Wyłączenie odcinka Bytom - Łagiewniki
Wyłączenie odcinka Bytom - Łagiewniki
Nie wiedziałem gdzie to wrzucić bo nie znam przyczyny zawieszenia ruchu na tej trasie. Od 1 sierpnia zostaje wyłączony z ruchu odcinek Bytom-Łagiewniki ( na trasie linii 7). Więcej informacji:
http://www.kzkgop.com.pl/aktualnosci/ty ... /index.php
może torowisko jest w tak fatalnym stanie że nakazano jego wyłączenia z ruchu?
http://www.kzkgop.com.pl/aktualnosci/ty ... /index.php
może torowisko jest w tak fatalnym stanie że nakazano jego wyłączenia z ruchu?
Nie no Mika0005, raczej wątpie że chodzi o upały. Bywały gorsze a nic nie zawieszali a akurat pewna część zawieszonego odcinka biegnie przy drzewach to słońce tak bezpośrednio nie wpływa na torowisko chyba .
Mam nadzieję że nie chodzi o żadne cięcia na 7. Przecież nie mogą tego odcinka zamknąć na stałe..Chyba że reaktywują zajezdnię Batory a 17 zrobią co 14 minut na składach na trasie Batory-Chebzie a 7 do piachu . Ale to tylko takie bardzo czarne myśli. Pewnie jakiś pilny remont musi być na tej trasie (taką mam nadzieję).
Mam nadzieję że nie chodzi o żadne cięcia na 7. Przecież nie mogą tego odcinka zamknąć na stałe..Chyba że reaktywują zajezdnię Batory a 17 zrobią co 14 minut na składach na trasie Batory-Chebzie a 7 do piachu . Ale to tylko takie bardzo czarne myśli. Pewnie jakiś pilny remont musi być na tej trasie (taką mam nadzieję).
ff, też się zastanawiam co pojawi się na tej linii i dochodzę do wniosku że jest to możliwe że będzie ją obsługiwał właśnie PKM Bytom.
Aha taka ciekawostka: linię 17 będzie teraz obsługiwało aż 8 pociągów w dni robocze. na linii 7 pojawi się ich 5. Na 36 tylko 4 pociągi na solówkach co 14 min. Piękne cięcia..
Dopisane:
Na forum WPK użytkownik N napisał:
Aha taka ciekawostka: linię 17 będzie teraz obsługiwało aż 8 pociągów w dni robocze. na linii 7 pojawi się ich 5. Na 36 tylko 4 pociągi na solówkach co 14 min. Piękne cięcia..
Dopisane:
Na forum WPK użytkownik N napisał:
No to pięknie...Kiedy będzie remontowany - nikt nic nie wie. A zamknięto, bo rzekomo "nie da się już tam jeździć".
No a dziś i jutro będzie wszystko jeszcze jak zwykle sobie jeździć i nic się złego nie stanie. Ale już w piątek nie wolno.
A jeszcze jedno. Ewentualna zapowiadana likwidacja (zwłaszcza fizyczna 18-tki) to rozbabranie wielu ulic w Rudzie. Likwidując jednak porównywalny długościowo odcinek w Bytomiu, lecz w większości dwutorowego i wydzielonego torowiska, to znacznie więcej $$$ do upłynnienia. A i żadnej linii nie zlikwidują, przecież 7 nadal będzie jeździć. Ekipy na 8 i 25 kończą swoją pracę, zwarte i gotowe po szybkim przetargu można śmiało przerzucić w inne miejsce
A jeszcze jedno. Ewentualna zapowiadana likwidacja (zwłaszcza fizyczna 18-tki) to rozbabranie wielu ulic w Rudzie. Likwidując jednak porównywalny długościowo odcinek w Bytomiu, lecz w większości dwutorowego i wydzielonego torowiska, to znacznie więcej $$$ do upłynnienia. A i żadnej linii nie zlikwidują, przecież 7 nadal będzie jeździć. Ekipy na 8 i 25 kończą swoją pracę, zwarte i gotowe po szybkim przetargu można śmiało przerzucić w inne miejsce
-
- Posty: 6216
- Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
- Lokalizacja: Zabrze
Skoro linia 7 będzie teraz obsługiwana przez solówki to może na linię 36 dać te 4 składy. Do tego z tą częstotliwością myślę, że w wakacje będzie duży problem ale już od września będzie tragedia. Wracając do 7ki : Od września kursować będą aż 3 autobusy zastępcze, bo do obecnej T-7 i do 607, która ma być uruchomiona w najbliższych dniach dojdzie jeszcze to T-7 II. Widać TŚ tak wykombinowało, że 7ka jeździ teraz na bardzo krótkiej trasie w porównaniu do historycznej (Bytom - Mysłowice) i tej przed remontem Gliwickiej. Ciekawe też kto będzie obsługiwał tą linię 607 (oby nie Delta). Współczuje pasażerom...
