Strona 14 z 21

: 10 maja 2010, 21:33
autor: N
mark40 pisze:A kto żartuje w ten sposób?
Nie no, to była ironia z mojej strony - nie wiem jak w twoim wypadku, ale dobijanie na sprzęgach i/lub brak synchronizacji rozruchu/hamowania po prostu czynią jazdę dla mnie nieprzyjemną. Podobnie jak "cykanie" jazdą przez motorniczego, ale to już jakby odrębny temat.

: 11 maja 2010, 01:22
autor: Penny
mark40 pisze:(...) wagony jadą "miękko".
Moim zdaniem wozy powinny śmigać twardo (np. jak żelazka), bo to co odczuwamy jako "miękkość", to jest raczej rozklekotane pudło wozu i nie wiele z amortyzacją i dobrym stanem technicznym ma to wspólnego. Takie rozklekotanie pudła często widać obserwując ruch podłogi na wysokości wózków (nie powinno być takiego ruchu widać) lub płaty drzwi (źle, jeżeli przesuwają się w pionie względem siebie).

: 17 maja 2010, 19:51
autor: KZKGaPowicz
Wagon #639 brał chyba udział w kolizji, gdyż wydawało mi się, że ma lekko wgnieciony przód, a ponadto ma naklejony z przodu numer taborowy w "gliwickim" stylu.

: 17 maja 2010, 22:49
autor: R_G
Mam wrażenie że wagon #532 ma odmalowany prawy przód czerwoną farbą

: 18 maja 2010, 19:18
autor: mark40
Penny pisze:
mark40 pisze:(...) wagony jadą "miękko".
Moim zdaniem wozy powinny śmigać twardo (np. jak żelazka), bo to co odczuwamy jako "miękkość", to jest raczej rozklekotane pudło wozu i nie wiele z amortyzacją i dobrym stanem technicznym ma to wspólnego. Takie rozklekotanie pudła często widać obserwując ruch podłogi na wysokości wózków (nie powinno być takiego ruchu widać) lub płaty drzwi (źle, jeżeli przesuwają się w pionie względem siebie).
Nie chodzi mi o taką miekkość, gdzie wagon się ugina, podkskuje kabina czy tył. Chodzi właśnie o dobrą amortyzacje wózków (czy jak to fachowo nazwać). Bytomskie składy o których wspomniałem są jej pozbawione, wiec jazda wagonem jest taka jak wspomniałem parę postów wcześniej

W wagonie #328 przecieka dach w okolicach pantografu. Cieknie po poręczach, kapie z płyt, czy lamp.

: 24 maja 2010, 15:14
autor: KZKGaPowicz
rafalurbino18 pisze:W wagonie #658 przedni zderzak jest obecnie czarny (był czerwony).
Ma już czerwony.
mark40 pisze:W wagonie #328 przecieka dach w okolicach pantografu. Cieknie po poręczach, kapie z płyt, czy lamp.
Podobnie jest z wagonem #264+.

: 25 maja 2010, 18:30
autor: Boguś
W wagonie +584 pojawiło się spore pęknięcie w podłodze. Widać je wyraźnie przy obejściu na rozrusznik.

: 03 cze 2010, 20:54
autor: DW
R_G pisze:Mam wrażenie że wagon #532 ma odmalowany prawy przód czerwoną farbą
Już kilka tygodni temu częściowo odmalowana została czerwona część prawego boku od czoła do 3. drzwi oraz kawałek na lewym boku na wysokości przedniego koła w pierwszym wózku.

: 07 cze 2010, 13:49
autor: KZKGaPowicz
Podczas jazdy wagonu #503 jego przednie reflektory migają, tzn. wyłączają się i natychmiast włączają; tak co kilka sekund.

: 21 cze 2010, 20:49
autor: KZKGaPowicz
Pierwszy wagon składu #783+784 ma porysowany przedni zderzak i przednią osłonę na sprzęg na prawym rogu wagonu.

Edycja, dnia 18.07.2010:
ZURek #458 ma pękniętą przednią szybę w okolicach prawego dolnego rogu. Ponadto ma urwaną lewą część (połowa) materiału zamontowanego u dołu przedniego zgarniacza.

: 26 lip 2010, 20:49
autor: Marcin
Wagon #781 dostał takie same tapicerowane siedzenia jak wagon #692.

