przyjechał już poc. 114 (659+660). W końcu po kilkunastu minutach puścili 113 do Katowic, nie wiem co z 114, ale myślę, że też wycofali, ale do Katowic nie puścili, więc myślę że pojechał z później do Chebzia. Nie wiem jak sie toczy sprawa z 574+573. Raczej do Stadionu nim nie pojadą, bo nie dadzą rady górce - odstawi go motorowa na Metalowców lub Rynku. Dopiero teraz (po ponad godzinie) widzę, że jedzie do Katowic już 118, czyli 116 i 117 odstawiły się gdzieś na bok.

EDIT ~17:40

Poc. 181 nie wykonał kursu przed 15:00 z Chebzia. Wagon 476 trasą linii 1 jechał do zajezdni bez pasażerów, ale nie odjechał wg swojego planu, tylko dopiero razem z poc. 182 i odpowiedną dla tej godziny "jedynką"). Odpowiednią jak odpowiednią, bo i tak było to 10 minut po czasie, o czym pisałem wyżej.

Wygląda na to, że brakuje obsady na poc. 163.

O 17:35 włączył się na Rynku z Zawodzia w stronę Ronda skład Ardo. I jest kilka możliwości - albo na poc. 163, albo pojedzie odholować 574+573, albo włączy się na 116 (czasowo póki co nie pasuje na ten poc.). Możliwe też, że jest to poc. 113 (702+701), który wyleciał z planu z powodu zatrzymania i pojechał do Katowic, być może aż do Zawodzia i teraz wraca. A jeśli nie, to jest to 695+593. Wagon 772, który holował 574+573 póki co się jeszcze nie pojawił. Może gdzieś się stawia do planu, omijając Katowice.

Szkoleniowy #802 o 13.05 zjechał do Zajezdni.

802 ponownie jeździ na nauce jazdy. Teraz jechał do Bytomia przed poc. 608.

EDIT 2 17:52

772 nie uszkodził się podczas pchania ciężaru, bo jeździ nadal na poc. 117. Pociąg 116 jest nieobsadzony. Defekt z tego pociągu gdzieś stoi - Metalowców, Estakada lub ewentualnie Stadion. 113 chyba też nie ma. 111 również zniknął, ale chyba wstawia się do planu, omijając Katowice.

Wagon 686 nadal ma zepsuty tylny wyświetlacz i ciągle pokazuje numeru linii tylko kolorową prostokątną obwódkę. Pisał o tym tydzień temu luki.

EDIT 3 18:13

Skład Ardo, który się włączał, nie pojawił się w okolicach Stadionu Śląskiego, więc wnioskuję, że jest to zakarlik 163. Poc. 111 (692) jedzie już na swoim planie.

EDIT 4 18:49

Poc. 113 (702+701) też jest na swoim planie, czyli nigdzie nie zjeżdżał, a jedynie nie widziałem jak wracał z Katowic do Chezbia. Na poc. 163 nadal nic nie widzę.

[Boguś]

Dodam, że na 163 był szarak #800

[Peter]

Dzisiaj widziałem 111N #360 na linii 4. Godzinowo by się to zgadzało jako planowy poc. 413, bo nie zauważyłem numeru pociagu. :mruga:

#675 ma ładnie zrobiony przód i ogólnie odmalowany o czym już było wspominane. Dostał po latach wreszcie fajne czarne atrapy.

W środku mimo częściowego odmalowania, to jednak ten sam gruchot taki jaki był.

[ff]

#675 ma ładnie zrobiony przód i ogólnie odmalowany o czym już było wspominane. Dostał po latach wreszcie fajne czarne atrapy.

Ciekawe co się dzieje ze składem 731+730, jak na odmalowanie to trochę za długo go nie ma. 675+676 widziałem na trasie w starej wersji wyglądu jeszcze 5 maja, a skład 731+730 ostatnio 2 kwietnia (potem jeszcze przez tydzień był 749+730, ale 731 już nie jeździł). 675 już zdążyli zrobić, a tamten ciągle stoi. Może tak go robią, że jak wyjedzie to aż szczena opadnie... No i może on dostanie ostatniego połówkowca.

Jeżeli chodzi o dzisiejsze sprawy to skład 574+573 został w końcu zabrany. O godzinie 19:00 z Chorzowa jechał w kursie handlowym z pasażerami skład 659+660 na poc. 114, który na holu miał przyczepiony za tył skład 574+573. 659+660 cały czas wczesniej jeździł liniowo i wykonywał kursy, więc za bardzo raczej nie manewrował z tym składem. No i szybko pomyślałem jak to się mogło potem toczyć i ustawić po dopchaniu 574+573+772 na Metalowców, że mieliśmy takie ustawienie. I wyszło mi, że 772 musiał go popchać do chorzowskiego rynku, wjechać pod estakadę, następnie w stronę poczty, po czym wycofać na łącznik. 772 się odczepił, pojechał do Stadionu, tam zawrócił na plan na Chebzie i wstawił się w plan poc. 117, a później poc. 114 podczas wykonywania ostatniego kursu tylko szybko wycofał i podczepił się do tyłu wagonu 573. Innego rozwiązania nie widzę.

[DW]

O 19:10 przy skrzyżowaniu ul. Żeromskiego i 3 Maja do ruchu włączył się wagon #527 na poc. 1503. Wagon jechał bez pasażrów.

Na poc. 2712 pozostał skład #636+635 z poc. 272.

Około 19:10 z pętli w Milowicach odjechał wagon #627, który wcześniej jeździł na poc. 213. Prawdopodobnie uległ awarii i zjechał do zajezdni.

Po 19 na poc. 2603 pojawił się wagon #534, który został zdjęty być może z powodu awarii z poc. 212.

[ff]

Wieczorem na poc. 4103 pojawił się skład. Ale nie wiem jaki, zauważyłem go już za drzewami w ostatnim, zjadowym kursie. Wcześniej był tam 804.

[Karol]

No i szybko pomyślałem jak to się mogło potem toczyć i ustawić po dopchaniu 574+573+772 na Metalowców, że mieliśmy takie ustawienie. I wyszło mi, że 772 musiał go popchać do chorzowskiego rynku, wjechać pod estakadę, następnie w stronę poczty, po czym wycofać na łącznik. 772 się odczepił, pojechał do Stadionu, tam zawrócił na plan na Chebzie i wstawił się w plan poc. 117, a później poc. 114 podczas wykonywania ostatniego kursu tylko szybko wycofał i podczepił się do tyłu wagonu 573. Innego rozwiązania nie widzę.

Nic z tych rzeczy! Miał go z Szarlocińca zabrać 118. IMHO prosta sprawa - po dopchaniu 574-573 na Szarlociniec wystarczyło na tej mijance trochę pomanewrować (117 lewym torem do Katowic, przyjeżdża 118, wpychana jednotor w stronę Fabryki Wag, cofa z nim na lewy tor, odpina, cofa na jednotor w stronę Chebzia, wyprzedza prawym torem i zapina 116). Motorowi stwierdzili jednak, że wajcha od strony Fabryki Wag nie daje się przełożyć i z holowania nici).
Targali więc defekta z powrotem na Chebzie!