Mogli przynajmniej pociągi 362 i 364 obsadzić składami. Ja się tak zastanawiam czy ten zamknięty odcinek zostanie otwarty przed zakończeniem remontu Gliwickiej i co wtedy zrobią z linią 7 - dalej będzie zawracać w Łagiewnikach ? A może 17 puszczą na trasie Chebzie - Zawodzie a 7 od Łagiewnik puszczą w zamian za 17 do centrum Chorzowa?
Otwarcie Gliwickiej to będzie dla KZK katastrofa. No bo jak tu nie puszczać składów do Katowic na 7 czy 36. Może przesadzam z tą katastrofą. Bez mrugnięcia powieką potną pewnie to i owo. Stawiam, że zdejmą połowę składów z 11 i 19, może też z poc. 608. Na samym 7 i 36 też pewnie będzie pół na pół. A w razie czego jakby nadal brakowało zamkną kolejny odcinek.
Albo 7 nadal solo tylko do Batorego, a 36 co 7 minut - skład/solówka. Kto proponuje większy idiotyzm jakże realny.adasiek pisze:Gliwickiej i co wtedy zrobią z linią 7 - dalej będzie zawracać w Łagiewnikach ? A może 17 puszczą na trasie Chebzie - Zawodzie a 7 od Łagiewnik puszczą w zamian za 17 do centrum Chorzowa?
13 nie wróci i bedzie 7/36 co 7 minut w najlepszym wypadku na składach z jedną solówką na 7. Tylko gdzie ta 7 bedzie manewrowała. Zawsze można ja skierować na Chebzie, a 17 skrócić wtedy do Lagiewnik co 28 minut.ff pisze: Na samym 7 i 36 też pewnie będzie pół na pół. A w razie czego jakby nadal brakowało zamkną kolejny odcinek.
składy po linii 17 napewno nie bedą jeżdzić bo podstację szlak trafi, a przypominam, że Gliwicką mają skończyć do końca listopada, w tym czasie jak dobrze pójdzie będzie już trwał remont linii 17... i odcinka K-ce Rynek - Zawodzie <lol>37 pisze: 13 nie wróci i bedzie 7/36 co 7 minut w najlepszym wypadku na składach z jedną solówką na 7. Tylko gdzie ta 7 bedzie manewrowała. Zawsze można ja skierować na Chebzie, a 17 skrócić wtedy do Lagiewnik co 28 minut.
Moim zdaniem odwrotnie. 19 i 41 zamieniono na 19 w długiej relacji do Katowic żeby znowu coś pociąć, więc numer już wycięli. Składy na obecnej 19 są również dodatkowo kosztem innych linii oprócz likwidacji 41.Boguś pisze:Ja tutaj czuje jeszcze większy numer: powrót 41, a 19 na starą trase.
Częstotliwość kursowania 19 spadła obecnie na odcinku od Stroszka do Pl. Sikorskiego, przez co wielu ludzi przesiadło się na autobus. Takie są efekty.
Powracając do tematu to mnie także ciekawi co będzie z tym zamkniętym odcinkiem po powrocie siódemki do Katowic. Przypomnę, że do remontu szykuje się również ul. Armii Krajowej, więc remont może trwać rekordowo długo, ale też rekordowo dużo jest do remontu. Jest doskonała okazja żeby ów tragiczny bytomski odcinek wyremontować. Pozostaje więc czekać na ruchy samorządów w tej kwestii. Może wreszcie poczują się gospodarzami we właściwym tego słowa znaczeniu.
*SDIP (U.N.O.)