: 03 sie 2010, 08:51
autor: KZKGaPowicz
ZURek #417 ma umieszczoną kasetę na tablicę boczną u góry okna za III parą drzwi.

: 04 sie 2010, 15:09
autor: Marcin
Wagon #501 stracił gdzieś blachę która osłaniała przednie reflektory po prawej stronie wagonu.

: 06 sie 2010, 18:26
autor: KZKGaPowicz
Wagon #477 wyglądał dziś po południu tak, jakby przedni zderzak miał mu za chwilę odpaść.

: 09 sie 2010, 22:33
autor: DW
Marcin pisze:Wagon #501 stracił gdzieś blachę która osłaniała przednie reflektory po prawej stronie wagonu.
Poniżej fotka, gdy jeździł tak 3.08. Obecnie wstawiono mu już brakującą blachę.

: 11 sie 2010, 09:23
autor: KZKGaPowicz
Ostatnia para drzwi wagonu #420 nie domyka się poprawnie.

: 18 sie 2010, 20:40
autor: KZKGaPowicz
Wagon #655+ otrzymał wewnątrz nowe oświetlenie schodów. Ma teraz jedno światło białe (do oświetlania schodów) po lewej stronie oraz czerwone światło ostrzegawcze dla pasażerów (w miejscu poprzedniego ostrzegawczego). Są to lampy, które są montowane "żelazkom". Otwór drugiej lampy jest zaślepiony.

: 19 sie 2010, 06:02
autor: rafalurbino18
KZKGaPowicz pisze:Wagon #655+ otrzymał wewnątrz nowe oświetlenie schodów. Ma teraz jedno światło białe (do oświetlania schodów) po lewej stronie oraz czerwone światło ostrzegawcze dla pasażerów (w miejscu poprzedniego ostrzegawczego). Są to lampy, które są montowane "żelazkom". Otwór drugiej lampy jest zaślepiony.
Z takimi światłami spotkałem się też w kilku innych wagonach (nie licząc żelazek). Prawdopodobnie będą to powoli montować wszystkim wagonom.

: 24 sie 2010, 14:50
autor: R_G
Może to już gdzieś było, ale #740 ma bordową tapicerkę na siedzeniach.

: 09 wrz 2010, 10:28
autor: KZKGaPowicz
Z lewej strony wagonu #255 nie świeci druga i trzecia lampka u dołu pudła.

: 09 wrz 2010, 13:33
autor: Boguś
KZKGaPowicz pisze:Z lewej strony wagonu #255 nie świeci druga i trzecia lampka u dołu pudła.
Czyli obrysówki. Trzeba wymienic żarówki i tyle.

Na trasach jest sporo kursujących wagonów z przepalonymi żarówkami, obrysówkami itp. Więc pisanie tego typu rzeczy w osobnym temacie jest pozbawione sensu. Jestem przekonany, że po każdym zjeździe, pracownicy wozowni sprawdzają oświetlenie i uzupełniają ewentualne ubytki. Pamiętaj, że wagony kursują kilka - kilkanaście godzin, więc zarówka ma prawo się przepalic.

: 09 wrz 2010, 20:37
autor: DW
Boguś pisze:Jestem przekonany, że po każdym zjeździe, pracownicy wozowni sprawdzają oświetlenie i uzupełniają ewentualne ubytki.
Obserwując niemal codziennie będzińskie wozy wcale taki pewny bym tego nie był :-P

: 15 wrz 2010, 09:11
autor: KZKGaPowicz
DW pisze:
Boguś pisze:Jestem przekonany, że po każdym zjeździe, pracownicy wozowni sprawdzają oświetlenie i uzupełniają ewentualne ubytki.
Obserwując niemal codziennie będzińskie wozy wcale taki pewny bym tego nie był :-P
Popieram w zupełności. Te same obrysówki z lewej strony dalej nie świecą, a ponadto nie świeciła też ostatnio któraś z prawej strony.

: 22 wrz 2010, 19:39
autor: Peter
Stan #264+265 stopniowo pogarsza się. Z przodu #264 nad atrapami zrobiła się "piękna" przerdzewiała dziura w blacharce. Fartuchy też już są podziurawione.

