Planowane remonty trakcji szynowej w latach 2008 - 2013

[Marcin]

Anna Witek,
Polska Dziennik Zachodni, 28.11.2008 r.

Przebudowa linii tramwajowej nr 15 na terenie Sosnowca nie została zgłoszona do listy przedsięwzięć dotyczących modernizacji infrastruktury tramwajowej woj. śląskiego. Władze Sosnowca obarczają za to odpowiedzialnością KZK GOP.

- Związek nie zgłosił propozycji przedłużenia oraz unowocześnienia linii nr 15 i Urząd Marszałkowski nie wprowadził tego zadania do zrealizowania w najbliższym czasie. Zamiast linii nr 15 wprowadzano nie planowaną inwestycję na terenie Katowic. Zmian w ogóle nie konsultowano z nami. W odpowiedzi na zaistniałą sytuację prezydent Górski złożył wniosek o przeprowadzenie kontroli w KZK GOP wyjaśniającej tę sprawę. Temat linii nr 15 zostanie również poruszony na najbliższym posiedzeniu związku. Liczymy, że w przyszłym roku błąd ten zostanie naprawiony. Do inwestycji jesteśmy przygotowani. Tereny mamy już wykupione. Czekamy na ruch ze strony Tramwajów Śląskich - mówi Grzegorz Dąbrowski, rzecznik sosnowieckiego magistratu.

Przedstawiciele Tramwajów Śląskich podkreślają, że sprawa "piętnastki" jest brana pod uwagę.

- Inwestycje związane z infrastrukturą tramwajową w Sosnowcu zaplanowano do realizacji na lata 2010 i 2011. Wszystko jest uwarunkowane otrzymaniem unijnych środków - zaznacza Szczepan Wodniok, dyrektor ds. rozwoju i inwestycji w Tramwajach Śląskich.

W tym harmonogramie mieści się również "piętnastka".

- Wydłużenie linii nr 15 na terenie Sosnowca wpisane jest w przedsięwzięcie realizowane od 1997 roku i nie wykluczamy jego realizacji w ramach kontraktu wojewódzkiego. W przypadku niepowodzenia, alternatywnym sposobem finansowania byłyby środki unijne przyznane w ramach programu "Modernizacji infrastruktury tramwajowej i trolejbusowej..."- dodaje dyrektor Szczepan Wodniok.

Zdaniem władz miasta nie zmienia to faktu, że cała inwestycja przebiegnie z opóźnieniem. Ma razie w planach jest np. przebudowa torowiska przy ulicy 3 Maja w kierunku Zagórza, modernizacja przejazdów samochodowych przez tory.

Źródło WPK Katowice , Dziennik Zachodni.

[Peter]

Kolejny argument na to, że KZK GOP chce wykończyć i likwidować tramwaje, zamiast sieć rozbudowywać. Powinniśmy jak najszybciej pozbyć się łap KZK GOP z tramwajów. A może po prostu Sosnowiec powinien wystąpić z KZK i robić swoje? Może wreszcie byłby to początek końca tej instytucji.

Ciekawe co zostało zgłoszone do tej listy. Może najlepiej gdyby cała kasa poszła na KZK ?

[ff]

Ciekawe co zostało zgłoszone do tej listy. Może najlepiej gdyby cała kasa poszła na KZK ?

Pewnie jakiś remont. Podczas remontów połowa linii jest skróconych, tramwaje mają mniejsze uruchomienie, kasują chwilową nadwyżkę taborową. Po remoncie taboru mniej, jest to pretekst do utrzymania ograniczeń, a na przewozy i tak jest przeznaczana niewiększa pula wozokilometrów niż była w okresie remontu. A wydłużenie linii to konieczność zwiększenia liczby pociągów, zwiekszenia ilości wzkm, a w przypadku wydłużenia linii 15 być może pozostałe dwie solówki trzeba by było zamienić na składy, bo "nie daj Boże" 15-tka na Zagórzu jeździłaby pełna. Odpowiedź co jest dla KZK GOP lepsze i wygodniejsze narzuca się sama.

[mark40]

Ciekawe co zostało zgłoszone do tej listy.

- remont torowiska Rynek-Zawodzie
- remont torowiska w Chropaczowie
- modernizacja 20 wagonów 105Na

Tych pieniędzy z kontraktu wojewódzkiego i tak nie wystarczyłoby na budowę trasy do Zagórza. Powiedzmy szczerze, ze te 3 zgłoszone projekty są na dzień dzisiejszy pilniejsze.

[Peter]

- remont torowiska Rynek-Zawodzie
- remont torowiska w Chropaczowie
- modernizacja 20 wagonów 105Na
Tych pieniędzy z kontraktu wojewódzkiego i tak nie wystarczyłoby na budowę trasy do Zagórza. Powiedzmy szczerze, ze te 3 zgłoszone projekty są na dzień dzisiejszy pilniejsze.

No dobra OK, ale jeżeli konkretne miasto chce taki projekt realizować to dlaczego zamyka mu się drogę do tego wpychając zupełnie coś innego? Coś już by można zacząć przecież.
Remont torowiska Rynek-Zawodzie powinien być na pierwszym miejscu a tymczasem w artykule jest napisane "Zamiast linii nr 15 wprowadzano nie planowaną inwestycję na terenie Katowic." Nie planowaną ? Przecież to chyba miała być oczywista inwestycja...

[memphis]

Ale to przecież chyba nie ten program w ogóle? 15-tka miała być w tym projekcie GZMu związanym z Euro 2012 i z niego wyleciała.

[mark40]

No dobra OK, ale jeżeli konkretne miasto chce taki projekt realizować to dlaczego zamyka mu się drogę do tego wpychając zupełnie coś innego?

Nie wiem. Trzeba by zapytać w TŚ, w końcu to one wydatkują te pieniądze.

Remont torowiska Rynek-Zawodzie powinien być na pierwszym miejscu a tymczasem w artykule jest napisane "Zamiast linii nr 15 wprowadzano nie planowaną inwestycję na terenie Katowic." Nie planowaną ? Przecież to chyba miała być oczywista inwestycja...

Była oczywista, może dla Pani Ani nie była

Ale to przecież chyba nie ten program w ogóle? 15-tka miała być w tym projekcie GZMu związanym z Euro 2012 i z niego wyleciała.

Zgadza sie to nie ten program. Z projektu GZMu jeszcze nie wyleciała, nawet mamy podane informacje wyżej, ze prace przebiegać będą w 2010/2011.

[Penny]

A może po prostu Sosnowiec powinien wystąpić z KZK i robić swoje? Może wreszcie byłby to początek końca tej instytucji.

No to paradoksalnie nic nie zmieni, ponieważ tramwaje są własnością KZK GOP i jak Sosnowiec wystąpi ze związku to KZK będzie sobie mogło bez ich zgody tramwaje zlikwidować. To tak samo, jak Będzin. Nie chciał przejąć akcji TŚ i co za tym idzie obowiązków z tym związanych, więc jeżeli składki za dzierżawę gruntu na którym leży torowisko będą Będzinowi płacone, to Będzin nie ma żadnego wpływu na tramwaj w swoim mieście. To czy będzie jeździł zależy wtedy całkowicie od KZK GOP, a nie od również od Będzina.

[Peter]

No to paradoksalnie nic nie zmieni, ponieważ tramwaje są własnością KZK GOP

No i tutaj racja, rzeczywiście jest problem, stąd nie chcę tramwajów w KZK GOP. To jest pierwszy krok do sukcesu. Jednak zgrzyty tej machiny już zaczynają się pojawiać...
Ta sytuacja górowania KZK GOP już moim zdaniem zaczyna nieco jakiś kryminał przypominać.

[ff]

Miasta mają docelowo dostać te akcje. Dokonać podziału spółki na Tramwaje Śląskie i na Tramwaje Zagłębiowskie. Inaczej się nie da, bo TŚ mają zakaz świadczyć usług dla kogo innego niż pasożyty. Dzięki podziałowi Sosnowiec będzie budował przedłużenie 15-tki, a KZK GOP będzie na etapie likwidacji myślę, że wtedy już trójki.

[Peter]

Dzięki podziałowi Sosnowiec będzie budował przedłużenie 15-tki, a KZK GOP będzie na etapie likwidacji myślę, że wtedy już trójki.

Nagle okaże się, że tramwaje nowoczesne będą jeździć w Sosnowcu. W Katowicach wystąpi pani Alodia i znowu powie "musimy optymalizować komunikację, dlatego ograniczenia na ... są konieczne a linię tramwajową ... musimy niestety zlikwidować".

[Penny]

Dokładnie. Tak naprawdę to jak KZK GOP zdecyduje sobie, że od jutra nie będzie tramwajów w GOP, to po prostu ich nie będzie i nikt nie ma wystarczalnych kompetencji i możliwości, aby się temu przeciwstawić.

[ff]

Dokładnie. Tak naprawdę to jak KZK GOP zdecyduje sobie, że od jutra nie będzie tramwajów w GOP, to po prostu ich nie będzie i nikt nie ma wystarczalnych kompetencji i możliwości, aby się temu przeciwstawić.

Już nie przesadzaj. Wtedy strajk/blokady, a może i jakieś zamieszki byłyby pewne. Pan Berkowski i Knapik też by pewnie nie chcieli znaleźć się pod rynną, choć z drugiej strony za zasługi jakiś etacik w KZK GOP by dostali. Taktyka stopniowego wygaszania jest celowa i bezpieczna. Zawsze jakaś linia wg ustawionych corocznych badań będzie najmniej rentowna i da się ją pod nóż. A motorowych przecież podobno ciągle brakuje, więc załoga dzięki cięciom nie jest redukowana i nie ma niepokojów.