Hmm, a może mają plany wyczyszczenia numeracji 3X (tak jak kiedyś się mówiło o numeracji 4X)? 40 i 41 już nie ma, poległy ostatnio 34 i 37, 33 po wakacjach podobno już nie wraca. 30 i 35 można włączyć do piątki (co byłoby sensowne), 32 jako wariant 22, 31 jako wariant 19, a zamiast 36 po remoncie do Chorzowa puścić 20-tkę (i wtedy jest częstotliwość jak przed remontem i składy) Linia 38 to se może jeździć po Piekarskiej nawet bez numeru Potem można zacząć czyścić przedział 2X. Do odstrzału jako pierwsze, a właściwie drugie (tu chwila zadumy nad 25 i 29), proponuję linie 23 i 28. Dwudziestce zasłonimy zero. A pozostałe linie 2X zlikwiduje się sposobem realizowanym od 1 sierpnia 2008 w Łagiewnikach... Albo kolejnym zewnętrznym programem odnowy taboru i tak już dotowanego miejscowego PKM-u.
Możecie mi powiedzieć, który odcinek torowiska zamierza się remontować ?? Przecież w najbliższych latach torowisko przy ul. Gojnego ma przebiegać po lewej stronie (patrząc w kierunku centrum Bytomia), wiec chyba nie będą wymieniać całego jednotoru, bo przeca kasiórki TŚ ma tak mało na bieżące sprawy (?). Wiecie, jakie działania mają wchodzić w zakres tego remontu?
-
- Posty: 6216
- Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
- Lokalizacja: Zabrze
-
- Posty: 6216
- Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
- Lokalizacja: Zabrze
Dokładnie. Tu nie chodzi o ilość wagonów (które mogłyby utworzyć ewentualne składy) oraz o same składy. Tak samo było z 4 i 19 na wakacje. W Gliwicach zrobiło się naraz dużo składów ale jakoś kilka nie trafiło na Stroszek gdzie była klęska taborowa. Po prostu składy były bardziej potrzebne na 19tce. Oczywiście to rozumiem. Ale dlaczego taka czwórka musiała kosztem 19tki stracić? Ot, całe TŚ... Tak samo byłoby z piątką. Nawet jeśli zamiast 2 solówek pojedzie jeden składy to i tak wszystko musi być tak zrobione by TŚ zyskało, a nie straciło. A pasażer? A kogo on obchodzi...37 pisze:Tu nie chodzi o brak skladów.adasiek pisze:Czemu miałaby stracić? Spięłoby się parę solówek ze sobą i wagonów by spokojnie starczyło. Zawsze można przecież łączyć nasze poczciwe 111-stki.
Przecież stawka za wozokilometr 2x105N nie jest równa podwójnej stawce za 1x105N. Drugi wagon bodajże liczy się jako 3/4 ceny dla solówki. Suma sumarum wyjdzie podobnie co przy czterech dodatkowych solówkach. Ewentualnie zamiast 6 składów można dać 5, to zawsze coś. Trzeba też pamiętać że do obsługi składu potrzeba tylko jednej osoby a do obsługi tych kilku solówek na 30/35 potrzeba więcej motorowych. Wycięcie tych linii i wzmocnienie linii 5 składami to moim zdaniem czysta oszczędność dla TŚ.
- observator
- Posty: 405
- Rejestracja: 20 wrz 2007, 18:50
- Lokalizacja: punkt_observacyjny
- Kontakt:
Katastrofa to będzie ale na odcinku pomiędzy ul. Bocheńskiego a zajezdnią w Batorym. Gdy zacznie tabor jeździć po długo nieużywanym odcinku to się zaczną wykolejenia, zerwania sieci i połamania pantografów.ff pisze:Otwarcie Gliwickiej to będzie dla KZK katastrofa. No bo jak tu nie puszczać składów do Katowic na 7 czy 36. Może przesadzam z tą katastrofą. Bez mrugnięcia powieką potną pewnie to i owo. Stawiam, że zdejmą połowę składów z 11 i 19, może też z poc. 608. Na samym 7 i 36 też pewnie będzie pół na pół. A w razie czego jakby nadal brakowało zamkną kolejny odcinek.
A 'siódemki' to niech nie ważą się tykać bo to jedna z moich ulubionych lini. Pamiętam jak w latach 80tych i 90tych 'siódemki' obsługiwane solówkami stodwójkami jeździły tak często, czasem nawet jedna za drugą, że można było przyjść na przystanek i bez patrzenia na rozkład w ciągu kilku, kilkunastu minut wsiąść i dotrzeć do Chorzowa/Swiętochłowic/Bytomia.