: 13 paź 2010, 15:30
autor: KZKGaPowicz
Boczna kaseta na tablicę w wagonie #744 po remoncie w ZUR została wymieniona na nowy model (tak jak w standardzie RK) i umieszczona u góry okna za III drzwiami, które także zostało wymienione z otwieranego na nieotwierane; podobnie jak w ZURku #417.
Ponadto na dachach wagonów 111N #613 i #373 poprowadzono kabel WN, dzięki któremu skład może jeździć tylko na 1 pantografie.

: 28 paź 2010, 19:52
autor: R_G
W #595 tylny wyświetlacz już od dłuższego czasu jest przesłonięty tablicą liniową.
Dzisiaj podobnie w #508 wyświetlacz niesprawny.

: 29 paź 2010, 12:58
autor: KZKGaPowicz
W wagonie #259 brakuje drugiego krzesła po lewej stronie wagonu. Ponadto, jeśli dobrze zauważyłem, to świecą już wszystkie obrysówki ZURka #255.

Edycja, dnia 31.10.2010:
ZURek #255 ma obecnie z tyłu czarny zderzak :!:

: 31 paź 2010, 19:25
autor: DW
KZKGaPowicz pisze:ZURek #255 ma obecnie z tyłu czarny zderzak :!:
Czyli nie ma w ogóle "zurkowego", plastikowego tyłka, tylko zwykły stopiątkowy?

: 31 paź 2010, 21:13
autor: KZKGaPowicz
DW pisze:
KZKGaPowicz pisze:ZURek #255 ma obecnie z tyłu czarny zderzak :!:
Czyli nie ma w ogóle "zurkowego", plastikowego tyłka, tylko zwykły stopiątkowy?
Z tyłu ma w dalszym ciągu nowy design. Widocznie ktoś najechał mu na tył. Kiedyś ZURek #658 miał kolizję i woził czarny zderzak z przodu przez jakiś czas również z nowym designem.

: 08 lis 2010, 06:50
autor: rafalurbino18
KZKGaPowicz pisze:Z tyłu ma w dalszym ciągu nowy design. Widocznie ktoś najechał mu na tył. Kiedyś ZURek #658 miał kolizję i woził czarny zderzak z przodu przez jakiś czas również z nowym designem.
Obecnie również ma z przodu czarny zderzak ;)

: 08 lis 2010, 16:19
autor: KZKGaPowicz
rafalurbino18 pisze:
KZKGaPowicz pisze:Z tyłu ma w dalszym ciągu nowy design. Widocznie ktoś najechał mu na tył. Kiedyś ZURek #658 miał kolizję i woził czarny zderzak z przodu przez jakiś czas również z nowym designem.
Obecnie również ma z przodu czarny zderzak ;)
Ostatnio jak go widziałem (ZURek #255), to z tyłu miał już czerwony.

Edycja, dnia 9.11.2010:
Rzeczywiście ZURek #658 ma z przodu czarny zderzak, więc podejrzewam, że to on był dawcą.
Ponadto od dość dawna pantograf wagonu #710 jest mocno przechylony do tyłu.

Edycja, dnia 13.11.2010:
Dzisiaj ZURek #658 miał zasłonięty wyświetlacz z numerem pociągu zwykłą tabliczką.

Edycja, dnia 16.11.2010:
Wczoraj ZURek #658 miał z przodu już czerwony zderzak.

: 18 lis 2010, 15:20
autor: DW
Zderzaki zaczęły też znikać z ZURków na Zawodziu. Najpóźniej od 4.11 #699 jeździ bez przedniego zderzaka (zniknęła tylko czerwona część służąca jako zderzak, pozostała plastikowa część będąca powyżej nadal została na wozie).
Pozostałe katowickie wozy mają jeszcze swoje ściany czołowe w całości.

: 26 lis 2010, 21:00
autor: KZKGaPowicz
Dzisiaj zauważyłem, że na końcu przesuwanej szyby pierwszego okna po prawej stronie w pierwszym wagonie składu #250+251 w czasie jazdy dość mocno poruszała się metalowa listwa, która jest zamontowana pionowo na pionowej krawędzi tej szyby. Nie chcę być złym prorokiem, ale gdy listwa ta odpadnie w czasie jazdy i spadnie na przejeżdżający samochód może dojść do nieszczęścia.
Ponadto coś trzeszczy (chyba w okolicach tylnych wózków) podczas jazdy wagonu #677.

: 02 gru 2010, 21:07
autor: mark40
W składzie #505+504 szyby trzaskają podobnie albo nawet i tak samo jak w starym ikarusie.

:roll:

: 03 gru 2010, 08:20
autor: Penny
mark40 pisze:W składzie #505+504 szyby trzaskają podobnie albo nawet i tak samo jak w starym ikarusie.
:roll:
No fakt, uszczelki nie są już takie elastyczne, ale problem polega głównie na tym, ze przetwornica jest źle osadzona i te szyby wprawia w rezonans ;->

: 29 gru 2010, 14:28
autor: KZKGaPowicz
W ZURku #417 nie świeciła wczoraj bodajże trzecia obrysówka z prawej strony pudła (licząc od przodu wagonu).

: 30 gru 2010, 17:36
autor: Kamil105Na
Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, ale #756k otrzymał czerwoną :shock: blachę pod żaluzjami przetwornicy.
Tak ogólnie mówiąc, to wagony z ZUR mają bardzo słabe poręcze, które dość często się rozpadają, jak na przykład w #635 .

: 31 gru 2010, 14:42
autor: luki
Kamil105Na pisze:Tak ogólnie mówiąc, to wagony z ZUR mają bardzo słabe poręcze, które dość często się rozpadają, jak na przykład w #635 .
Bo te poręcze są przeznaczone do trzymania się, a nie wieszania się na nich przez hołotę.
Kamil105Na pisze:Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, ale #756k otrzymał czerwoną :shock: blachę pod żaluzjami przetwornicy.
No cóż, w końcu trzeba którąś blachę było wymienić, przecież wiecznie nie będzie się na nim trzymała ta krakowska blacha.

: 31 gru 2010, 15:55
autor: 102n@
Kamil105Na pisze:Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, ale #756k otrzymał czerwoną :shock: blachę pod żaluzjami przetwornicy.
Tak ogólnie mówiąc, to wagony z ZUR mają bardzo słabe poręcze, które dość często się rozpadają, jak na przykład w #635 .
Kolega słusznie zauważył, te nowe komplety poręczy w remontowanych wagonach to kompletne dziadostwo. Czarne plastikowe obejmy się rozpadają, a z całych poręczy schodzi żółty lakier (na przykład skład 492+493). W remontach z okolic 1998 roku do dziś lakier nie schodzi, a metalowe jeszcze wtedy obejmy się nie rozpadają.

: 31 gru 2010, 19:43
autor: KZKGaPowicz
W ZURku #255 nie świeci trzecia obrysówka z prawej strony pudła i druga z lewej (licząc od przodu wagonu).

: 31 gru 2010, 20:34
autor: Kamil105Na
luki pisze:
Kamil105Na pisze:Tak ogólnie mówiąc, to wagony z ZUR mają bardzo słabe poręcze, które dość często się rozpadają, jak na przykład w #635 .
Bo te poręcze są przeznaczone do trzymania się, a nie wieszania się na nich przez hołotę.
Jakoś ja się normalnie trzymałem i na tych ubytkach przy Hucie Bankowej jak się wagon zachwiał urwała się poręcz (z tyłu wagonu, w rogu). I było wyraźnie widać, że trzymała się w tym łączniku plaskikowym na jakichś 2 mm :roll: I to ma być porządna robota przeznaczona dla normalnych ludzi :?: Dla mnie co najwyżej do oglądania.
luki pisze:
Kamil105Na pisze:Nie wiem, czy ktoś już o tym pisał, ale #756k otrzymał czerwoną :shock: blachę pod żaluzjami przetwornicy.
No cóż, w końcu trzeba którąś blachę było wymienić, przecież wiecznie nie będzie się na nim trzymała ta krakowska blacha.
Pomalować na jednolity kolor. :eye:

: 10 sty 2011, 19:32
autor: Peter
W pierwszym wagonie składu #675+676 na burcie koło kabiny motorniczego odpadł spory kawałek szpachlówki odkrywając poprzednie malowania.

W podobnie coraz gorszym stanie jest skład #731+730, gdzie kawałki szpachlówki odpadają już w drugim wagonie. Widać również miejscowe wybrzuszenia.