[Peter]

Jest tylko pytanie na jaką działalność zakrawa postępowanie KZK GOP?

Przede wszystkim KZK GOP nie powinien mieć akcji tramwajów, tylko że jak na razie nie kwapi się by je oddać. Coś tam się pojawiło w prasie i znowu cisza.

[Penny]

No powinni je oddać gminom, a względem tramwajów postępować tak samo, jak względem autobusów - czyli tylko zlecać przewóz. Jeżeli np KZK chciałoby zrezygnować z linii 12 i zastąpić ją autobusem, to miasto Chorzów samo by sobie zdecydowało, czy tory sobie zostawić "na później", czy zlikwidować... A nie że KZK GOP likwiduje połączenie, bo w infrastrukturze leży kupa kasy. Teraz zrobiła się taka kumpelowska kooperacja. Kopel nie chce bany, KZK GOP to na ręke, bo będzie miało z tego kasę, a TŚ nic nie może zrobić, bo są wręcz ubezwłasnowolnieni. Skoro taki Kopel jest prezydentem miasta (1 pensja), członkiem Zgromadzenia KZK GOP (może kolejna pensja?) i członkiem Rady Nadzorczej TŚ (jeszcze jedna pensja?) to o czym tu rozmawiać. Jedna osoba w trzech postaciach - reprezentant interesów gminy, reprezentant interesów KZK GOP i jako reprezentant TŚ - narzędzie do realizacji planów KZK GOP w spółce. Dla mnie to się nadaje do kryminału - za chwile wyjdzie na to, że KZK GOP w całości "sprzeda na złom" Tramwaje Śląskie, a za kasę nie wiem co zrobią - pewnie gdzieś zniknie w jakichś programach restrukturyzacji...

EDIT: Tak czytam siebie i chyba byłem jakiś sfrustowany wczoraj Niemniej jednak uważam, że Tramwaje Śląskie w pełni zależą od łaski KZK GOPu, a póki KZK GOP ma akcje Tramwajów - czyli obowiązki, które obciążają w przeciwieństwie do likwidacji, na której zyskują - to będą póki będzie tendencja likwidacyjna...

[adam86]

Miasta mają docelowo dostać te akcje. Dokonać podziału spółki na Tramwaje Śląskie i na Tramwaje Zagłębiowskie.

Pamietajcie tylko, że Będzin akcji nie dostanie i najchętniej tez by tory pozwijał, także radzilbym pohamować optymizm.

Dzięki podziałowi Sosnowiec będzie budował przedłużenie 15-tki, a KZK GOP będzie na etapie likwidacji myślę, że wtedy już trójki.

A ja myślę, że pasażerowie będą bardzo zadowolenie kasując inny bilet w zagłębiowskiej 15, a inny w katowickiej 20. A nie stop, bardziej zadowolono będą kanary dzięki zdezorientowanym pasażerom.

[Fevon]

To kiedy, zaczyna sie w koncu remont w Kato od rynku do zawodzia? Bo słyszałem ze od 1 grudnia a tu nic jak narazie

[Kuba]

Wielka modernizacja
05.12.2008

Bardzo cieszymy się, że w końcu wyremontują tę drogę. Długo na to czekaliśmy - mówi Katarzyna Skrzypiec (na zdjęciu z synami). Fot. Marzena Bugała

Trzy i pół miliona złotych wyda w przyszłym roku miasto na remont torowisk i zakup nowych tramwajów. To dobra wiadomość zwłaszcza dla mieszkańców Chorzowa Batorego - niebawem ruszy bowiem długo oczekiwany, generalny remont torowiska na Armii Krajowej, która jest jedną z najważniejszych ulic w Chorzowie.

Miasto uczestniczy w regionalnym projekcie, który zakłada modernizację infrastruktury tramwajowej. Dlatego też w przyszłym roku z budżetu na ten cel popłynie trzy i pół miliona złotych. W ciągu trzech kolejnych lat będzie to łącznie dwadzieścia pięć milionów złotych. A koszt całego projektu Tramwaje Śląskie S. A. oszacowały na siedemset milionów złotych!

- Te pieniądze to udział naszego miasta chociażby w pracach nad zmodernizowaniem torowisk - mówi Marek Kopel, prezydent miasta. - To tylko połowa środków potrzebnych do zrealizowania zadań na terenie Chorzowa, reszta to będą środki unijne.

Plany są bardzo ambitne: miasto zakłada, że uda się zmodernizować trzy torowiska. Wśród nich to, które spędza sen z powiek nie tylko motorniczym, ale i kierowcom, czyli ulica Armii Krajowej.

- To projekt, na którym najbardziej nam zależało - wyjaśnia prezydent Kopel. - Ta ulica za kilkanaście miesięcy diametralnie się zmieni. Planujemy, że remont rozpocznie się już w przyszłym roku - dodaje. To dobra informacja głównie dla kierowców, którzy często przez Chorzów Batory z całego regionu jeżdżą do autostrady A4 łączącej Katowice i Kraków. - Jazda tą ulicą przypomina tor przeszkód: wszędzie są dziury i koleiny - mówi Adrian Holimowski z Centrum. - W końcu ktoś pomyślał o jej remoncie. Bo teraz to chorzowskie władze tej drogi powinny się naprawdę wstydzić.

Częścią projektu jest też częściowa modernizacja torowiska na ulicy Katowickiej i "przedłużonej Wolności". To jednak nie koniec dobrych informacji dla osób podróżujących tramwajami w naszym mieście. Oprócz nowych torowisk, pojawią się również nowe tramwaje.

W planach jest zakup dwudziestu nowych "zwykłych" tramwajów oraz dwudziestu niskopodłogowych. - A 80 już jeżdżących zostanie zmodernizowanych - mówi Kopel. Duży finansowy wkład miasta cieszy też KZK GOP - Życzylibyśmy sobie takiej współpracy z wszystkimi - zaznacza Alodia Ostroch, rzecznik prasowy KZK GOP. - Czasem trzeba oczywiście podejmować trudne decyzje, jak te dotyczące likwidacji linii tramwajowej nr 12, ale są one niezbędne.
Magdalena Sekuła - POLSKA Dziennik Zachodni

http://chorzow.naszemiasto.pl/wydarzenia/931307.html

[Penny]

Pamietajcie tylko, że Będzin akcji nie dostanie i najchętniej tez by tory pozwijał, także radzilbym pohamować optymizm.

No, ale skoro Będzin nie dostanie akcji akcji TŚ, to przecież nie będzie mógł zwinąć infrastruktury, ponieważ nie będzie ona do niego należała. Pozostaje jedynie kwestia, kto będzie płacił za kursowanie np takiej 21 na terenie Będzina.

[ff]

Pozostaje jedynie kwestia, kto będzie płacił za kursowanie np takiej 21 na terenie Będzina.

Będzin nie musi być właścicielem, żeby zamówić usługi przewozowe.

[Penny]

Pozostaje jedynie kwestia, kto będzie płacił za kursowanie np takiej 21 na terenie Będzina.

Będzin nie musi być właścicielem, żeby zamówić usługi przewozowe.

Mnie chodziło jedynie o to, że Będzin po prostu sobie nie będzie mógł zlikwidować linii tramwajowej, jeżeli nie będzie posiadał akcji TŚ, ale za to może deklarować, ze w ogóle nie chce tramwaju, więc czemu miałby płacić za kursowanie linii 21, którą chce utrzymać Sosnowiec i D.G.?

[Fevon]

Plany inwestycyjne z budżetu miasta Sosnowiec na lata 2009-2011 (169 221 464 zł)



Budowa i przebudowa
rozwiązań komunikacyjnych newralgicznych skrzyżowań,
zakup i remont taboru. Zakres:
1.przebudowa torowiska
tramwajowego w Sosnowcu na
ul.3 Maja,kier.Zagórze (numer
odcinka:29); 2. przebudowa
przejazdów na terenie
Sosnowca: ul. 3 Maja,
skrzyżowanie z Parkową i
Mościckiego (numer odcinka:28)
3.przebudowa torowiska
tramwajowego w Sosnowcu na
ul.Małachowskiego-odcinek od
ronda im.Gierka do ul.
Mościckiego (numer odcinka:26)
4.przebudowa torowiska
tramwajowego w Sosnowcu na
ul.J.Piłsudskiego oraz na
skrzyżowaniu z ul.Sobieskiego
(numer odcinka:27); 5.przebud.
torowiska wbudowanego w
jezdnię ul.Sobieskiego w
Sosnowcu do połączenia
torowego do granic z
Katowicami (wraz z dobudową
drugiego toru (numer odcinka:
27a); 6.budowa przedłużenia
linii tramwajowej nr 15 w
Sosnowcu od obecnej pętli w
kierunku Osiedla Zagórze
(numer odcinka:17); 7. tabor
niskopodłogowy - zakup;
8.tabor tradycyjny - zakup
9.tabor tradycyjny - remont
(modernizacja)

Fragment dotyczący ulicy Wojska Polskiego:
Rozbudowa drogi wraz z
uzbrojeniem, przebudowa linii
tramw.nr 26 i 27.
Udrożnienie infrastr. układu
komunikacyjnego - zwiększenie
dostępności transp.do KSSE

[DW]

Plany inwestycyjne z budżetu miasta Sosnowiec na lata 2009-2011 (169 221 464 zł)

A skąd ta informacja?

[Fevon]

z BIPu http://www.bip.um.sosnowiec.pl/dokument ... p=5332&r=o załącznik nr 6

[R_G]

Fragment dotyczący ulicy Wojska Polskiego:
Rozbudowa drogi wraz z
uzbrojeniem, przebudowa linii
tramw.nr 26 i 27.

Kilka miesięcy temu droga została zerwana i położony został nowy asfalt. Fajnie że z powrotem to rozwalą i poszerzą jezdnię. Ładne marnotrawienie pieniędzy nie mówiąc o linii 26 przy której powinno zostać wymienione całe torowisko.

3.przebudowa torowiska
tramwajowego w Sosnowcu na
ul.Małachowskiego-odcinek od
ronda im.Gierka do ul.
Mościckiego (numer odcinka:26)

Czyli znów wymiana torowiska i wsadzenie go w jezdnię i w zaparkowane samochody ....

[Marcin]

Przedostatniego dnia 2008 roku akcje Spółki Tramwaje Śląskie, warte 95 milionów zł zostały przekazane 12 gminom, na terenie których organizowana jest komunikacja tramwajowa. Decyzja ta sfinalizowała kilkuletnie starania miast aglomeracji o przejęcie od Skarbu Państwa przedsiębiorstwa wymagającego gruntownej modernizacji. Skutkiem tego gminy będą mogły wreszcie łożyć na unowocześnianie sieci i taboru, co za kilka lat powinno przynieść wymierne efekty, odczuwalne dla pasażerów –mówi nam Grzegorz Dąbrowski rzecznik prasowy UM w Sosnowcu. Niektóre z gmin już mają zaklepane środki na ten cel. W budżecie Dąbrowy Górniczej na 2009 r., z myślą o współfinansowania koniecznych inwestycji już zabezpieczono 3 mln 250 tys. zł. Pieniądze te będą przeznaczone na modernizację infrastruktury i zakup taboru –poinformował nas Przemysław Kędzior z Urzędu Miejskiego.

Dotychczasowym właścicielem Tramwajów Śląskich był Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, który w dniu 30 maja 2007 roku przejął Tramwaje Śląskie od Skarbu Państwa. Dodajmy, że jest to pierwsza państwowa spółka przekazana samorządom na podstawie znowelizowanej w ub. roku ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji.
Akcje zostały podzielone między samorządy proporcjonalnie, według pracy eksploatacyjnej wykonywanej przez tramwaje na terenie poszczególnych miast –poinformowała rzecznika KZK Alodia Ostroch. Najwięcej, bo 25 % akcji (2.384.500 akcji), dostały Katowice. Pozostałe akcje trafiły do:
Bytomia –14,6 % (1.387.000 akcji)
Chorzowa –9,3 % (883.500 akcji)
Czeladź –0,9 % (85.500 akcji).
Dąbrowy Górniczej - 6,0 % (570.000 akcji)
Gliwic –4 % (437.000 akcji)
Mysłowic –1 % (95.000 akcji)
Rudy Śląskiej –5,2 % (494.000 akcji)
Siemianowic Śląskich –0,6 % (57.000 akcji)
Sosnowca –14,8 % (1.406.000 akcji)
Świętochłowic –5,5 % (522.500 akcji)
Zabrza –12,4 % (1.178.000 akcji).
Przekazanie akcji ma na celu umożliwienie gminom współfinansowania inwestycji w komunikację tramwajową na ich terenie –poinformowała Alodia Ostroch. Dodatkowo udział samorządów umożliwi wykorzystanie funduszy unijnych do finansowania niezbędnych inwestycji. Czy jest to zatem szansa dla śląskiego przewoźnika? Pewnie tak, choć na efekty trzeba będzie poczekać. Łatwiej będzie jednak modernizować i inwestować w zniszczone torowiska. Można spodziewać się, że pojawi się także nowy tabor. Do roku 2012, czyli do rozpoczęcia Mistrzostw Europy w piłce nożnej, które być może odbędą się także na Śląsku, ma zostać zakupionych 50 nowoczesnych, niskopodłogowych tramwajów. Ponadto planuje się modernizację ponad 100 km i rozbudowę 14 km torów tramwajowych, modernizację 100 eksploatowanych obecnie wagonów. Transport szynowy w aglomeracji górnośląskiej odgrywa istotną rolę –powiedział nam Tomasz Sanecki z UM w Bytomiu. Własne torowiska, w 70% usytuowane poza pasami jezdni dają gwarancję prowadzenia regularnej komunikacji zbiorowej w zatłoczonej aglomeracji. Dodatkowym walorem tej komunikacji jest jej ekologiczny charakter, co zwłaszcza w zatłoczonych centrach miast posiada bardzo ważne znaczenie społeczne. Przejęcie przez gminy akcji Spółki, które ustawowo są odpowiedzialne za realizację zadania, jakim jest lokalny transport zbiorowy, pozwoli na dostosowanie komunikacji tramwajowej do oczekiwań społeczności lokalnej. Osiągnięciu tego celu będą służyły prace, współfinansowane przez Gminę i powiązane z wykorzystaniem środków unijnych, przywracające sprawność torowiskom tramwajowym, sieciom zasilającym, przystankom. Prace związane z remontem torowisk tramwajowych, wymiany sieci trakcyjnej i taboru szynowego są planowane w latach 2008-2011, są one potrzebne ze względu na zły stan torowisk, sieci trakcyjnej jak również i taboru –dodaje Sanecki. Optymistami są także przedstawiciele innych gmin, pozostających współwłaścicielami Tramwajów Śląskich. Samo przejęcie akcji Tramwajów Śląskich S.A. przez gminy nie wpłynie na bieżące działanie Spółki, zmienia jedynie strukturę własnościową –mówi nam Rzecznik Prasowy Urzędu Miasta Ruda Śląska Adam Nowak. Działania nowych współwłaścicieli w postaci aportowania infrastruktury do Spółki bądź wnoszenia do Spółki wkładów pieniężnych może przyczynić się do poprawy sytuacji samej Spółki i poprawić obsługę pasażerów. Nowy właściciel Tramwajów Śląskich - KZK GOP od dłuższego czasu intensywnie przygląda się Zarządowi Tramwajów, a niedługo przyjdzie czas na wyciągnięcie wniosków, tak aby firma stała się rentowna i lepiej służyła społeczeństwu –dodaje Nowak.
Podobne jest także stanowisko Gliwic. Przekazanie akcji Tramwajów Śląskich gminom konurbacji górnośląskiej to kolejny krok na długiej i kosztownej drodze do poprawy jakości komunikacji tramwajowej w naszym regionie –element o wiele większej całości, którą są problemy przedsiębiorstwa konieczne do rozwiązania –wyjaśnia nam rzecznik prezydenta miasta Marek Jarzębowski. Element formalny, ale konieczny, aby ta firma przewozowa mogła być efektywnie naprawiona, co w konsekwencji powinno skutkować poprawą jakości świadczonych przez nią usług. Po latach gigantycznych zaniedbań proces naprawy jest trudny, ale chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że konieczny. Tak więc z dnia na dzień faktu przekazania akcji gminom pasażerowie nie odczują. Teraz natomiast gminy –akcjonariusze muszą podjąć niezbędne działania, aby odczuli w możliwie przewidywalnym czasie –dodaje.
Także w Czeladzi, która ma przecież tylko 0,9% akcji myśli się o poprawie wizerunku Tramwajów Śląskich. W ciągu najbliższych lat pasażerowie odczują zmiany –powiedział portalowi TransInfo Wojciech Maćkowski z Wydziału Promocji Miasta. Głównie za sprawą programu 'Modernizacja infrastruktury tramwajowej w województwie śląskim'. Jest on projektem kluczowym, więc ma zapewnione środki. Właśnie na pomoc unijną powinny liczyć i zapewne liczą śląskie gminy. Bez tego inwestowanie może okazać się trudne. Nie sposób jednak nie przyznać jednak racji Wojciechowi Maćkowskiemu. Pieniądze na poprawę standardów komunikacji tramwajowej na Śląsku są niemal pewne.

Przypomnijmy, że sieć tramwajowa w aglomeracji katowickiej jest największa w Polsce - obejmuje około 350 km torów. Blisko 240 wyjeżdżających codziennie na trasy tramwajów rocznie przejeżdża łącznie około 19 mln kilometrów. Średni wiek taboru to ponad 30 lat. Eksploatowane są tylko wozy z Konstalu. 5 % stanowią pojazdy niskopodłogowe –116Nd.

Źródło www.infotram.pl

[Marcin]

Nie wiedziałem za bardzo gdzie to dać.

http://www.sosnowiec.info.pl/informacje ... ,1,4,14019

[Peter]

Może być Marcin
Pozwolę sobie zacytować kilka rzeczy.

Nieco kontrowersyjna jest ta wypowiedź:

Wszystkim zaniepokojonym perspektywami komunikacji tramwajowej w aglomeracji dedykujemy słowa prezydenta Górskiego: - Tramwaje w Sosnowcu są tak obłożone, że nie ma możliwości ich zlikwidowania.

Zastanawiam się co pan prezydent w sumie chciał przez to powiedzieć

Ale na szczęście:

W ramach programu zakładającego uczestnictwo w Euro 2012 zaplanowano na terenie naszego miasta następujące inwestycje: modernizację linii tramwajowej na ulicy Małachowskiego (od Ostrogórskiej do Mościckiego), modernizację torowisk w ulicach Piłsudskiego i Sobieskiego, modernizację przejazdów przez skrzyżowania w rejonie „Ślimaka”, modernizację linii tramwajowej na ulicy 3 Maja w kierunku Zagórza, uwzględnienie priorytetu dla tramwaju na skrzyżowaniach wzdłuż trasy linii nr 15.

Koszt modernizacji torowisk na terenie Sosnowca oszacowano na 74,11 mln złotych. Połowa tej kwoty ma pochodzić z Unii Europejskiej.

Uff...

Według zapewnienia prezydenta Sosnowca, Kazimierza Górskiego, które padło podczas wczorajszego (20 marca) posiedzenia Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej - Miasto przystępuje do walki o środki z budżetu wojewódzkiego na przedłużenie linii „15” do Gwiezdnej.

Bardzo dobrze. Może to będzie kiedyś przykład dla innych miast GOP? :mruga:

[Bartek]

http://bip.tram-silesia.pl/?id=przetarg ... /index.htm chyba się zaczęło

[Peter]

A tak przy okazji

Tramwaje Śląskie dostaną 28 mln zł na inwestycje
PAP, ot
2009-05-07, ostatnia aktualizacja 2009-05-07 14:44



Ponad 28 mln zł z rezerwy celowej budżetu państwa otrzyma spółka Tramwaje Śląskie (TŚ) na kontynuację rozpoczętych w ubiegłym roku inwestycji infrastrukturalnych w aglomeracji katowickiej.

O podpisaniu umowy między wojewodą śląskim a samorządem woj. śląskiego poinformowało w czwartek biuro prasowe Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Dzięki niej możliwe będzie przekazanie budżetowych środków.

Ponad 28 mln zł to kwota z ubiegłorocznego kontraktu wojewódzkiego, której tramwajowa spółka nie zdążyła wykorzystać przed końcem 2008 roku.

Dzięki pozytywnej opinii resortu rozwoju regionalnego w sprawie dalszego finansowania przebudowy infrastruktury tramwajowej w aglomeracji środkami z budżetu państwa, rozpoczęte już inwestycje mogą być kontynuowane. Tramwajom Śląskim nie grożą tym samym kary, których zażądaliby wykonawcy za zerwanie zawartych umów.

Przyczyną zamieszania było ubiegłoroczne opóźnienie rządu przy podpisywaniu kontraktów wojewódzkich - zamiast w lutym, regiony mogły dysponować tymi środkami w czerwcu. Ponieważ z tego powodu większość przetargów na roboty rozstrzygano np. w październiku, części inwestycji nie udało się rozliczyć przed końcem roku. Tramwaje Śląskie rozpoczęły w tym czasie trzy duże projekty, m.in. modernizację linii i przebudowę torowisk. Inwestycje tramwajowe to również część przygotowań do Euro 2012.

- Rozwój sieci tramwajowej ma duże znaczenie w kontekście przygotowania systemu komunikacyjnego woj. śląskiego do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012. Większość modernizowanych linii tramwajowych łączy centra przesiadkowe - dworce kolejowe i autobusowe - z okolicami Stadionu Śląskiego - powiedziała rzeczniczka wojewody śląskiego, Marta Malik.

Przeznaczenie budżetowych środków na śląskie tramwaje było możliwe m.in. dzięki temu, że rozbudowę i utrzymanie w należytym stanie istniejącej sieci tramwajowej w regionie zaliczono do priorytetów, przyczyniających się do rozwoju i wzrostu konkurencyjności województwa.

Sytuacja Tramwajów Śląskich, mimo przejęcia ich od Skarbu Państwa przez związek śląskich i zagłębiowskich samorządów w maju 2007 r., a potem przez same samorządy z końcem 2008 r., pozostaje trudna. Część miast, wskazując na rosnące koszty utrzymania komunikacji tramwajowej, ogranicza jej finansowanie, co skutkuje cięciem kursów bądź likwidacją niektórych linii. Tak jest np. w Będzinie czy Gliwicach. Od kilku tygodni w obronie tramwajów w regionie protestują związkowcy z "Sierpnia 80".

Tramwajów bronią również naukowcy. Niedawno kierownik Katedry Transportu Szynowego Politechniki Śląskiej prof. Marek Sitarz, a także kierownik Katedry Dróg i Mostów oraz Zakładu Dróg i Kolei tej uczelni dr hab. Kazimierz Kłosek napisali list otwarty, w którym powołują się m.in. na badania naukowe i dobre przykłady inwestowania w tramwaje m.in. w Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu czy Poznaniu.

Sieć tramwajowa w aglomeracji katowickiej jest najdłuższa w Polsce - obejmuje ok. 350 km torów, w większości w złym stanie technicznym. Ok. 240 wyjeżdżających codziennie na trasy tramwajów rocznie przejeżdża łącznie ok. 19 mln kilometrów. Średni wiek taboru to ponad 30 lat; 5 proc. to kilkuletnie wozy niskopodłogowe.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Śmieszne to jest gdy sobie przypomnę jak państwo "dbało" o te właśnie tramwaje przez ostatnie kilkanaście lat. Gdy sieć jest w agonalnym stanie rzucają jakimiś kwotami, żeby się najedli trochę. Wiadomo że 28 mln to jest kropelka dla tak dużej sieci tramwajowej.
Niech ciepną 200 mln na stół to może będzie o czym rozmawiać...

[Bartek]

A tu coś z Sosnowca http://www.zaglebie.info/sosnowiec,szyb ... orza,11012

[Marcin]

Dodatkowo na tej trasie będą jeździły szybkie, niskopodłogowe wozy rozwijające prędkość do kilkudziesięciu kilometrów na godzinę.

A mówi się że niski nie przejedzie pod wiaduktem na Piłsudskiego .

Chociaż może TŚ kupi 205tki skoro już na testy ją przysyłają.

[rafalurbino18]

Koniec problemów Tramwajów Śląskich?

Autor: Karol Wach
Opublikowano: 2009-05-11 21:44:55

Wydaje się, że najtrudniejsze momenty Tramwaje Śląskie mają już za sobą. Dwa tygodnie temu informowaliśmy, iż Spółka zostanie wsparta finansowo przez miasta, 6 maja 2009 roku podpisana została natomiast umową pomiędzy Wojewodą Śląskim a samorządem województwa śląskiego na finansowanie infrastruktury tramwajowej. Jak poinformowało biuro prasowe wojewody z rezerwy celowej budżetu państwa, na zobowiązania podjęte w roku 2008 w ramach kontraktu wojewódzkiego, przekazane zostaną środki finansowe w wysokości ponad 28 mln złotych. Są to pieniądze, które nie zostały wykorzystane przez tramwajarzy przed końcem roku ubiegłego. Ich przekazanie Tramwajom Śląskim było możliwe, dzięki pozytywnej opinii Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Spółce nie grożą tym samym kary, których zażądaliby wykonawcy za zerwanie zawartych umów. Przyczyną zamieszania było ubiegłoroczne opóźnienie rządu przy podpisywaniu kontraktów wojewódzkich - zamiast w lutym, regiony mogły dysponować tymi środkami w czerwcu. Ponieważ z tego powodu większość przetargów na roboty rozstrzygano np. w październiku, części inwestycji nie udało się rozliczyć przed końcem roku. Tramwaje Śląskie rozpoczęły w tym czasie trzy duże projekty, m.in. modernizację linii i przebudowę torowisk. Inwestycje tramwajowe to również część przygotowań do Euro 2012. Rozwój sieci tramwajowej ma duże znaczenie w kontekście przygotowania systemu komunikacyjnego województwa śląskiego do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012. Większość modernizowanych linii tramwajowych łączy centra przesiadkowe - dworce kolejowe i autobusowe - z okolicami Stadionu Śląskiego –powiedziała PAP rzeczniczka wojewody śląskiego, Marta Malik. Przypomnijmy, iż Chorzów nadal jest brany pod uwagę jako jedno z miast gospodarzy turnieju.

Rozbudowa oraz utrzymanie w należytym stanie istniejącej sieci tramwajowej w województwie śląskim jest, jak twierdzi Urząd Wojewódzki, zadaniem priorytetowym, które przyczynia się dla jego rozwoju i wzrostu konkurencyjności. Inwestycja ma również duże znaczenie dla działań proekologicznych w województwie, ponieważ rozwój transportu szynowego pozwala na odciążenie komunikacji samochodowej i autobusowej. Zastosowanie nowoczesnych technologii przy budowie niskopodłogowych pojazdów szynowych oraz przy modernizacji i budowie torowisk, pozwala na ograniczenie zużycia energii elektrycznej, jak również emisji energii wibroakustycznych dla środowiska. Rozwój sieci tramwajowej ma również duże znaczenie w kontekście przygotowania systemu komunikacyjnego województwa śląskiego do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej –Euro 2012. Większość modernizowanych linii tramwajowych łączy centra przesiadkowe (dworce kolejowe i autobusowe) z okolicami Stadionu Śląskiego.

Sytuacja Tramwajów Śląskich, mimo przejęcia ich od Skarbu Państwa przez związek śląskich i zagłębiowskich samorządów w maju 2007 r., a potem przez same samorządy z końcem 2008 r., pozostaje trudna. Część miast, wskazując na rosnące koszty utrzymania komunikacji tramwajowej, ogranicza jej finansowanie, co skutkuje cięciem kursów bądź likwidacją niektórych linii. Tak jest np. w Będzinie czy Gliwicach, o czym pisaliśmy naszych łamach w ubiegłych tygodniach. Od kilku tygodni w obronie tramwajów w regionie protestują związkowcy z 'Sierpnia 80'.
Jak już informowaliśmy tramwajów bronią również naukowcy. Jak podała PAP kierownik Katedry Transportu Szynowego Politechniki Śląskiej prof. Marek Sitarz, a także kierownik Katedry Dróg i Mostów oraz Zakładu Dróg i Kolei tej uczelni dr hab. Kazimierz Kłosek napisali list otwarty, w którym powołują się m.in. na badania naukowe i dobre przykłady inwestowania w tramwaje m.in. w Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu czy Poznaniu.

Przypomnijmy, iż śląska górnośląska sieć tramwajowa jest najdłuższa w Polsce - obejmuje ok. 350 km torów. Większość z nich pozostaje w kiepskim lub nawet w złym stanie technicznym. Blisko 240 wyjeżdżających codziennie na trasy tramwajów rocznie przejeżdża łącznie około 19 mln kilometrów. Średni wiek taboru to ponad 30 lat, 5 % to kilkuletnie wozy niskopodłogowe. Poza tym Tramwaje Śląskie eksploatują tramwaje wyprodukowane w fabryce Konstal.

Źródło: Infotram.pl
Ps. Dokładny adres -> http://www.infotram.pl/text.php?from=main&id=24476 <- są w nim 3 zdjęcia. Stare, bo stare ale fajne

[Peter]

I kolejny artykuł:

Tramwaje Śląskie bardziej pozytywnie

Autor: Ryszard Piech
Opublikowano: 2009-06-15 21:40:35

Tramwaje na Śląsku pojawiają się obecnie głównie od negatywnej strony. Negatywny odbiór społeczny kolejnych zamknięć linii tramwajowych oraz ograniczania ich kursowania wzbudziły uwagę, oraz stwierdzenie że komunikację tramwajową na Śląsku przedstawiamy wyłącznie z negatywnego stanowiska. Pomimo faktu, że ciężko odejść od bulwersujących spraw jak plany zamknięcia tramwajów w Gliwicach to jednak większość miast GOP widzi przyszłość dla trakcji tramwajowej, co objawiło się chociażby w postaci zezwolenia na wydanie pieniędzy przewidzianych na zeszły rok w tym. Jednak prawdziwa szansa na rewitalizację tramwajów w GOP drzemie w programie &#8222;Modernizacja infrastruktury tramwajowej i trolejbusowej w Aglomeracji Górnośląskiej wraz z infrastrukturą towarzyszącą&#8221;.

Program rewitalizacji tramwajów

Pierwotnie w projekcie &#8222;Modernizacja infrastruktury tramwajowej i trolejbusowej w Aglomeracji Górnośląskiej wraz z infrastrukturą towarzyszącą&#8221;miały brać udział wszystkie miasta posiadające linie tramwajowe, jednak ostatecznie sprawa znacznie się skomplikowała. W zasadzie już od samego początku Będzin nie zamierzał partycypować w projekcie &#8211;wszak w planach była likwidacja tramwajów - jednak działania ograniczyły się do ograniczenia kursowania. Drugie w kolejności miasto to Siemianowice Śląskie, które w ten sposób (zgodnie ze swoimi zapowiedziami) zaprotestowało przeciwko likwidacji linii tramwajowej numer 12. Z projektu wycofały się również Gliwice, które szczodrze zdecydowały się zamknąć swoją linię tramwajową i nie uczestniczyć w projekcie. Niejasna sytuacja odnośnie Będzina spowodowała, że zależne od zlokalizowanej tam zajezdni miasta jak Czeladź i Dąbrowa Górnicza również wycofały się z projektu. Podobnie postąpiły władze Mysłowic, które jednak mają o tyle komfortową sytuację, że tory na terenie tego miasta zostały stosunkowo niedawno wymienione. W projekcie nie biorą udział również Świętochłowice, gdzie częściowo już obecnie prowadzone są prace modernizacyjne, choć nadal pozostanie znaczna część infrastruktury do przebudowy. Tutaj główną rolę odegrały względy finansowe.

W efekcie tych perturbacji swój udział w projekcie o łącznej wartości 556 milionów złotych, dofinansowany w 50% z funduszy UE zgłosiły miasta wymienione poniżej, które zdecydowały się pokryć drugą połowę środków. Koszt modernizacji infrastruktury oceniono łącznie na 328 milionów złotych, z czego na poszczególne miasta przypada: Katowice 137 mln zł, Sosnowiec 74 mln zł, Chorzów 36 mln zł, Bytom i Zabrze po 32 mln zł oraz Ruda Śląska 17 mln zł. Inwestycje te mają dać łącznie 48 km wyremontowanych torów. Największy zakres modernizacji przypadnie na Katowice, gdzie zostanie odnowionych 20 km torów. Oprócz już wyremontowanych w ramach projektu modernizacji linii 6 i świętej pamięci 41 w Katowicach, oraz w ulicy Gliwickiej trwa obecnie modernizacja torów w ulicy Warszawskiej i 1 Maja prowadzących do zajezdni Zawodzie. Natomiast dzięki funduszom z nowego programu wyremontowane zostaną pozostałe torowiska w mieście za wyjątkiem odcinka od pętli Słonecznej do Placu Alfreda. Znaczącą poprawą będzie przebudowa na dwutorowy odcinka linii numer 15 łączącego Katowice z Sosnowcem. Dzięki temu tramwaje znacznie tam przyspieszą. Częścią tej inwestycji będzie zapewne przebudowa skomplikowanego rozgałęzienia linii do Sosnowca i Mysłowic w Szopienicach. Oprócz tego największą metamorfozę przejdzie rynek w Katowicach, wraz z układem torowym, o czym piszemy dalej. W efekcie Katowice jako pierwsze w GOP będą miały wyremontowaną i dostosowaną do wagonów niskopodłogowych niemal całą sieć tramwajową w mieście.

Inwestycje w pozostałych miastach będą bardziej symboliczne i w przypadku Chorzowa, Bytomia i Sosnowca będą skupiały się na odnowie najbardziej tego wymagającej infrastruktury i umożliwieniu kursowania tramwajów niskopodłogowych na następujących ciągach: linie 6/16 (już obecnie dostosowane) linia 7 (modernizacja na całej długości w Chorzowie i odbudowa nadal zamkniętego odcinka w Bytomiu połączona z przebudową na dwutorowy), oraz linia 15 na całej długości. Niestety z projektu wypadło dotąd pewne przedłużenie linii 15 w Sosnowcu, co spowodowało niezadowolenie władz tego miasta. Niektóre doniesienia mówią również, że linia z Batorego do Rynku również będzie umożliwiać obsługę taborem niskopodłogowym. W efekcie ilość linii zdatnych do tego typu taboru znacznie by wzrosła. W pozostałych miastach planowane prace mają bardziej charakter odtworzeniowy najbardziej zniszczonych elementów infrastruktury, niż faktyczną modernizację.

Pozostałe 228 milionów złotych ma zostać przeznaczone na modernizację i zakup nowego taboru. Pierwotny projekt zakładał zakup 20 nowych tramwajów niskopodłogowych i 20 solowych wysokopodłogowych. Jednak od tego czasu został on zmieniony i zakłada zakup 30 tramwajów częściowo niskopodłogowych oraz modernizację aż 85 tramwajów 105Na. Jest to znacząca zmiana, ponieważ z posiadanych przez spółkę 346 tramwajów liniowych zaledwie 17 to tramwaje niskopodłogowe, a 24 przeszło gruntowne modernizacje. Jeżeli do tego dodamy 85 zmodernizowanych tramwajów oraz 30 nowych (zastępujących dwa), wówczas tabor po modernizacji i nowy będzie stanowił prawie 54%, a udział niskiej podłogi wzrośnie z niecałych 5% do prawie 15%. W porównaniu z innymi dużymi miastami to nadal mało, ale dla GOP będzie to olbrzymi skok jakościowy.

Nowy układ torów na Rynku w Katowicach

Rynek w Katowicach od lat był zagorzałym tematem wśród mieszkańców i przyjezdnych, którzy nie mogli zrozumieć dlaczego nie może on zyskać bardziej &#8222;ludzki&#8221;wygląd. Prezydent miasta Piotr Uszok słuszne przez lata odwlekał tą inwestycję, ponieważ konieczne było wykonanie kolektorów ściekowych w tej części miasta, gdyż oryginalne uległy uszkodzeniu na skutek szkód górniczych, a ścieki trafiały bezpośrednio do Rawy. Było to duże zadanie i wymagało przebudowy całego układu kanalizacyjnego prowadzącego wzdłuż ulicy Warszawskiej. Inwestycja prowadzona od kilku lat ma w końcu zostać zakończona, co daje zielone światło do przebudowy rynku. W związku z tym ostateczna koncepcja jego przebudowy i układu komunikacyjnego została zaprezentowana. Oczywiście nie jest to pierwsza koncepcja, ponieważ przez te lata, gdy rozważany była przebudowa rynku pojawiały się różne wersje. Niektórym bardzo nie podobał się tramwaj przejeżdżający przez strefę pieszą i sugerowano wyprowadzenie tras z rynku i poprowadzenie ich tak jak obecnie prowadzą drogi. Szczęśliwie Prezydent Katowic od zawsze należał do osób rozważnych i wsłuchiwał się w głos specjalistów, którzy kategorycznie odradzali wyprowadzanie tramwajów poza centrum. Pojawiła się wówczas koncepcja budowy tunelu tramwajowego z przystankiem tuż pod dworcem kolejowym (w ciągu Kościuszki &#8211;Pocztowa), by dalej tramwaj prowadził bokiem rynku (zachodnią jego stroną). Jako tymczasowe rozwiązanie (do czasu realizacji tunelu) zaproponowano poprowadzenie obu torów ciasnymi łukami od mostu kolejowego i dwutorowo ulicą pocztową. Jednak rozwiązanie to było krytykowane, ponieważ tunel pod dworcem był mało realny, a dwa ciasne łuki powodowałyby znaczne utrudnienia w ruchu tramwajów. Ten ostatni argument &#8222;uświetniły&#8221;trzy wypadki tramwaju zjeżdżającego z ulicy pocztowej, który wykoleił się przed mostem, a raz nawet ściął pierwszy filar mostu.

W efekcie wieloletnich prac nad koncepcją opracowano coś, co na skalę GOP można uznać za przełomowe rozwiązanie. W obecnej koncepcji tramwaj pozostaje na rynku, który staje się strefą pieszą. Dla osi wschód &#8211;zachód nie zachodzą większe zmiany, jednak oś północ-południe zyskuje diametralnie inny przebieg, który zaczyna się już od skrzyżowania ulic Kochanowskiego, Kościuszki i Wojewódzkiej, gdzie oba tory tramwajowe trafiają pod wschodnią część mostu kolejowego, która zostanie zarezerwowana wyłącznie dla tramwajów, natomiast dla samochodów przewidziano dwa pasy po stronie zachodniej. Pod mostem dla toru w kierunku rynku zostanie zbudowany peron. Następnie tory tramwajowe kierują się prosto w ulicę Św. Jana, gdzie tuż na wjeździe do niej zostanie zlokalizowany przystanek w kierunku Piotrowic. Takie rozsunięcie jest konieczne, ponieważ ulica Św. Jana jest zbyt wąska, aby zmieścić tam przystanki w obu kierunkach. Przystanki te z racji przesunięcia pierwotnego przystanku na rynku i ich odległości 200 metrów od dworca kolejowego będą służyły do jego obsługi, więc w przyszłości będzie konieczne wprowadzenie usprawnień w dojściu do stacji kolejowej. Patrząc na to aż chce się zapytać po co przesuwano dworzec kolejowy w jego obecną pozycję. Przecież w przestrzeni zajmowanej obecnie przez tory można umieścić trzy perony dwukrawędziowe i jeden jednokrawędziowy, czyli 7 torów przy krawędziach peronowych podczas gdy nowy dworzec ma ich 8... . Następnie ulicą Św. Jana tramwaje dostaną się na rynek, gdzie pojadą jego wschodnią stroną. Na przecięciu obu tras tramwajowych zostanie wykonany układ łączący, który umożliwi zjazd we wszystkie kierunki za wyjątkiem trasy z Piotrowic do Placu Wolności i na odwrót. Oznacza to dodanie łącznika z Piotrowic w kierunku Zawodzia, który będzie pełnił w głównej mierze rolę uzupełniającą. Następnie linia tramwajowa będzie prowadziła dalej na północ aż do nowego przystanku zlokalizowanego nieco powyżej obecnej ulicy Teatralnej. Oznacza to, że został on przesunięty o 100 metrów w stosunku do swojej pozycji wyjściowej. Jednak pomimo faktu, że został on umieszczony w obszarze strefy pieszej nadal jego odległość od tego położonego na linii wschód-zachód to 100 metrów. Szkoda, że przy tak szerokiej przebudowie nie zdecydowano się na wykonanie wspólnego przystanku przesiadkowego, co ilość miejsca i układy tras umożliwiały. Za tym przystankiem tory dwoma odwrotnymi łukami powrócą na oś alei Korfantego, gdzie podążą obecnym śladem.

Jednak pomimo nieznacznego polepszenia układu torowego (imprezy masowe na rynku przestaną przerywać ruch tramwajów), to jednak zmiany w układzie drogowym wydają się być bardziej progresywne, niekoniecznie lepsze dla użytkowników dróg. Znacznie powiększone strefy piesze wymagały zepchnięcia samochodów na boczne ulice. Przykładowo pod rynkiem od ulicy Teatralnej do Mickiewicza powstanie tunel drogowy, a ulica Mickiewicza stanie się bardziej lokalną, ponieważ rolę arterii przelotowej przejmie ulica P. Skargi. Natomiast ulica Moniuszki stanie się dwukierunkowa. Znaczne zmiany nastaną również po drugiej stronie rynku, gdzie ruch drogowy z ulicy Św. Jana zostanie skierowany na ulicę Pocztową, a wjazd będzie odbywał się z ronda, do którego dojedziemy ulicą spod dworca kolejowego. O przesunięciu jezdni pod torami kolejowymi było wzmiankowane wyżej, natomiast nowością będzie poprowadzenie tunelu pod ulicą Dworcową na odcinku przy starym dworcu. Zmiany te wywołaną bezsprzecznie szereg zmian w prowadzeniu linii autobusowych w centrum miasta, których przystanki ulegną zmianie, a czas przejazdu wydłużeniu. Dokładniejszy układ ulic po przebudowie można znaleźć tutaj (PDF). Jest to nieodzowny znak, że Katowice stawiają na tramwaje. Dla indywidualnych zmotoryzowanych dużą zmianą będzie wybudowanie pod płytą rynku parkingu podziemnego, natomiast po jego drugiej stronie, za osią Teatralna &#8211;Mickiewicza zostaną zbudowane dwa budynki z parkingami podziemnymi. Według wcześniejszych koncepcji budynek położony centralnie na osi rynek &#8211;Korfantego miał być nowym ratuszem i jest całkiem prawdopodobne, że i w tej koncepcji się tam znajdzie.

Co dalej

Nadal niejasne są sprawy odnośnie przyszłości tramwajów w Gliwicach. Oficjalna decyzja o &#8222;podziękowaniu&#8221;tramwajom za ich obsługę miasta zapadła, jednak Tramwaje Śląskie zapowiadają utrzymywanie infrastruktury. W efekcie tego wiele osób ma jeszcze nadzieję na krótkotrwałą nieobecność tramwajów w Gliwicach. Niewiadomą jest również przyszłość tramwajów w Będzinie, a może bardziej przyszłość Prezydenta tego miasta, ponieważ zebrano obecnie wystarczającą ilość podpisów, aby ogłosić referendum w sprawie jego odwołania. Być może to stało się przyczyną, że Prezydent powoli zaczyna się przełamywać, a pierwszym tego objawem jest poparcie pomysłu wydzielenia tramwajów w Zagłębiu jako odrębnej spółki. Krok ten byłby wykonalny w dosyć prosty sposób, a swoje zainteresowanie nim wyraziły również inne zagłębiowskie miasta. Jak mówi dawne przysłowie &#8222;pożyjemy, zobaczymy&#8221;i pozostaje mieć jedynie nadzieję, że to, co zobaczymy będzie lepsze od dzisiejszego obrazu.

Jeden z niedawnych tytułów prasowych dotyczących sytuacji w Tramwajach Śląskich brzmiał &#8222;Tu każde miasto siedzi okopane w swoim grajdołku&#8221;i trzeba przyznać, że jest to stwierdzenie trafione. W zasadzie każde z miast ma inne podejście do tramwajów, choć to itak lepiej, niż ma to miejsce w przypadku KZK GOP, które nie ma żadnej jednolitej polityki transportowej. W zasadzie jak prezydent danego miasta zagra, tak za klaśnięciem ręki KZK GOP podąża. Jednak co ty się dziwić, jak w związek ten jest miejscem dorobku dla byłych i obecnych Prezydentów miast... . Być może właśnie dlatego związek ten jest określany mianem (Dez)organizatora Komunikacji, co przykład Gliwic pokazuje dokładnie. Szczęśliwie są takie osoby jak Piotr Uszok, czy władze Sosnowca, którzy choć ograniczani niskimi budżetami i zniechęcani przez KZK GOP starają się działać w kierunku rozwoju tramwajów. Dzięki najbliższym inwestycjom Katowice będą w 2013 roku gotowe do rozbudowy sieci, Sosnowiec już obecnie chciał przedłużyć linię tramwajową numer 15. Przyjęcie do realizacji programu &#8222;Modernizacja infrastruktury tramwajowej i trolejbusowej w Aglomeracji Górnośląskiej wraz z infrastrukturą towarzyszącą&#8221;przynajmniej w niektórych miastach przyniesie poprawę podróżowania.

Źródło (ze zdjęciami i mapkami) infotram.pl

[Marcin]

W Bytomiu wyremontują torowisko

Podczas gdy Gliwice likwidują tramwaje inne miasta próbują podejmować działania zmierzające do poprawy funkcjonowania tego środka komunikacji miejskiej. Tramwaje Śląskie S.A. ogłosiły przetarg na wraz z przebudową sieci trakcyjnej, modernizację torowiska na odcinku od Zamłynia do Szybów Rycerskich w Bytomiu wraz z przebudową sieci trakcyjnej w ramach realizacji Projektu nr POIiŚ 7.3-14 pn.: &#8222;Modernizacja infrastruktury tramwajowej i trolejbusowej w Aglomeracji Górnośląskiej wraz z infrastrukturą towarzyszącą realizowanego w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, współfinansowanego ze środków Funduszu Spójności UE&#8221;.
O zamówienie mogą ubiegać się wykonawcy, którzy posiadają niezbędną wiedze i doświadczenie, a także dysponowania potencjałem technicznymi i osobami zdolnymi do wykonania zamówienia.
Wykonawca winien załączyć do oferty niżej wymagane dokumenty:
a) wykaz wykonanych robót budowlanych w okresie ostatnich pięciu lat przed dniem wszczęcia postępowania o udzielenie zamówienia, a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy w tym okresie, odpowiadających swoim rodzajem i wartością opisanym robotom budowlanym, z podaniem ich wartości oraz dat i miejsca wykonania oraz załączenia dokumentów potwierdzających, że roboty budowlane zostały wykonane należycie. (w przypadku robót budowlanych, których wartość została określona w walutach innych niż PLN, wartość tą należy przeliczyć wg średniego kursu NBP na dzień zakończenia danej roboty budowlanej);
b) wykaz osób, którymi dysponuje lub będzie dysponował wykonawca i które będą uczestniczyć
w wykonywaniu zamówienia wraz z informacjami na temat ich kwalifikacji zawodowych, doświadczenia i wykształcenia, niezbędnymi do wykonania zamówienia, a także zakresu wykonywanych przez nich czynności;
c) pisemne zobowiązanie innych podmiotów do udostępnienia osób zdolnych do wykonania
zamówienia, jeżeli w wykazie, o którym mowa w ppkt b) wykonawca wskazał osoby (pracowników innego podmiotu), którymi będzie dysponował;
d) dokumenty stwierdzające, że osoby, które będą uczestniczyć w wykonywaniu zamówienia, posiadają wymagane uprawnienia przewidziane ustawą Prawo budowlane, Rozporządzeniem w sprawie samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie(przepisami wcześniej obowiązującymi).
Wymagane jest również aktualne zaświadczenie stwierdzające przynależność do właściwej izby samorządu zawodowego dla każdej osoby pełniącej samodzielną funkcję techniczną w budownictwie i wniesienie opłaty od odpowiedzialności cywilnej. Zamawiający uzna równoważne uprawnienia wykonawców zdobyte w innym państwie członkowskim Unii Europejskiej zgodnie z przepisami tego państwa, co powinno być poświadczone stosownymi dokumentami wykonawcy dołączonymi do oferty;
e) oświadczenie wykonawcy o spełnianiu warunków udziału w postępowaniu zgodnie z art. 22 ust 1 ustawy Pzp.
O udzielenie zamówienia mogą ubiegać się wykonawcy, którzy dysponują lub przedstawią
pisemne zobowiązanie innych podmiotów do udostępnienia osób posiadających uprawnienia
zgodnie z wymaganiami przepisów Prawa budowlanego, Rozporządzenia w sprawie
samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie (także przepisów wcześniej obowiązujących) oraz będących członkami właściwej izby samorządu zawodowego, tj.:
&#8226;co najmniej jedną osobą posiadającą uprawnienia budowlane w specjalności drogowej bez ograniczeń,
&#8226;co najmniej jedną osobą posiadającą uprawnienia budowlane w specjalności instalacyjnej bez ograniczeń w zakresie sieci, instalacji i urządzeń elektrycznych i elektroenergetycznych,
Oferty można składać do Tramwajów Śląskich S.A., Chorzów, ul. Inwalidzka 5 do dnia 21 września 2009 roku. Realizacja omawianej inwestycji przewidziana jest na okres od września 2010 roku do października 2011 roku.
Zamawiający wybierze spośród złożonych ofert tę najkorzystniejszą, według kryteriów:
Cena &#8211;80%
Gwarancja (max 10 lat) &#8211;10%
Termin realizacji zamówienia &#8211;10%.
Szczegółowy wykaz robót budowlanych wraz ze specyfikacją przetargową można znaleźć na stronie BIP Tramwajów Śląskich: http://bip.tram-silesia.pl/.

www.infotram.pl

[hanys76]

Tory jak nowe juz za trzy miesiące Artykuł z dzisiejszego wydania dziennika zachodniego.

[luki]

Remont katowickiego odcinka między Zawodziem a Rynkiem, mimo że jest największą i najdroższą prowadzoną obecnie przez TŚ inwestycją, nie przewiduje modernizacji ani trakcji, ani infrastruktury wokół torów, czyli przystanków. Nie ma też pieniędzy na remont zajezdni.

Po pierwsze to albo mi się wydaje, albo zaimali stare przystanki i zbudowali nowe (Łączna, OS, AE, Graniczna <-), oraz zbudują Paderewskiego, Graniczna ->
Natomiast z artykuły wynika coś sprzecznego.
Po drugie, sieć chyba była robiona w ostatnich latach.

[hanys76]

Tymczasem Ruda Śląska także, wycofuje się z dofinansowania tramwajów .
Ruda nie dołozy się do tramwajów.

[Penny]

Tymczasem Ruda Śląska także, wycofuje się z dofinansowania tramwajów .
Ruda nie dołozy się do tramwajów.

Ruda Śląska się tłumaczy, że potrzebny byłby im remont torowiska na Piastowskiej, Wolności i Niedurnego... a tak naprawdę to jest to ściema, skoro linia 18 już miała przebłyski ku likwidacji i nikomu to w UM Ruda Śląska zbytnio nie przeszkadzało.

[luki]

Gdyby tramwaje na śląsku porównać do Tuwimowskiej rzepki, dziadka do TŚ SA, a całą resztę do UM, to dziadkowi chyba nigdy by się nie udało jej wyciągnąć.

[rafalurbino18]

Ja nie wiem jak można podawać za jeden z argumentów likwidację tramwajów w Gliwicach. Czy naprawdę w Rudzie są jacyś ludzie Frankiewicza, bo tak to wygląda. Ciekawe kiedy niektórzy włodarze miast zrozumieją o co chodzi z komunikacją tramwajową. Moim zdaniem - powołując się na likwidację tramwajów w Gliwicach = wybierać najgorsze rozwiązanie, mające przynieść tylko i wyłącznie straty itd. Ale cóż, u nas w GOP-ie się nie da i jeszcze przez długi czas dać się nie będzie

[Peter]

No myślałem, że coś pozytywnego przeczytam... Prezydenci naszych miast niestety nie są za mądrzy i każdy siedzi sobie z nich w tym swoim zaścianku. No cóż, Niemcy budowali, Polacy zniszczą. Zresztą można się było tego spodziewać.
Jednym słowem czekamy na likwidację 18 a potem 9.
Wszystko jest w tym najgorsze, że pan prezydent Stania może rozwalić nam w ten sposób całe dofinansowanie i żadnej dotacji nie dostaniemy co będzie już całkowitym gwoździem do trumny. Zabawa jak w piaskownicy dosłownie.
Drodzy Wyborcy bierzcie się do pracy. :mruga:

[Boguś]

Kolejny jest odcinek dwutorowy w Brynowie, na trasie linii 16, przed pętlą. Na tych odcinkach modernizacja ma być pełna, czyli oprócz torów obejmuje także infrastrukturę przystankową - tłumaczy Wodniok.

Ciekawe po co? Odcinek ten jest w dobrym stanie.

[105Na]

łuk za zwrotnicą na dwutorowy kier. Brynów jest pływający.... słup trakcyjny z podkłądem w poprzek go chyba nadal dystansuje od lewego toru...

[Peter]

Autobusy przestaną wjeżdżać do centrum Katowic

Przemysław Jedlecki
2009-09-08, ostatnia aktualizacja 2009-09-08 16:02



Gliwice rezygnują z tramwajów, ale Katowice wydadzą na ich modernizację dziesiątki milionów złotych. Urzędnicy już zapowiadają, że niedługo do centrum miasta wjedzie o wiele mniej autobusów


Fot. Bartosz Wrzesniowski / AGEN
Karlik na ul. Pocztowej w Katowicach

Nadal nie wiadomo, jak ostatecznie potoczą się losy planu modernizacji tramwajów w metropolii. W sobotę informowaliśmy, że z wartego ponad 758 mln zł projektu wycofała się Ruda Śląska. Jako jeden z powodów prezydent Rudy podał decyzję Gliwic, które zrezygnowały z tramwajów.

- Sytuacja jest zła, a nawet bardzo zła. Decyzja Gliwic wpłynęła na pogorszenie sytuacji finansowej Tramwajów Śląskich, a bez udziału Rudy Śląskiej projekt nie będzie miał sensu. Mam nadzieję, że sytuacja finansowa Rudy poprawi się i że będzie mogła uczestniczyć w projekcie - mówi prezydent Katowic Piotr Uszok i szef rady nadzorczej TŚ. Podkreśla, że metropolię można zbudować, realizując właśnie takie projekty.

Na razie Katowice zapowiadają modernizację większości linii tramwajowych w mieście. W ciągu kilku najbliższych lat remonty pochłoną 250 mln zł. Część tej kwoty wyłoży miasto, reszta pochodzić ma z unijnych dotacji i z kasy TŚ. Priorytetem mają być linie w kierunku Sosnowca.

Arkadiusz Godlewski, wiceprezydent Katowic, dodaje, że skoro miasto inwestuje w tramwaje, to będzie ograniczać linie autobusowe tam, gdzie to możliwe. - Komunikacja między dużymi miastami musi się opierać na połączeniach szynowych. Tam, gdzie będzie pociąg lub tramwaj, będziemy rezygnować z autobusów - mówi Godlewski. Jako przykład takiego rozwiązania podaje flirty, które kursują między Tychami i Katowicami.

Władze Katowic zapowiadają, że przy głównych wjazdach do miasta powstaną centra przesiadkowe autobus-tramwaj. Od strony wschodniej takie centrum będzie na Zawodziu, a od zachodniej na wysokości hipermarketu Auchan przy DTŚ-ce. Centra powstaną najwcześniej za dwa lata. Część autobusów jadących z innych miast zakończy tam kurs i do śródmieścia nie wjedzie. - Dlaczego mamy płacić za autobusy, skoro inwestujemy w tramwaje - wyjaśnia Uszok.

To niejedyny argument. Urzędnicy nie ukrywają, że tramwaje mają być ratunkiem przed zakorkowaniem centrum miasta. Budowa galerii handlowej na placu Szewczyka, zapowiadana od dawna przebudowa alei Korfantego i rynku jeszcze utrudni poruszanie się w Katowicach. - Realizacja tych projektów spowoduje znaczne ograniczenia w dojeździe do ścisłego śródmieścia. Najbardziej skutecznym i szybkim sposobem dotarcia do centrum będzie dojazd tramwajem - przyznaje prezydent.

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

[ff]

Przed ostatnimi wyborami również było dużo godki o pewnym centrum przesiadkowym.

[Peter]

Michał Wroński, Lota
2009-09-10 05:00:18, aktualizacja: 2009-09-10 05:00:18

Unijna pomoc na tramwajowej bocznicy?

Na razie Tramwaje Śląskie we własnym zakresie modernizują tylko fragmenty torowisk (&#169; FOT. MIKOŁAJ SUCHAN)

Projekt modernizacji sieci tramwajowej w aglomeracji trzeszczy w szwach. Po tym, jak wycofała się z niego Ruda Śląska, zagrożone mogą być również inwestycje w Zabrzu. Jak ratować przedsięwzięcie?


O tym dyskutować będzie w czwartek Rada Nadzorcza Tramwajów Śląskich. To miała być pierwsza od lat kompleksowa inwestycja w infrastrukturę tramwajową w aglomeracji. Modernizacja torowisk i sieci trakcyjnych w Katowicach, Chorzowie, Bytomiu, Sosnowcu, Rudzie Śląskiej i Zabrzu kosztować miała ponad 328 mln zł (228 mln zł wydać miały Tramwaje Śląskie na lifting i zakup taboru). Połowa tej kwoty miała zostać zwrócona gminom i spółce z unijnej dotacji, przydzielonej bez konkursu w ramach programu &quot;Infrastruktura i Środowisko&quot;.

Umowa z Ministerstwem Rozwoju Regionalnego miała zostać podpisana w połowie przyszłego roku. Nie czekając na nią, część miast rozpoczęła już prace projektowe. Tym większym zaskoczeniem było nieprzystąpienie do porozumienia - wbrew wcześniejszym ustaleniom - Rudy Śląskiej.

- Nie mamy gwarancji, że Tramwaje Śląskie zmodernizują te odcinki torowiska, które są najgorsze - argumentuje prezydent Rudy Śląskiej, Andrzej Stania. Jego zdaniem, do liftingu bardziej niż szlaki na trasach wschód-zachód kwalifikują się te prowadzące z północy na południe. - Ponadto modernizacja linii wschód-zachód stała się mniej zasadna od 1 września, kiedy to Gliwice wprowadziły autobusy w miejsce linii tramwajowych - dodaje Stania.

Taką argumentacją kompletnie zaskoczony jest Bolesław Knapik z zarządu Tramwajów Śląskich. Jak zapewnia, przewidziane do modernizacji odcinki były konsultowane z miastami na etapie tworzenia założeń do projektu. Na to, że pozostałe gminy pokryją wkład Rudy Śląskiej, nie ma co liczyć. Nie zrobią tego również Tramwaje Śląskie, bo nie mają wolnych środków. Brak akcesu do programu przez Rudę Śląską oznacza konieczność zmiany studium wykonalności. Prace nad nim trwają już blisko rok i pochłonęły ok. miliona złotych. Korekta oznacza dodatkowe wydatki i stratę czasu. A im później złożony zostanie wniosek o dotację, tym mniejsze są szanse na pomyślną realizację programu. - Jeśli do końca roku 2012 nie wydamy całej dotacji, to będziemy musieli ją oddać - tłumaczy Knapik.

Teoretycznie można zmienić harmonogram prac tak, by mimo późniejszego rozpoczęcia, ukończyć je w terminie. W praktyce taki scenariusz jest trudny do wykonania. - Jeśli rozkopiemy wszystkie torowiska naraz, to w obrębie tych miast przestaniemy w ogóle jeździć. I może się okazać, że przy takim skomasowaniu zleceń nie będzie dość firm, zdolnych przeprowadzić te inwestycje - komentuje Knapik.

Tramwajarze boją się jeszcze jednego - program oparty był na budowie ciągów komunikacyjnych. To oznacza, że do modernizacji przewidziano wybrane linie na całej długości. Lifting pojedynczych kawałków może nie spodobać się oceniającym projekt urzędnikom z resortu rozwoju regionalnego. A zatem, jeśli projekt zakładał modernizację linii przebiegającej przez Rudę Śląską i Zabrze, to brak w programie Rudy może pozbawić unijnego dofinansowania Zabrze. Tamtejsi urzędnicy nie chcą nawet słyszeć o takiej możliwości. Dariusz Krawczyk, rzecznik zabrzańskiego magistratu zapewnia, że miasto chce promować u siebie komunikację tramwajową. - Jest ekologiczna i ergonomiczna. Dlatego też my ze swych zobowiązań na pewno się wywiążemy - przekonuje.

Robota wre

Najwięcej pieniędzy na torowiska jest w Katowicach. W listopadzie ma się zakończyć kosztujący 25 mln zł remont 6 km torów (po 3 km w obie strony) na odcinku od zajezdni tramwajowej w Zawodziu do Rynku. Mimo że ta modernizacja jest najdroższą prowadzoną przez Tramwaje Śląskie w tym roku, nie obejmuje remontu trakcji i poprawy infrastruktury przystankowej (to jedynie naprawa to-rów). W przyszłym roku spółka chce aplikować o 130 mln zł z funduszy unijnych na kolejne remonty w Katowicach, m.in. na naprawę torowiska na ul. 3 Maja i al. Korfantego.

Źródło: Dziennik Zachodni

[Kuba]

Aktualizacja dokumentacji projektowej wraz z doprojektowaniem
dla zadania pn. "Przedłużenie linii nr 15 do Osiedla Zagórze w Sosnowcu"

Pożądany termin wykonania zamówienia - nie później niż do 31.12.2010r.

Termin składania ofert upływa dnia 26.01.2010 r. o godz. 9:45.

Otwarcie ofert odbędzie się dnia 26.01.2010 r. o godz. 10:00.

Lokalizacja
Przedłużenie linii tramwajowej w Sosnowcu na trasie od dotychczasowej pętli tramwajowej
(przebudowa której ujęta jest w zakresie zadania pn.: &#8222;Modernizacja linii tramwajowej na ul. 3-go
Maja , od CWK do Pętli Zagórze&#8221; &#8211; współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej) poprzez
dwupoziomowe skrzyżowanie z ul. Braci Mieroszewskich (tunel) , jednopoziomowe
skrzyżowanie z Al. Wolności , ul. Ks. F. Blachnickiego , dalej &#8211; wzdłuż obustronnej zabudowy
ul. Białostockiej, jednostronnej zabudowy Al. I. Paderewskiego i dwustronnej zabudowy przy ul.
Marszałka Rydza Śmigłego do skrzyżowania z ul. Braci Mieroszewskich, gdzie planowane jest
zakończenie trasy pętlą tramwajową.

http://bip.tram-silesia.pl/?id=przetarg ... /index.htm

[DW]

Aktualizacja dokumentacji projektowej wraz z doprojektowaniem
dla zadania pn. "Przedłużenie linii nr 15 do Osiedla Zagórze w Sosnowcu"

http://bip.tram-silesia.pl/?id=przetarg ... /index.htm

Cytaty z SIWZ:

II. Przedmiot zamówienia obejmuje:
Zakres przedmiotu zamówienia obejmuje:
2.2.16.Przebudowa skrzyżowania z wyspą centralną na ciągu ul. Braci Mieroszewskich
/11-go Listopada / Rydza Śmigłego / Zaruskiego na rondo z wbudowaną pętlą
tramwajową z uwzględnieniem możliwości przyszłościowego połączenia z linią nr 27.
(...)
III. Wymagania Zamawiającego
II. Projektowana linia tramwajowa:
3. Projektowana trasa powinna zakładać przystanek do wysiadania przed rondem ( jako
punktem końcowym ) natomiast przystanek początkowy należy przewidzieć za rondem, w
bezpośrednim sąsiedztwie punktu regulatorskiego (dyspozytorskiego).
4. W rejonie przystanku początkowego proponuje się uwzględnić tor odstawczy (żeberko)
umożliwiający wzajemne przepuszczanie tramwajów lub ewentualny postój wagonów
rezerwowych bądź uszkodzonych.

Z powyższych cytatów wynika, że pętla ma się znajdować dokładnie na środku ronda a tramwaje odbywać będą postój na przystanku za rondem. Trochę dziwna koncepcja, ale przynajmniej będzie kiedyś łatwiej zbudować łącznik do '27' (do której jest stamtąd jakieś 1,5 km).

9. Na nowym odcinku trasy proponuje się uwzględnienie połączeń torowych umożliwiających
przejazd z jednego toru na drugi, np. w celu ułatwienia prowadzenia prac remontowych
związanych z infrastrukturą techniczną.

Na razie jest wręcz przeciwnie, bo przelotki się usuwa

10. Sygnalizacja drogowa na skrzyżowaniach ( w tym na rondzie &#8211; ul. Braci Mieroszewskich)
winna zakładać pełny priorytet dla tramwaju.

Wreszcie ktoś zaczął mądrze myśleć. Choć z takim "priorytetem" to wiadomo jak to u nas jest - tramwaj czeka 2 min. zanim zapali mu się pionowa kreska


Jak wszystko dobrze pójdzie, to może w 2011 r. pojawi się już przetarg na samą budowę linii. Niby wg planów zagospodarowania Sosnowca linia ta powinna zostać zbudowana do 2013 r. Znając nasze realia to tak szybko zapewne do tego nie dojdzie, ale nadzieję zawsze można mieć

[Kuba]

http://bip.tram-silesia.pl/przetargi/po ... uzenie.pdf 30 dni później, otwarcie ofert przesunięto na 26 luty 2010r.