tramwaj najlepszym środkiem transportu na zakorkowane miasta
[1] pomiędzy przystankami 'Zawodzie Akademia Ekonomiczna-Zawodzie Ośrodek Sportowy' w kierunku pętli/zajezdni
[2] j.w. w kierunku Rynku
[1] pomiędzy przystankami 'Zawodzie Akademia Ekonomiczna-Zawodzie Ośrodek Sportowy' w kierunku pętli/zajezdni
[2] j.w. w kierunku Rynku
-
- Posty: 6216
- Rejestracja: 09 paź 2007, 13:56
- Lokalizacja: Zabrze
Oczywiście to co ty mówisz to prawda. Moim zdaniem dałoby się to wszystko zrobić i byłby zysk... ale patrząc na TŚ i KZK GOP oraz to co dzieje się ostatnio jestem przekonany, że jednak lepiej niech jest tak jak jest. Taka sama sytuacja jest w Bytomiu. Wolałbym aby wszystko było po staremu (z 6, 19, 31 i 41), bo prawie wszystkie zmiany jakie pojawiły się po remoncie pl. Sikorskiego są złe. Prawie, bo jedyna dobra to remont pl. Sikorskiego.adasiek pisze:Przecież stawka za wozokilometr 2x105N nie jest równa podwójnej stawce za 1x105N. Drugi wagon bodajże liczy się jako 3/4 ceny dla solówki. Suma sumarum wyjdzie podobnie co przy czterech dodatkowych solówkach. Ewentualnie zamiast 6 składów można dać 5, to zawsze coś. Trzeba też pamiętać że do obsługi składu potrzeba tylko jednej osoby a do obsługi tych kilku solówek na 30/35 potrzeba więcej motorowych. Wycięcie tych linii i wzmocnienie linii 5 składami to moim zdaniem czysta oszczędność dla TŚ.
Zgadza się, co chwila wszystko się zmienia (pomijam już ciągłe zmiany rozkładów jazdy). Lipiny, gdzie prawie nikt biletu nie kasuje, mają tramwaj o 100% częściej względem starego planu, a połączenie Chorzowa Batorego z centrum tego miasta zostało okrojone o 50%. Jeszcze jak zamykali zajezdnię Batory to na tej trasie jeździł co 28 minut skład, co 28 ogórek i co 14 solówka. Teraz jeździ co 14 tylko solówka. Zgrozą wieje ...rafalurbino18 pisze:bo prawie wszystkie zmiany jakie pojawiły się po remoncie pl. Sikorskiego są złe
A jak to będzie wyglądało po otwarciu Gliwickiej? Dalej tylko 36 zostanie na trasie do centrum Chorzowa czy może 13 ma wrócić na tamtą trasę? Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby puszczenie do Chorzowa właśnie 13/36, obydwie co 14 minut obsługiwane pewnie z "konieczności" solówkami. Ale lepiej mieć solówkę co 7 minut niż co 14.. Inna wersja - zrobią taka 36 co 7 minut na trasie Chorzów-Zawodzie. 7 zostawią na swojej maksymalnie ogryzionej trasie ( podejrzewam że dopóki nie naprawią odcinka Bytom - Łagiewniki to 7 do Katowic nie pojedzie ). A 13 zostanie tak jak jest.Penny pisze:połączenie Chorzowa Batorego z centrum tego miasta zostało okrojone o 50%. Jeszcze jak zamykali zajezdnię Batory to na tej trasie jeździł co 28 minut skład, co 28 ogórek i co 14 solówka. Teraz jeździ co 14 tylko solówka. Zgrozą wieje ...
Ps. Po powrocie 36 na starą trasę do Zawodzia linia 20 chyba zostanie wycięta?
Linia 13 na pewno nie wróci do Chorzowa, tylko pozostanie w relacji Siemianowice Śl. - Katowice Plac Wolności.adasiek pisze:A jak to będzie wyglądało po otwarciu Gliwickiej? Dalej tylko 36 zostanie na trasie do centrum Chorzowa czy może 13 ma wrócić na tamtą trasę?