: 10 sty 2011, 20:30
autor: Boguś
Peter pisze:W pierwszym wagonie składu #675+676 na burcie koło kabiny motorniczego odpadł spory kawałek szpachlówki odkrywając poprzednie malowania.
Jakieś 2-3 tygodnie temu, na jednej z klap nad drzwiami od wagonu +676 widziałem napis z szablonu "wejście" lub "wyjście" z czasów WPK :!:

: 16 sty 2011, 16:13
autor: mark40
Ktoś wie dlaczego chyba we wszystkich żelazkach jazdę charakteryzuje koszmarne dudnienie wagonu, że aż uszy bolą. To nie zależy od torowiska, występuje cały czas, na nowym torowisku nawet jeszcze gorzej niz na starym. W ZURkach ani w pozostałych wagonach niezmodernizowanych takie charakterystyczne dudnienie nie występuje.

: 17 sty 2011, 09:39
autor: 105Na
mark40 pisze:Ktoś wie dlaczego chyba we wszystkich żelazkach jazdę charakteryzuje koszmarne dudnienie wagonu, że aż uszy bolą. To nie zależy od torowiska, występuje cały czas, na nowym torowisku nawet jeszcze gorzej niz na starym. W ZURkach ani w pozostałych wagonach niezmodernizowanych takie charakterystyczne dudnienie nie występuje.
Żelazka mają elektroniczny układ rozruchu i hamowania i dlatego brzęczą. Zurki mają rozruch oporowy więc są cichsze. Citadisy i wagony zmodernizowane w latach 2000-2001 również brzęczą na rozruchu i hamowaniu.

: 17 sty 2011, 15:19
autor: DW
105Na pisze:
mark40 pisze:Ktoś wie dlaczego chyba we wszystkich żelazkach jazdę charakteryzuje koszmarne dudnienie wagonu, że aż uszy bolą. To nie zależy od torowiska, występuje cały czas, na nowym torowisku nawet jeszcze gorzej niz na starym. W ZURkach ani w pozostałych wagonach niezmodernizowanych takie charakterystyczne dudnienie nie występuje.
Żelazka mają elektroniczny układ rozruchu i hamowania i dlatego brzęczą. Zurki mają rozruch oporowy więc są cichsze. Citadisy i wagony zmodernizowane w latach 2000-2001 również brzęczą na rozruchu i hamowaniu.
Koledze chyba nie chodziło o brzęczenie przy rozruchu, tylko o dudnienie podczas jazdy (niezwiązane z rozruchem). Osobiście również zauważyłem, że gdy żelazko jedzie po torowisku w jezdni, to w wozie słyszalne jest dość głośne dudnienie (niskie tony). Dzieje się tak m.in. w Katowicach Burowcu czy na Armii Krajowej w Chorzowie.
Jako, że mam dość wrażliwy słuch to mnie również to przeszkadza :|

Na innych rodzajach torowisk jakoś nie zauważyłem, aby było to takie uciążliwe.

: 17 sty 2011, 16:14
autor: Penny
DW pisze:Osobiście również zauważyłem, że gdy żelazko jedzie po torowisku w jezdni, to w wozie słyszalne jest dość głośne dudnienie (niskie tony). Dzieje się tak m.in. w Katowicach Burowcu czy na Armii Krajowej w Chorzowie.
Dzieje się tak z każdym wozem po modernizacji - Zurki tez to miały, czy też #674, #716 i #791. Pudło jest nowe, sztywne (jeszcze go nasze krzywe torowiska nie uszkodziły) i z tej racji dudnią, bo drgania przenoszone wózkami wprawiają je w rezonans. Jeszcze ze trzy lata i żelazka również ucichną, bo ich pudła będą już poważnie nadwerężone. Żal patrzeć jak te obsadzone modernizacjami siódemki się telepią przez Batory albo od Skałki do Łagiewnik...

: 17 sty 2011, 18:55
autor: adam86
A jak fajnie mają juz schody przerdzewiałe:P

: 20 sty 2011, 18:49
autor: Kamil105Na
Jest dudnienie i to dość głośne. :-x Nawet mi się na tym filmiku złapało takie coś LINK i przy okazji oczywiście dźwięk tyrystorów. :)
A tak przy okazji, to w wagonie #535 drzwi nie domykają się i strasznie wieje do środka. Do tego przymocowano jakąś deskę pod przednim pomostem.

: 28 lut 2011, 18:30
autor: KZKGaPowicz
Wagon #791 nie ma z tyłu klapki osłaniającej gniazdo jazdy ukrotnionej.