Piasecznice w stopiątkach ?

Dyskusje o wagonach serii Konstal 105N i pochodnych.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Piasecznice w stopiątkach ?

#1 Post autor: luki » 28 lis 2007, 14:39

Postanowiłem założyć osobny dział, podsumowując:

W październiku br. m.in. w wagonach #682, #687, #709 zamontowano piasecznice. Za pomocą rurki przez szparę w drzwiach motorniczego piasek ląduje na prawej szynie.

Dziś zauważyłem że piasecznicę ma #672. Rurkę zamontowano po lewej stronie, na suficie jest zbiorniczek s piaskiem, rurka wychodzi przez okno motorniczego i pociągnięta jest do dołu gdzie piasek sypie się na lewą szynę.

Już przynajmniej rok-dwa temu, Gliwice eksperymentowały podobno z piasecznicami w stopiatkach, instalując coś podobnego po lewej stronie. Instalacja ta zdaje się była bardziej wewnętrzna nić te dzisiejsze.

Wszyscy co zauważa nowe kolejne piasecznice niech o ty piszą.
Stworzymy listę na wzór innych działów, a następnej zimy zobaczymy co się zmieni...
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

Awatar użytkownika
Peter
Posty: 8468
Rejestracja: 12 lis 2006, 06:46
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#2 Post autor: Peter » 28 lis 2007, 21:53

Dobrze by było, gdyby montowano normalnie piasecznice w stopiątkach. Ponoć da się to zrobić bez większych problemów.
Cały czas jednak słyszy się argument o słabej wytrzymałości przekładni na nagłe szarpnięcia kół gdy pod nie dostaje się piasek i zwiększa się momentalnie tarcie na styku z szynami... :?
*SDIP (U.N.O.)

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#3 Post autor: luki » 21 gru 2007, 11:28

Wczoraj z piasecznica kursował #470, na 7 lub 17, widziałem go nad DTŚ w Świętochłowicach.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

105Na
Posty: 147
Rejestracja: 27 sty 2008, 14:34
Lokalizacja: Bytom

#4 Post autor: 105Na » 27 sty 2008, 15:06

Jezu.. to są "wynalazki" motorniczych, którym znudziło się: latanie z kiblem, z zjeżdżając z górki zamiast wyrywać włosy normalnie hamować. Spółka nie zezwoliła na montaż piasecznic bo "specjaliści" stwierdzili, że sypanie z piasecznic szkodzi a wręcz zagraża wozom 105N (bla bla przekładnia), ale nie należy wozu zajeżdżać na śliskiej szynie bo to może spowodować spalenie rozrusznika i wiele innych uszkodzeń - trzeba posypać piaskiem :shock: więc podsumowując piasecznica nie, ale sypać z kibla tak. Na temat specjalistów nie wypowiem się bo mi nie wypada. Dodam, że wagon #487 z Stroszka i kilka z Gliwic mają zamontowane piasecznice na próbę, z lewej strony fotela motorniczego mały pojemnik na piasek z drążkiem.

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#5 Post autor: Boguś » 25 paź 2008, 17:14

W wagonie #673 zamontowano piasecznicę.

Piasecznica składa się ze zbiorniczka, rurki i dźwigienki. W kabinie motorniczego, po lewej stronie przy oknie znajduje się zbiorniczek z piaskiem. Ze zbiorniczka wyprowadzona jest gumowa, przeźroczysta rurka. Rurka wychodzi przez okno motorniczego i pociągnięta jest do dołu gdzie piasek sypie się na lewą szynę. Na łączeniu zbiornika z rurką znajduje dźwigienka, którą otwiera się zaworek i piasek przesypuje się do rurki, a następnie prosto do lewego rowka szyny.

Awatar użytkownika
Penny
Posty: 9369
Rejestracja: 14 cze 2008, 20:27
Lokalizacja: Chorzów

#6 Post autor: Penny » 26 paź 2008, 01:26

Piasecznice od bardzo dawna ma wagon #587 i nie chodzi tu o taką wykombinowaną przez motorowych. Piasecznice (widać jakąś rurkę wychodzącą z podwozia na wysokości szyny) również widziałem w krakowskich składach, ale na obecną chwilę nie powiem, które to były, bo nie pamiętam ;>

Motorowi zazwyczaj z półtoralitrowej butelki odcinają dno, odwracają butelkę do góry spodem, montują do wylotu giętką rurkę, którą wypuszczają przez lukę w między drzwiami a "futryną" :P i jakoś przymocowują do spodu blacharki zewnętrznej, że akurat ujście rurki jest nad szyną. Osobiście taki bajer zmajstrowałem dla jednej znajomej motorowej ;>

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#7 Post autor: Boguś » 26 paź 2008, 20:52

Boguś pisze:W wagonie #673 zamontowano piasecznicę.
Już jej nie ma. Widać, że to był patent motorowego, który w tym dniu kursował w #673.

105Na
Posty: 147
Rejestracja: 27 sty 2008, 14:34
Lokalizacja: Bytom

#8 Post autor: 105Na » 27 paź 2008, 07:42

Penny pisze:Piasecznice od bardzo dawna ma wagon #587 i nie chodzi tu o taką wykombinowaną przez motorowych. (...)
Wóz #487 ma piasecznicę

Awatar użytkownika
Boguś
Posty: 4741
Rejestracja: 17 lis 2006, 16:30
Lokalizacja: Katowice-Piotrowice

#9 Post autor: Boguś » 02 lis 2008, 15:09

Boguś pisze:W wagonie #673 zamontowano piasecznicę.

Piasecznica składa się ze zbiorniczka, rurki i dźwigienki. W kabinie motorniczego, po lewej stronie przy oknie znajduje się zbiorniczek z piaskiem. Ze zbiorniczka wyprowadzona jest gumowa, przeźroczysta rurka. Rurka wychodzi przez okno motorniczego i pociągnięta jest do dołu gdzie piasek sypie się na lewą szynę. Na łączeniu zbiornika z rurką znajduje dźwigienka, którą otwiera się zaworek i piasek przesypuje się do rurki, a następnie prosto do lewego rowka szyny.
Identyczny patent ma dzisiaj #728.

puschel
Posty: 420
Rejestracja: 26 sty 2009, 01:02
Lokalizacja: Zabrze - Mikulczyce

#10 Post autor: puschel » 26 sty 2009, 01:42

W Gliwicach piasecznicę mają wagony: 506, 364, 408.
Puschel

ff
Posty: 5734
Rejestracja: 13 lis 2006, 18:33
Lokalizacja: ---

#11 Post autor: ff » 12 paź 2009, 19:12

W kabinie wagonu 272+ na podłodze z prawej strony pulpitu stoi ciemne zwykłe plastikowe wiadro z białym i raczej świeżym napisem od szablonu:
[center]BZ
272
[/center]

Czyli wiadro jest przypisane temu wagonowi :) W wiadrze tym jest piach, w który od góry zanurzona jest czarna rura, która następnie od krawędzi wiadra kieruje się na dół wzdłuż drzwi i dalej pod podwozie. Pod piachem jest chyba jakaś pompa, która w razie potrzeby wysysa z tego wiadra piasek... Bo inaczej nie wiem jak on sie może stamtąd wydostać. Chyba, że ręcznie - rurka jest zakończona lejkiem, a do kompletu jeszcze jest szufelka.

105Na
Posty: 147
Rejestracja: 27 sty 2008, 14:34
Lokalizacja: Bytom

#12 Post autor: 105Na » 13 paź 2009, 07:05

ff pisze:W kabinie wagonu 272+ na podłodze z prawej strony pulpitu stoi ciemne zwykłe plastikowe wiadro z białym i raczej świeżym napisem od szablonu:
[center]BZ
272
[/center]

Czyli wiadro jest przypisane temu wagonowi :) W wiadrze tym jest piach, w który od góry zanurzona jest czarna rura, która następnie od krawędzi wiadra kieruje się na dół wzdłuż drzwi i dalej pod podwozie. Pod piachem jest chyba jakaś pompa, która w razie potrzeby wysysa z tego wiadra piasek... Bo inaczej nie wiem jak on sie może stamtąd wydostać. Chyba, że ręcznie - rurka jest zakończona lejkiem, a do kompletu jeszcze jest szufelka.
Ale mnie rozśmieszyłeś.... każdy wagon zajezdni Stroszek ma nowe opisane wiadro na piasek, piasecznic nie ma bo beton, który o tym decyduje jest puki co nie do skruszenia. Przez co powstają wynalazki własne motorniczych w postaci rurki i leja...

ff
Posty: 5734
Rejestracja: 13 lis 2006, 18:33
Lokalizacja: ---

#13 Post autor: ff » 13 paź 2009, 08:33

A co oznacza skrót BZ?

102n@
Posty: 65
Rejestracja: 05 paź 2009, 19:34
Lokalizacja: Chorzów

#14 Post autor: 102n@ » 13 paź 2009, 12:23

ff pisze:A co oznacza skrót BZ?
Być może "Bytom Zajezdnia wóz 272".

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#15 Post autor: luki » 13 paź 2009, 13:46

Jakby się zgubiło... :twisted:
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

adam86
Posty: 928
Rejestracja: 31 maja 2008, 14:16
Lokalizacja: Chorzów

#16 Post autor: adam86 » 13 paź 2009, 19:26

105Na pisze: Ale mnie rozśmieszyłeś.... każdy wagon zajezdni Stroszek ma nowe opisane wiadro na piasek, piasecznic nie ma bo beton, który o tym decyduje jest puki co nie do skruszenia. Przez co powstają wynalazki własne motorniczych w postaci rurki i leja...
Obawiam sie, że w obecnej sytuacji raczej kasa niz beton, póki co.
KZKGOP 1779

Karol
Posty: 305
Rejestracja: 29 lis 2006, 00:03

#17 Post autor: Karol » 14 paź 2009, 01:13

ff pisze:A co oznacza skrót BZ?
BZ to określenie zakładu w Bytomiu używane w Tramwajach Śl. w różnych kontekstach. Tak samo jak RK1, RK2, RK3 czy ZUR.

105Na
Posty: 147
Rejestracja: 27 sty 2008, 14:34
Lokalizacja: Bytom

#18 Post autor: 105Na » 14 paź 2009, 09:33

adam86 pisze: Obawiam sie, że w obecnej sytuacji raczej kasa niż beton, póki co.
niestety nie... była już akcja zakładania piasecznic rozpoczęta przez Gliwice wtedy Bytom zamontował to cudowny kawałek blachy, rurki i drążka w wozie #487 była gotowość do montowania w większej ilości, jednak beton stwierdził, że sypanie piaskiem pod wozy 105Na szkodzi im, poza tym one mają układ wyprowadzania z poślizgu... żadne argumenty betonu nie skruszyły, jedyne wyjście to bunt i pozbycie się wiader z piachem jak nie można wjechać to stać! tylko co zrobić jak się z górki jedzie i nie można wyhamować..... beton w życiu nie jechał tramwajem więc nie wie jak to wygląda... :evil: :evil:

Awatar użytkownika
luki
Posty: 5409
Rejestracja: 11 lis 2006, 13:29
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

#19 Post autor: luki » 14 paź 2009, 13:47

105Na pisze:jednak beton stwierdził, że sypanie piaskiem pod wozy 105Na szkodzi im, poza tym one mają układ wyprowadzania z poślizgu...
O szkodzeniu pamiętam, że była już kiedyś mowa o przekładni, nawet chyba w tym temacie, ale co do stopiątkowego "ABS-u" jestem w szoku :shock:

Jak widać, od lat wszyscy "eksperci" nie wiadomo czemu upierają się, że stopiątce piasecznica nie potrzebna i wręcz nie można stosować, ale jakoś nikt nie widzi jaka jest droga hamowania w takich warunkach jak np. dziś, albo w ogóle próba wspięcia się na jakąś górkę.
Legenda:
R - obsada z rozkładu
D - domyślam się, obsada typowana analogicznie
K - obsada z kamerki

adam86
Posty: 928
Rejestracja: 31 maja 2008, 14:16
Lokalizacja: Chorzów

#20 Post autor: adam86 » 14 paź 2009, 13:50

105Na pisze: niestety nie... była już akcja zakładania piasecznic rozpoczęta przez Gliwice wtedy Bytom zamontował to cudowny kawałek blachy, rurki i drążka w wozie #487 była gotowość do montowania w większej ilości, jednak beton stwierdził, że sypanie piaskiem pod wozy 105Na szkodzi im, poza tym one mają układ wyprowadzania z poślizgu... żadne argumenty betonu nie skruszyły, jedyne wyjście to bunt i pozbycie się wiader z piachem jak nie można wjechać to stać! tylko co zrobić jak się z górki jedzie i nie można wyhamować..... beton w życiu nie jechał tramwajem więc nie wie jak to wygląda... :evil: :evil:
Beton, beton, beton. Tłumaczę, że póki co na nic nie ma kasy, a normlana piasecznica, a nie to cos z #487 kosztuje. A argumentem nie jest to, że ten piasek ma szkodzić, tylko to, że istnieje pewna ekspertyza mówiąca o tym, iz przekładnia stosowana w 105N/Na może zostac uszkodzona, gdy nagle zostanie obciążona momentem.
KZKGOP 1779

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 21 gości