Wtedy przez Załęże będzie jeździć solówka średnio co 7 minut, a pasażerowie linii 7, która ma dobre napełnienia na swojej oryginalnej trasie, musieliby się przesiadać w Chorzowie na którąś z tych solówek ;/ - tego tłoku rano i popołudniu sobie nie wyobrażam. Zamiast 7 na odcinku od Placu Wolności do Zawodzia trzeba by pozostawić wzmocnioną 20 - takie troszkę niepotrzebne krojenie linii na kawałki. A uzupełnienie w postaci 36 z Batorego do Ratusza już przerabiano, gdy tworzono utworzono tę linię w 2003 po likwidacji 40 - czy warto takiego ogryzka zostawiać pozostawiam waszej opinii. W sumie to przepraszam za off-topicadasiek pisze:Chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby puszczenie do Chorzowa właśnie 13/36, obydwie co 14 minut obsługiwane pewnie z "konieczności" solówkami. Ale lepiej mieć solówkę co 7 minut niż co 14.. Inna wersja - zrobią taka 36 co 7 minut na trasie Chorzów-Zawodzie. 7 zostawią na swojej maksymalnie ogryzionej trasie
Ogłoszono przetarg na remont 606 mtp torowiska w Łagiewnikach:
http://bip.tram-silesia.pl/przetargi/po ... 8/siwz.pdf
Oprócz tego remontowane mają być 102 mtp toru na pl. Wolności w Katowicach:
http://bip.tram-silesia.pl/przetargi/po ... 8/siwz.pdf
A poza tym ujawniona została organizacja ruchu na czas remontu torowiska na Warszawskiej i 1 Maja w Katowicach - jak łatwo zauważyć cały remont ma odbyć się przy utrzymaniu w pełni ruchu tramwajowego:
http://bip.tram-silesia.pl/przetargi/po ... _ruchu.pdf
http://bip.tram-silesia.pl/przetargi/po ... 8/siwz.pdf
Oprócz tego remontowane mają być 102 mtp toru na pl. Wolności w Katowicach:
http://bip.tram-silesia.pl/przetargi/po ... 8/siwz.pdf
A poza tym ujawniona została organizacja ruchu na czas remontu torowiska na Warszawskiej i 1 Maja w Katowicach - jak łatwo zauważyć cały remont ma odbyć się przy utrzymaniu w pełni ruchu tramwajowego:
http://bip.tram-silesia.pl/przetargi/po ... _ruchu.pdf
W sumie to tam musi być utrzymany ruch, żeby dojechać z zajezdni i jest to logiczne.
Ciekawe co się będzie działo przy ruchu na powstałych tymczasowych jednotorach. :mruga: Będą musiały być zmiany w kursowaniu chociażby 20, bo się wszystko zapcha.
Ciekawe co się będzie działo przy ruchu na powstałych tymczasowych jednotorach. :mruga: Będą musiały być zmiany w kursowaniu chociażby 20, bo się wszystko zapcha.
Noo, takie coś to ja rozumiem.memphis pisze:Ogłoszono przetarg na remont 606 mtp torowiska w Łagiewnikach
*SDIP (U.N.O.)
Ja uważam, że lepiej by było to robić ze wstrzymaniem ruchu. Takie dzielenie na krótkie kawałki do zrobienia w ciągu jednej nocy kojarzy mi się z robotą na szybko i po łebkach. Oczywiście najpierw jeden tor, potem drugi. Sprawnym torem odbywałyby się wyjazdy i zjazdy.
Remont torowiska w Łagiewnikach i termin do 31.10 bardzo mnie cieszy
Remont torowiska w Łagiewnikach i termin do 31.10 bardzo mnie cieszy
A już najlepiej by było po prostu zamknąć cały odcinek i zrobić obydwa tory od razu porządnie, ekipy nie musiałyby dwa razy w ciągu dnia przygotowywać szlaku na przejazd tramwajów. Tylko że oczywiście wypadałoby wtedy uruchomić na te dwa-trzy miesiące Batory, co chyba ze względów ambicjonalnych jest nie do pomyślenia.ff pisze:Ja uważam, że lepiej by było to robić ze wstrzymaniem ruchu. (...) Sprawnym torem odbywałyby się wyjazdy i zjazdy.
Jak to kiedyś memphis napisał: "Przy odrobinie chęci i zaangażowania można by je zesłać na Stroszek".
A ja myślałem co byłoby, gdyby na ten czas wydelegować tylko kilka z nich do ruchu (powiedzmy 3 sztuki i oznaczyć je odpowiednio w rozkładzie) - na noc nocowałyby w łagiewnickiej zajezdni. Pozostałe Karliki mogłyby w tym czasie przechodzić gruntowne naprawy na Zawodziu...
A ja myślałem co byłoby, gdyby na ten czas wydelegować tylko kilka z nich do ruchu (powiedzmy 3 sztuki i oznaczyć je odpowiednio w rozkładzie) - na noc nocowałyby w łagiewnickiej zajezdni. Pozostałe Karliki mogłyby w tym czasie przechodzić gruntowne naprawy na Zawodziu...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości